Pilot był ciekawy ale zastanawia mnie czy nie będzie to taka kicha jak PLL że przez 100 sezonów nie dowiemy się kto zabił i dlaczego :P

Niestety pewnie tak będzie i uczynią z tego motyw, który ma przyciągnąć widza do oglądania

Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy to to, że główna bohaterka jest bardzo Ariowata. Podobny styl mówienia, jak Aria, podobny wzrost, zachowanie, osobowość. Za to ta murzynka jak Emily.
Zakładam, że mordercą nie jest ten socjokoleś, ale jego mamuśka, albo blond Aria ;)

blond Aria? czemu taki zarzut? :)

bo jest blond ;p

hahahah, no to akurat widzę :) ale wg mnie to ona wgl nie jest podobna ani w zachowaniu ani w grze aktorskiej.

też tak sądzę, jej największym plusem jest to, że naprawdę jest nastolatką, a nie grającą nastolatkę 30-latką :)

dokładnie. :)

Jeeeej, ja zauważyłam to samo :D Spojrzenia, otwieranie ust, ogólnie mimika jak Aria :D Ta druga Emily mi nie przypomina, ale Jo Arię bardzo, a że Arię lubię to chyba będę to jako pozytyw traktować ;)

Rzeczywiście to BlondAria, ale mi się to akurat zupełnie nie podoba. Lubię Arię i każdy jej niby-sobowtór jest dla mnie czymś udawanym i negatywnym.

Tak, tak, tak!! Mam to samo!:)

pilot mnie wciągnął. dobrze, że obejrzałam dzisiaj, bo za parę dni kolejny odcinek. lubię klimat tego miasteczka. wszystko takie szare i spokojne i lekka groza unosząca się w powietrzu :) pilot zaciekawił mnie bardziej niż w przypadku PLL, a może po prostu jestem już zmęczona Kłamczuchami i takie odnoszę wrażenie. główny bohater bardzo interesujący, ma chłopak w sobie coś, co mnie ciekawi i miło się na niego patrzy. inteligentny, cyniczny, zły chłopiec - czego chcieć więcej od serialowej męskiej postaci? :)
czekam na kolejny epizod z niecierpliwością. mam nadzieję, że nie spieprzą serialu jak w przypadku PLL i w ostatnim odcinku sezonu dowiemy się chociaż, dlaczego Danny zabił swoją ciotkę, bo motyw zabójcy Reginy pewnie będzie przewodni i nie tylko ona zginie podczas całego sezonu.

PS słyszałam, że Caleb ma zawitać w Ravenswood. mam tylko nadzieję, że za nim nie przyciągnie się Ezra...

To chyba dwa różne seriale. Ravenswood a Twisted.

tak wiem, pomieszało mi się. myślałam, że to jeden serial, a akcja toczy się w Ravenswood.

Ja mam takie spostrzeżenia odnośnie pierwszego odcinka: - blondynka rzeczywiście jak Aria, natomiast Lace jest kompletnym przeciwieństwem Emily
- naciągany trochę, rozumiem, że on był ich przyjacielem, ale w prawdziwym życiu nie zaakceptowałyby go tak szybko, a już na pewno nie jechałyby z nim samochodem nocą, czy zasypiały w jednym pokoju. Musiały przeżyć szok, szczególnie, że były dziećmi, a one zachowują się jakby handlował narkotykami i tyle.
- ten plakat jest okropny ;//
- chciałabym, żeby Danny okazał się socjopatą :D :D i mógłby być bardziej cyniczny

Ale poza tym, to mi się spodobał.

eeee Avan Jogia jest mój he he
ciesze sie że w serialu gra chociaz jakiś ładny chłopak bo o dziewczynach tego powiedzieć nie mogę ...PLL ma ładne kłamczuszki :D

Jak dla mnie z obu seriali dziewczyny są na tym samym poziomie, jeśli chodzi o urodę. Ale po co mają być śliczne? Zobacz sobie jak wyglądają aktorzy Girls, a jeszcze lepiej, jak wygląda ich rzeczywistość :D

no w sumie ale serial zapowiada się świetnie i to się liczy :D w końcu masz rację uroda to nie wszystko :P też nie jestem zbyt ładna :D

A według mnie Jo jest naprawdę ładna. Na pewno ma w sobie coś, co ciekawi, przyciąga wzrok :)

Danny ma wisiorek, więc wychodzi na to, że zabił Reginę.

Albo mógł go zdobyć wcześniej, na imprezie.

To nie takie proste :) To że nawet był w czasie, gdy umierała, nie znaczy, że ją zabił.

dokładnie :)

hej ludzie nie wiem czy to pytanie tu juz było (sorki jesli sie powtarzam ) czy ktos posiada ten odcinek z napisami nie ma go ani na ekino ani na kinomanaiku a tam mam tylko konta wiec jesli ktos jest jego posiadaczem i ma szanse go dodac to bd bardzo wdzieczna :D


z gory dzieki

upsss ,,,, gapa ze mnie juz sa napisy :P

Zapowiada się ciekawy serial. Mam nadzieję,że twórcy tegoż serialu nauczą się na błędach PLL i wykorzystaną cały potencjał motywu przewodniego.
Również przeczuwacie,że główny bohater nie zabił ani ciotki ani tej dziewczyny (tu jest to oczywiste)? Nie mogę się pozbyć wrażenia,że on kogoś kryje-może któregoś z rodzicieli.
Dobrze odebrałem głównego bohatera (jak na serial młodzieżowy nawet dobrze gra) i postać matki. Spodobał mi się ten duet. Co do przyjaciółek to nie zrobiły na mnie żadnego wrażenia. Przeciętnie rozpisane postacie z marną grą aktorską.

Zawsze tak jest że osobę którą najbardziej podejrzewamy lub są na to dowody z czasem okazuję się że nie miała z tym nic wspólnego, tym bardziej że już pierwszym odcinku tak mocno było to pokazane, naszyjnik te sms, więc według mnie kto inny zabił i ciotkę i Regine.

Dlatego właśnie, według mnie, fajnie by było, gdyby Danny jednak okazał się psychopatą. Zawsze to jakieś bardziej oryginalne rozwiązanie. Niestety to dość wątpliwy scenariusz jak na serial dla nastolatków.

Jestem tego samego zdania co HarukiMiko, już mam dosyć banalnego schematu,że główny podejrzany-zwyrol tak na dobrą sprawę jest jedynie zagubioną duszą i został wrobiony. Można byłoby świetnie ukazać mroczną stronę ludzkiej psychiki ale nie można wymagać od serialu dla nastolatek takiego podejścia do tematu. Za pewne Danny zostanie oczyszczony. Mam nadzieję,że nie będą chociaż przedłużali to do ostatniego sezonu.

Dokładnie. W Twisted jest chociaż ten plus, że Danny wprost mówi, że zabił ciotkę, więc chyba tak do końca go nie oczyszczą. Pewnie znajdą mu jakieś dobre wytłumaczenie, dla którego musiał to zrobić. Z czasem się wyjaśni. A drugi odcinek już niedługo :)

Ostatnio coraz więcej seriali z podobną tematyką. Ciekawe czy to jakiś nowy trend (jak z wampirami/wilkołakami) czy to tylko przypadek.

Jeszcze niedawno takie seriale z zabójstwami czy chorobami psychicznymi można było policzyć na palcach. A takie wątki w pozycjach dla młodzieży były w szczególności rzadkie. Teraz faktycznie pojawia się tego więcej i w różnych zadziwiających formach. Taki Hannibal czy Bates Motel na przykład. Niby odgrzewane historie, ale ukazane w niesamowity sposób.
Z jednej strony świetnie, że nie ma już tematów tabu, z drugiej jednak niedługo chyba zapanuje ogólna znieczulica. Sama z lekkim przerażeniem odkrywam, że coraz mniej mnie ruszają takie masakryczne sceny.

Również przyglądam się ogólnej tematyce w telewizji i coraz więcej seriale są powiązane z przemocą czy innymi spaczeniami od normy. Mi to osobiście nie przeszkadza,bo jak wspomniałaś nie ma tematów tabu ale z drugiej strony to druzgocące zjawisko.

Właśnie zabieram się za Bates Motel,bo ciekawie się zapowiadał serial. Mam nadzieję,ze nie zniszczyli koncepcji "Psychozy". Ostatnio zawiodłem się na "The following", spodziewałem się dobrego serialu o seryjnych mordercach. A wyszedł krótki przewodnik jak zostać niezniszczalnym policjantem.

To mnie trochę pocieszyłaś,bo ostatnio też u siebie zauważyłem,że mnie zbytnio nie ruszają sceny obfite agresją czy przemocą. Na szczęście najbardziej wzbudzają u mnie stany lękowe,przerażenie czy osłupienie sceny w których przedstawiona jest szamotanina bądź taki typowy akt dominacji mordercy nad ofiarą: duszenie. Nie wiem dlaczego ale duszenie mnie najbardziej przeraża. Sam się zastanawiam co bym zrobił na miejscu ofiary jeśli mnie to spotkało. I przerażająca jest odpowiedź "że są marne szanse na przeżycie"...

PS Jeśli lubisz mroczne klimaty to polecam hiszpański serial "Geneza". Niemniej jednak tylko I sezon jest godny uwagi, II sezon to kompletne nie porozumienie.