Niestety drugi sezon dużo gorszy od pierwszego. Spartolili go strasznie :(
Oj takkk !! Wątki i akcja działa się zbyt szybko ! Drugi sezon nie budował aż tak napięcia i relacji jak miało to miejsce w pierwszym sezonie. Jestem troszkę zły!! Gryyy
Mi się bardziej podoba. I Love wydawała się od razu ciekawszą postacią niż Beck.
Zgadzam się, drugi sezon odrazu mnie wciągnął, a to nie często się zdarza żeby pierwszy sezon był słabszy od kolejnych. Postać Love o wiele ciekawsza od Beck, Joe i jego tok myślenia znowu zwala z nóg, a akcja ciagle trzyma w napięciu.
jeszcze pierwszy sezon jako tako,chociaz to nigdy nic ambitnego nie bylo. ot kolejna netflixowa szmira bezdoproacowania. 2 sezon to dno dna. Straszne dziadostwo. Szkoda czasu.
no chyba nie :D
Niezbyt ciekawy.Wątki dalszych postaci nie są wciągające.
Ciekawe skąd Joe wytrzasnął tą klatkę i w ogóle to było dobre na początek a drugi raz po co?
Candice normalnie cudem go odnalazła :DD
To, że ten serial jest średnio realistyczny było wiadomo już od pierwszego sezonu. Nie wiem, mi się drugi dużo bardziej podobał i to w każdym aspekcie, pierwszy sezon mnie zanudził a drugi nie miał gorszych momentów, ale wiadomo, każdemu podoba się co innego
Candance przecież pokazała mu jak go znalazła. Co do klatki, no to chyba trzeba wziąć pod uwagę, że ta klatka jest dla niego bardzo ważnym elementem w życiu. Ten były nauczyciel go w niej zamykał, a poza tym nie zapominajmy, że Joe jest niestabilny psychicznie.
Wooow, chociaż jestem wielką fanką serialu już od samego początku to szczerze muszę przyznać, że drugi sezon był lepszy :D
Ciekawsze wątki, bardziej barwne postacie (w tym dosyć duża przepaść między postacią Beck a Love) chociaż muszę przyznać, że na minus jest dla mnie wybór aktorki do roli Love... Okej, zagrała dobrze-ale według mojego gustu nie uważam jej za miłą dla oka, Beck oraz Candace jakoś miały w sobie więcej uroku :) ale mówie... to osobiste odczucie :D