Bob rusza w trasę, aby odebrać towar dla Ferry’ego, ale po drodze wpada w kłopoty. Jego koledzy i koleżanki zastanawiają się, czy podjąć interwencję.
...Polska to jedna wielka puszcza z grupami paramilitarnymi zaciągającymi po rosyjsku i wiejskimi chatkami z kominkiem, lampami naftowymi i traktorem zamiast samochodu? To przykre.