Rewelacyjny! Najlepszy jak do tej pory. Wreszcie Spector daje radę. Nie żebym kibicowała mordercy, ale nie idzie im z nim tak łatwo jak mogłoby się wydawać po ostatnim odcinku.
Też tak macie że chętnie zalajkowalibyście czyjąś wypowiedź ? :)
Trzeci odcinek jest bardzo dobry, aż ma się nadzieję że jednak mu się uda i go nie złapią.
Też :) Nie wiem czym jest spowodowana ta (moja także) ''sympatia do diabła''. Jedynym sensownym wytłumaczeniem jest to, że gra go Jamie, mam taką nadzieje inaczej opiera się to o wizytę u konkretnego specjalisty ;)
Ano nie, nawet mi do głowy nie przyszło żeby mu kibicować. Nie kiedy zasztyletował nożycami brata jednej dziewczyny kiedy ją próbował biedak ratować. Tak mnie ta scena zasmuciła że nie ma mowy zebym mu teraz kibicowała.. A Stella jest super, silna i mądra, niech jej się wiedzie :)
to było troche pół żartem pół serio. niemniej jednak coś powoduje uczucie empatii w stosunku do Paul'a.
Przepraszam, że tak nie na temat ale to 3 docinek juz wyszedł?? nigdzie nie moge znaleść :(
np. serialeonline, tylko w wersji orginalnej. W Irlandii wychodzi w niedziele :)
Co sądzicie Spector zrobił z Rose? Na laptopie odsłuchiwał nagranie na którym było słychać Rose? Przetrzymuje ją nadal czy zmusił aby wyjechała ? czy może zabił? - ale to ostatnie jakoś mi nie pasuje
nie zdziwiłabym się gdyby nagrał z nią jakiś perwersyjny filmik. O nic nie musiałby 'prosić'- sama dobrze by wiedziała, że musi trzymać język za zębami..
wydaje mi się, że on już nikogo nie zabije..może ewentualnie Katie.
Też mi się wydaje że nikogo nie zabije, aczkolwiek korci go bardzo ;) Katie.. nie sądzę. Ona mu jest potrzebna do alibi, do jakiegoś planu którego jeszcze nie widzimy.
Opis czwartego odcinka : 4/6 A shocking revelation proves how terrifyingly manipulative Paul Spector can be -- to może dotyczyć Rose ;/
https://www.youtube.com/watch?v=ZlDkQ2pX9Hw trailer..niestety, trup ściele się gęsto..
w takim razie kogo kropnął?:)
a może to ciało kobiety, którą może zabił ten bogaty ćpun i to pozwoli Spectorowi się wywinąć?
Odcinek świetny, trochę wkurza mnie ta napalona nastolatka. No i oczywiście nie mogło się obejść bez wątku homo...
Film ma klase i trzma w napieciu, ale chwilami potrafi wnerwic glupota scenariusza. Czy nikogo nie irytowalo, ze koles swirus morderca paraduje po 5 gwiazdkowym hotelu, w ktorym na kazdym korytarzu sa kamery? Scena w pokoju z morderca w szafie dla mnie z lekka naciagana, nie bawmy sie w filmy klasy B gdzie morderca chowa sie po szafie i umyka nie zauwazony z pokoju. Pojawil sie polezal sobie na lozeczku Stelli, poczytal notatnik, przesiedzil w szafie i zniknal.
A kto mówi, że nie było kamer? Już wiedzą kto jest mordercą, a to jest jedyna rzecz jaką mogliby się z kamer dowiedzieć. A sam fakt że szedł korytarzem nie mógł być specjalnie zadziwiający dla osoby zajmującej się monitoringiem. Więc jedyne co z nagraniem mogą zrobić to sobie je obejrzeć żeby się upewnić.
Nie sądzę. Spector uważa żeby go nie schwytano, korzysta z kafejki internetowej, chodzi w kapturze, a tutaj nagle korytarzem idzie z odkrytą głową. Ponoć w ostatnim odcinku będzie konfrontacja Spectora i Stelli, więc oni nie mają pewności. Odciski palców na nożycach w rzece jeszcze o niczym nie świadczą, sama ta patolog powiedziała że to może być narzędzie zbrodni ale nie musi.
Niby uważa, żeby go nie schwytano, ale jednak...nie uważa. Bawi się ze wszystkimi, szczególnie ze Stellą. Dzwoni z telefonu ofiary, zadziornie zagaduje kobietę w pociągu pytając czy wygląda jak morderca z gazety, rozmawia z córką Rose i jeszcze każe mówić na siebie Peter, bo wie, że Rose tak go nazywała rozmawiając z panią detektyw. Dodatkowo, odwiedził dziewczynę, której udało się ujść z życiem, a to już przecież kompletne igranie z ogniem. On przecież zdaje sobie sprawę, że są coraz bliżej, a co do monitoringu - chodzenie po korytarzu to żaden dowód, a z resztą w najgorszym wypadku mogliby by go oskarżyć o włamanie do pokoju, bo przecież nikogo tam nie zabił. Co więcej, sam się zgłosił na policję w pierwszym sezonie, oddając odciski palców itd. Myślę, że może też chodzić o to, że on sobie pozwala na takie zabawy, bo wie, że nie mają twardych dowodów. Mają poszlaki, zdjęcia i jest na celowniku, ale przecież nikomu nie mogą postawić zarzutów, póki nie będą mieli pewnego powiązania Spectora z ofiarami. A przecież umiejętnie zaciera ślady, nie jest niechlujny i dokładnie bada sytuację zanim kogoś zaatakuje. Jedynym poślizgnięciem była właśnie sytuacja z pierwszego sezonu, gdzie ofiarze udało się przeżyć.
umrę w butach jak na sam koniec uda mu się wywinąć mimo, że Stalla będzie pewna, że to on.
to podejście amerykańskie, kręcić kolejne sezony czegoś dobrego aż wszyscy w końcu to znienawidzą :)
Szczerze mówiąc chciałabym żeby go złapali i żeby nowy sezon zajął się nową sprawą. Bo kolejny sezon poświęcony Spectorowi to byłoby już męczenie materiału trochę
Albo scena gdzie policjanci znaleźli ślady opon samochodu Rose? Podjechał tam, a Stella nawet nie zareagowała. To było dziwne nie mówiąc już o tym , że nie wyjaśnili (albo mi umknęło) dlaczego nagle znaleźli te ślady. Ktoś wie? Ni st
Mnie tez mierzi ta malolata, Stella powinna ja przymknac, przesluchac i wyciagnac informacje o Paulu. Jak na razie podchodza do smarkuli jak pies do jeża. Powinni ja poobserwowac a nie bawic sie z nia.
Nie kibicuje Paulowi ale widac ze chlopak sie im moze wywinac bo policja jest powolna i jakas taka nieudolna.
To nie GOT czy BB, gdzie napisy pojawiają się po kilku godzinach od amerykańskiej premiery ku uciesze połowy gimbazy. Tu trzeba cierpliwie czekać nawet tydzień bo to raczej niszowa produkcja.