Chyba brzydszej już na wyspach nie było? Czy to celowe, by podkreślic jego fascynacje pieknymi brunetkami, przy blond pasztecie? Tak mi się wydaje. Mim o to jednak lekko przegieli, choć uroda u Angielek to rzadkość. Czy tylko mnie razi wybór aktorki na żonę symbolu seksu i faceta o urodzie amanta? Zgrzyta mi to bardzo....
Mnie też! To mało wiarygodne. Chyba że wybrał ją jako przeciwieństwo tego co go interesuje, jak z reszta piszesz, ale ona po prostu do niego nie pasuje, nawet postura...