Coz, mi sie wydaje, ze kult przychodzi z czasem . Nie wydaje mi sie, ze seriale typu "Daleko od Szosy","Dom","Stawka Wieksza niz Zycie", czy "Czterej Pancerni i Pies" zaraz po wyemitowaniu zostaly tym czym sa teraz dla niektorych . Wiazalo sie to tez zapewne z tym, ze seriali nie bylo tak bardzo na peczki jak obecnie. Wszyscy ogladali wlasciwie jedno, a dzis ? Wszem i wobec kazda stacja probuje nas zawalac roznorakimi produkcjami . "Usta, Usta" w moim przekonaniu deklasuje konkurencje, a jesli cos probuje gonic ten serial, to gubi buty . Nie uwazam tego za jakas wielka rewelacje badz arcydzielo, ale wsrod tego co nam serwuje polska telewizja, wypada jak porzadny kotlet na stole z przystawkami.

No cóż ja w każdym razie wczoraj wybrałem do oglądania pewne kultowe dzieło w którym przez pół filmu pewien facet w todze nawija ''nie doceniasz potęgi ciemnej strony mocy'':D
Zobaczę powtórkę w sobotę jeśli idzie o ''Usta, Usta''.
Hm może wolę filmy/seriale w których nie wszystko jest tak oczywiste jak w ''Usta,Usta''.....

Pierwsze trzy czesci Gwiezdnych Wojen zrobily na mnie ogromne wrazenie, ogladalem w dziecinstwie :) . Moze tak wlasnie byc, kolego . Ja w zasadzie od takich seriali nie oczekuje zagadek i skomplikowanych tresci, a odrobiny tematyki, ktora wywola usmiech i pozwoli sie wyluzowac, a to wszystko w calkiem dobrym tempie:) .