Mam nadzieje że ktoś tu napisze^^
Dla mnie zdecydowanie Zero,chociaż Kaname jest ciekawszy z wyglądu,ale Zero jest pociągający zarówno z wyglądu jak i charakteru^^
w pełni się z tobą zgadzam Miyuki-chan*_* mnie Kaname już z czasem zaczął nudzić, Zero ma dużo ciekawszą osobowość jego zachowanie w pewnych sytuacjach jest bardziej pociągające i tajemnicze:*
No!!Kochamy Zero-kun^^"
Tak właśnie jest,że Zero jest pociągający z wyglądu i zachowania,a Kaname natomiast tylko z wyglądu,a jego zachowanie jest często irytujące i wkurza mnie on,Lecz nie zmienia to faktu że jest przystojny :DD
oj tak Zero jest bardzo pociągający;D kocham ten jego sarkazm;D ^^
a Kaname mnie troche intryguje..niezbyt mi się podoba ale to pewnie dlatego że uwielbiam Zero a to jego taki jakby wróg:P-ale jestem tradycyjna no ale cóż;p
Jeśli w Vampire knight nie było by Zero(oj broń boże) to Kaname był by moim ulubieńcem,ale przy Zero wypada troche blado,chociaż podoba mi się z wyglądu i to bardzo nawet;PPP
ja sobie nie wyobrażam Vampire Knight bez Zero:D bo bym chyba z czasem przestała oglądać to anime:* jeden sezon by mi w zupełności wystarczył...a tak chce więcej;D
Dokłądnie!!!Zero sprawia że VK aż chce się oglądać.A no i jeszcze ten koniec VK Gulity,nie wiadomo co myśleć,co z Zero???Tak mi go szkoda;/// Ja mange kupuje od Waneko,więc dopiero mam 2 tomy,ale z tego co słyszałam chyba historia dalej wychodzi??
jeśli chodzi o mangę to z tego co mi wiadomo nie ma końca ale niewiadomą jest czy powstanie 3 seria Vampire Knight, ja trzymam kciuki ze się jednak wreszcie zdecydują:* po obejrzeniu dwóch sezonów które zleciały jak wiatr zawiał jest dość długa przerwa:/ ale trzeba mieć nadzieje;D
Trza mieć nadzieję.Mi się wydaje,że jakby zrobili 3 serię to dopiero za jakiś czas,albo najlepiej jak autorka mangi ją skończy to wtedy będzie taki porządny koniec,według oryginału.No bo 2 seria to jakoś tak nie jasno się skończyła,niby Yuki ,Kaname i ich gromada sługusów żyją sobie gdzieś szczęśliwie i w ogóle,ale co z Zero?????????????
faktem jest że 2 seria była gorsza od pierwszej, ale mimo to w jakimś stopniu przywiązałam się do tego anime i tak czekam i czekam.....zwłaszcza że dali nadzieje na powstanie trzeciej ale myślę że jak już się pojawi to będzie oznaczało koniec całej historii:* ale trzeba myśleć optymistycznie jak na razie czeka nas jeszcze sporo wrażeń z Vampire Knight:)
Hehe,Oby;D Ja to 1 serie już słabo pamiętam,bo 2 lata temu oglądałam,no więc...a 2 to jakiś rok temu,no to pamiętam dobrze i moim zdaniem graficznie 2 była gorsza,ale miała fajny klimat,była mroczniejsza od poprzedniczki moim zdaniem,no i ciekawa z tego względu,że było więcej akcji chyba;D
Mam nadzieje ,że coś zrobią z tym Vmpirem;/
jak na razie trzeba się zadowolić mangą;p zobaczymy co czas pokażę, nie wiem do jakiego stopnia 3 seria musiała by być nieudana, żeby mnie całkowicie zniechęcić moim zdaniem to anime ma wszystko: ciekawą fabułą z nutką historii miłosnej, humor, akcje i interesujących bohaterów dlatego warto poczekać:*
No wszystko cacy,ale co sądzisz o Yuki??Ja osobiście nie przepadam za główną bohaterką.Już wole Ruke chyba XD Bo yuki jest taka denerwująca z zachowania,Zero albo Kaname cały czas muszą ją ratować ;/// Albo jest taka niezdecydowana,albo już ma walczyć,a tu nagle dupa...zdąży się tylko pochwalić swoją bronią i tyle;/////Wnerwia mnie;/a co ty sądzisz? :DD
Czasami bywa irytująca:/ sama nie wie czego chce i niby tak bardzo kocha Kaname,ale nie daję od siebie odsapnąć Zero ciągle zawraca mu głowę swoimi problemami...ale bez niej to anime nie byłoby takie same to w końca ona buduję masę śmiesznych sytuacji, niekoniecznie wychodzących bezpośrednio od niej samej:) poza tym Kaname, Zero i Yuuki tworzą fajny trójkącik:*
Ja tam jestem za Kaname ;) Nie bardzo ciągnie mnie do białowłosych...Chociaż nie, wyjątkiem jest Dante z DMC :>
Ja też wolę Kaname i widzę, że jestem w mniejszości...
Zero też jest śmieszny, ale denerwował mnie swoją zależnością od Yuuki, a konkretnie od jej krwi o.O
Natomiast Kaname już po pierwszym tomie mangi mnie zaintrygował. Postać cicha, ale wymiatająca, że tak się na wpół potocznie wyrażę. Rozwala mnie zwłaszcza, gdy jest wk...wnerwiony.
Albo jak przynosi Zero (Zerowi? Zeru?) szmaciane lalki ;>
W pełni popieram. Zero jest ciekawy i pociągający zwłaszcza w 1 części, ale Kaname ze swoją inteligencją i tym pociągającym wzrokiem jest idealny. Szkoda, że tacy nie żyją w realu. Zrobiłabym dla takiego faceta wszystko.
A to ze szmacianą lalką było bezbłędne.
Ja jestem za Zero jak większość ^^ Dla mnie Kuran to gnida nieokazująca uczuć i wykorzystujące innych. Nigdy go nie lubiłam ;P Od początku wolałam Zero i mam na dzieje że się zejdzie się z Yuuki w mandze, a jak nie to kupie grabie i wsadzę je Hino Matsuri w dupę ;>
Uwielbiam Zero, ale z tego co wiem, to on chyba się zabija na koniec "VK Guility", a tak mi się przynajmniej wydaje, bo nikogo tam nie było, a on wyciągnął pistolet. W tak wgl, to anime jest dużo gorsza od mangi (na ten przykład w anime występuje jeden "prawie" pocałunek Zero i Yuuki, w mandze onio naprawdę się pocałowali i nawet chyba ze trzy rysunki były temu poświęcone [ahh])
Proponuje taką zabawę, Zero vs Kaname, polega ona na dopisywaniu punktów pod imieniem ulubionego, start od 0-0, a wygrywa ten, który pierwszy zdobędzie 100.
Zaczynam.
Zero 1
Kaname 0
Też mi się wydawało ,że on się zastrzelił,ale potem pomyslałam i doszłam do wniosku,że wyciągną tę broń na "znak" tego,że spełni obietnice daną Yuki,że jak coś to ją zabije...oglądałam rok temu więc nie jestem pewna czy dobrze napisałam;X
Ja na razie mam tylko 3 tomy mangi po polsku na legalu,ale byłam w Anglii to już jest kilkanaście,ale mnie korciło TT _______ TT
Zero 1
Kaname 0
Jak na razie Kaname w mandze jest tylko piękny,ale jego charakter mnie mierzi i wydaje mi się troche...irytujący? Ale ja swoje już napisałam.
Ps. Ciekawe czy dobijemy do 100? ;>>
A ja juz sama nie wiem. Raz wole Zero a raz Kaname - dla mnie oby dwaj są niesamowici. Tez kupuje tomiki od Waneko - i tak - historia w mandze wybiega poza anime. Ja mam duuzy sentyment do VK (w koncu moje pierwsze anime) i fajnie by było jakby zrobili 3 sezon ale raczej nie ma na co liczyc. :( Szkoda...
Zero 1
Kaname 1
Musicie sumować :D. Do tej chwili było:
Zero 3
Kaname 2
A po moim poście:
Zero 3
Kaname 3
ciezko sie zdecydowac, ale jak juz to:
Zero - 5
Kaname - 4 ( jego oczy wygraly :P)
Jestem świeżo po oglądaniu. No oczywiście, że Zero! Ma jakiś charakter, jakieś emocje widać. Do końca miałam nadzieję, że może jednak Yuuki jego wybierze, ech. Chociaż troszkę wystąpił konflikt interesów, ale myślę, że by się dogadali ;)
Zero - 7
Kaname - 4
Zero - 7
Kaname - 5
Kaname zbyt bardzo przypomina mi Itachiego z naruto i nie jestem w stanie nie dac mu tego punktu, choc ma tez swoje minusy ;) Zero dostałby punkta gdzy sam sobie byl w stanie poradzic ze swoja żądzą krwi a nie żywił sie na Juuki ;p
Zero to mięczak, który cały czas użala się nad sobą. Do tego powiedział przecież Yuki na pożegnanie, że ją kiedyś zabije xP jaki romantyk. Na miejscu Yuki też wybrałabym Kaname. Tak długo na nią czekał :)
Zero -11
Kaname - 6
Jestem własnie po obejrzeniu całego anime ... i zdecydowanie wole Zero ! Chociaż Kaname nie jest zły... to i tak wole Zero ! ;D
Zero - 13
Kaname - 6
Zero jest najzajebistrzą postacią tego anime. Ze wszystkich się zgadzam. Popłakałam się na ostatnim odcinku, gdy Juuki go nie wybrała oraz powodu, że ani razu się nie uśmiechnął!! ; CCC
Jak ona mogło to zrobić Zero?! On jest taki kochany...
btw. nie dałam rady i obejrzałam do końca Death Note. I to tyle jeśli chodzi o nieoglądanie anime. Właśnie włączam kolejny odcinek Devil May Cry ;d
lovekiller, wiem, że lubisz zero, a nie kaname, ale ja nie myślę, żeby on manipulowal yuki. on także cierpial, ale nigdy jej nie powiedzial tego i nic jej nie narzucał. to była jej decyzja. wolę kaname, ale lubię rowniez zera, wiem rozumiem cię, ale obrazasz fanów kanamego. kazdy mysli inaczej, mi np. nie podobalo sie tez kilka rzeczy w zerze, ale to nieistotne ;)
To tylko jakieś podrzędne romansidło animowane, nie przejmuj się tym aż tak :D
Zero oczywiście najlepszy i nigdy nie zmienię zdania, że jest inaczej! <3
Ej, a wiadomo coś o 3 sezonie Vampire Knight? ;D
Zero... <333 Na początku wolałam Kaname, ale potem zaczął mnie strasznie irytować i nudzić, a Zero ma taką ciekawą, nieprzewidującą osobowość:D