PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=592691}

Vera

2011 -
7,8 1,8 tys. ocen
7,8 10 1 1839
6,0 3 krytyków
Vera
powrót do forum serialu Vera

Hmm, jestem po dwóch odcinkach i mam ambiwalentne odczucia. Pani detektyw Vera Stanhope jest dość krzykliwa, trochę znerwicowana, bywa lekko denerwująca. ma jednak otwarty umysł i jest bardzo błyskotliwa. Sprawy w obu odcinkach są wielopłaszczyznowe, zagmatwane, toczące się dość powoli (trochę mi to przypomina Wallandera). Sama nie wiem, jaką ocenę wystawić tej serii, ponieważ czegoś mi w "Verze" brak. Jak obejrzę do końca, to się zdecyduję.

ocenił(a) serial na 3
flogging_molly

nie ma porównania do Luthera fakt ta kobita denerwująca ,serial słaby

flogging_molly

"Pani detektyw Vera Stanhope jest dość krzykliwa, trochę znerwicowana, bywa lekko denerwująca."

Ło matko, co to za tekst... Jesli w serialu widzimy faceta wykazującego sie takimi cechami to mówimy o nim ze jest przebojowy, niepokorny i nie daje sobie w kaszę dmuchac, czyli generalnie ze "rządzi", a jesli kobieta i w dodatku starsza - no to mamy, to co mamy powyzej... :/ Cudowna ambiwalencja w zakrzywianiu rzeczywistosci.

sever

raczej o facecie, który jest krzykliwy, trochę znerwicowany i bywa lekko denerwujący nie powiedziałabym, że jest przebojowy, niepokorny i nie daje sobie w kaszę dmuchać. powiedziałabym, że jest krzykliwy, trochę znerwicowany i bywa lekko denerwujący.

flogging_molly

W porzadku. Mnie tylko zastanawia fakt, ze w filmach i serialach mamy przecież dziesiatki (jesli nie setki) sfrustrowanych, znerwicowanych i krzykliwych detektywów (w końcu to klisza stara jak świat) płci męskiej, ale nikt im tego nie wypomina, ba! staja sie nawet uwilelbianym przez rzesze widzów kultowymi postaciami. No bo przeciez sa tacy barwni, błyskotliwi i niebanalni... W przypadku starszej kobiety rzuca sie w oczy tylko fakt ze "kobita jest denerwujaca." Takie spostrzezenie.... Nie bierz tego do siebie.

sever

sever, a może stąd to się bierze, że jednak bardzo mało jest kobiet-detektywów. życzyłabym sobie, by powstawało więcej seriali kryminalnych z kobietami w roli głównej (bynajmniej nie ofiarami). patrz: The Killing. poza tym, gdy bohater mężczyzna jest wg mnie irytujący, to tak go ocenię. i tyle. i absolutnie nie wzięłam do siebie niczego.

ocenił(a) serial na 8
flogging_molly

dla mnie Vera nie jest krzykliwa ani denerwująca, ale nie przypadła mi do gustu a serial jak na brytyjski to dość słaby :( chyba że później złapie klimacik bo na razie go brak !

ocenił(a) serial na 8
flogging_molly

Vera to Vera
i bardzo dobrze. Podoba mi się to, że w brytyjskich serialach można spotkać tak różne postaci wiodące: w "Lutherze" poważnego, śmiertelnie smutnego Luthera, w "Prime suspect" błyskotliwą, trochę histeryczną karierowiczkę DCI Tennison, w "Crackerze" jowialnego Fitza, który potrafi rzucić dowcipem w każdej sytuacji, a w "Verze" mamy rozczochraną panią pod 60-kę o piskliwym głosie, przenikliwym spojrzeniu czarownicy i ze skłonnością do ciastek.
Bo ludzie są różni i to jest piękne:)
Poza tym mamy w "Verze" piękne plenery i zdjęcia i już tylko z tego powodu mogłabym ten film oglądać i oglądać. Mi się podoba.

Luella

Nie mogę się nie zgodzić. Vera to Vera i kropka.