Wiem, wiem, że mamy za mało tematów. Aby temu zapobiec, informuję uprzejmie o nowym pomyśle,
jakim jest blog z miniaturkami. (Jasne, Zuzka, łudź się, że ktoś cię będzie czytał.)
Ale dobra. W każdym razie zapraszam na opowiadanie o Naxi, kompletnie pozbawione sensu, licząc,
że komuś może przypadnie do gustu.
http://rootless-stories.blogspot.com
W twoim opowiadaniu wszystko toczy się inaczej- Leónetta nie jest mdła,nudna, sztuczna i "pokrzywdzona", ale naprawdę bardzo fajna ;>
Ha, widzisz, to ten mój geniusz ;D Ale masz na myśli tego oneshota, bo chyba nie czytasz mojego bloga?
Oneshot to co jest? XD Chodzi mi o to opowiadanie na VP, ale kiedyś I rozdział na twoim blogu o Leónetcie przeczytałem i drugi zacząłem. Niestety, za dużo literek jak dla mnie xd
Synek, ty nic nie wiesz. Ani jak zawias złożyć, ani co to jest oneshot... Opowiadanie zamknięte :D
Takie, które ma wyraźny początek i koniec, i praktycznie nawet nie znając serialu da się je zrozumieć, bo jest całością. Rozumiesz? ;D
Tears, ty masz dobry słów, powiedz mi jakie to słowa są xd
https://www.youtube.com/watch?v=nTjOsTSD200
0:56
1:28 xd
O, długo tego szukałam! Czekałam na wykonanie Magdy Wasylik, ona ma przepiękny głos.
To pierwsze to "nic dziwnego, bo a nuż - dziś pierwszy raz..."
Drugie - może "minie wstyd"? Nie jestem pewna :D
Co oznacza "a nuż" ?:D
W tym drugim ja słyszałem "płynie szczyt", ale chyba twoja wersja jest prawidłowa :D
Do oneshota w sensie? Proszę bardzo: http://violettapl.blogspot.com/2013/11/praca-konkursowa-niewidzialni-lisa-h.html
Czytałam one part, ogólnie kocham Twoją twórczość. Ale skomentuję jutro. Jestem przemęczona pisaniem rozdziału i bym pewnie błędów narobiła. Poza tym padam z nóg, nie potrafię nawet napisać sensownego komentarza. Przy jednym rozdziale u ciebie napisałam pięknu, długi komentarz. Już miałam dodać, a tu się wykasowało. Masakra. Ogólnie muszę nadrobić komentowanie.
Uf, zanim przeczytam to cudo muszę Ci powiedzieć, że jestem twoja wielka fanka. Naprawdę! Boże jesteś jedna z moich ulubionych pisarek. Nie wiem czy kojarzysz mojego bloga, ale mniejsza z tym. Chce ci tylko powiedzieć, że masz talent. Ba! Talent to mało powiedziane! Jesteś wspaniała. Czekam na kolejny rozdział a tymczasem uciekam na moje kochane Naxi. <3
Czuję się zazdrosna... Wszystkie dziewczyny CI miłość wyznają. Nie waż się na nie spojrzeć! Ja tutaj jestem :P
One mogą ją kochać, ale ona kocha ciebie.
Tamte to tylko nieodwzajemnione uczucia, w końcu to dla ciebie pisze dedykacje
oj już, spokojnie Xd To było tak ogólnie, nie mam doświadczenia w tej kwestii, wiesz znam to tylko z opowieści...
Czemu ty tak dobrze piszesz? Zazdroszczę...
A tak na poważnie to jesteś jedną z moich idolek, zaraz obok J.K Rowling.
Najwspanialsza. Nie z tej ziemi. Niebywała. Niesamowita. Niebanalna. Perfekcyjna. Pobudzająca do myślenia. Intrygująca. Oczarująca. Magiczna. Cudowna. Piękna.... na serio mogę tak wymieniać :)
Moje zdanie możesz przeczytać w komentarzu.
Kocham Cię za to, że mogłam przeczytać coś takiego.
Niech się tradycji stanie zadość - już jest nowa miniaturka, tym razem Leonesca (chyba). :D