Teraz lecą powtórki, ale puścili do 45 odcinka 2 sezonu.

http://www.filmweb.pl/serial/Violetta-2012-668104/discussion/Zabawy-+cz%C4%99%C5 %9B%C4%87+II+D,2402143#post_11673259 - jest podpowiedź :D

I tak nie wiem. :D

A wiesz może ile zajmie mi zrobienie albumu, który ma 10 stron? :D A! I każda strona cała zapisana xd

Cóż, chwila na to pójdzie. Włącz sobie jakiś film do pracy, bo umrzesz z nudow. XD

A ile czasu może zająć? ;d Mogliby dać jeszcze tydzień ferii :(

Pewnie kilka godzin. Ech, no właśnie. :(

Mam już połowę strony :D

Jeszcze tylko takie tam dziewięć i pół. XD A co Ty właściwie robisz za album?

O Matce Teresie z Kalkuty na religię :D
Jak to zrobię, muszę napisać jeszcze ładnie błogosławieństwa, znaleźć książki i zeszyty, odrobić prace domowe... łatwo pójdzie XDDD

Was? Hahahahaha. XD To ciekawe macie prace z religii, nie powiem. Cóż, my robimy zadania z podręcznika, a nasza zakonnica to kobieta stylu: Śmieje się pięć minut, wszyscy się na nią gapią, jak na wariatkę, a ona dalej. W końcu się uspokaja, wykrztusza: "Asia... Asia... na mnie... patrzy, hahaha". I śmieje się dalej. Także tego. xD
Miałeś całe ferie na to. XD Ja się podziwiam za moje zorganizowanie. Plecak mam spakowany od trzech dni. xD

Miałem miesiąc :D Ale pierwsze 2 tygodnie miałem rękę w gipsie xd No to fajne macie lekcje religii, rozwalilas mnie tym :D Tak, możesz być z siebie dumna, Joanno N.^^:D

Co za leń! Toż to skandal. Na Tomasza! XD Lekcje religii z tą siorką są OKROPNE. XD
Jak tam pierwszy dzień po feriach?

Okropnie XD Nie dość, że ledwo rozczesałem włosy <mam mniej więcej tej samej długości co Xabiani>, bo każdy był w inną stronę, to jeszcze gdy szedłem do szkoły wiał wiatr i szopa mi się zrobiła xd Nie mogłem zasnąć gdzieś do 2, a przed godziną 6 zadzwonił budzik- jak raz się obudzę, to potem zasnąć nie mogę, więc wstałem. To sprawiło, iż chodziłem niczym zombie xD Dobra, dalej. W szkole z nikim mi się nie udawało przybić "pjony" ;D Na matmie nie uważałem, nawet jak chciałem- nie mogłem po prostu, ale starałem się zmniejszyć szopę, co sprawiło, iż pani się na mnie patrzyła dziwnie XDDD Na "włefie" zaledwie kilka/ kilkanaście razy złapałem piłkę, na początku w ogóle nie potrafiłem jakoś :D Przyszła kolej na informatykę- oczywiście źle zrobiłem wykres, bo złe cyfry wpisałem, albowiem nie uważałem, a zwykle mi to dobrze, nawet bardzo dobrze wychodzi >.<Angielski- dowiedziałem się, iż jutro piszę test, którego nie pisałem- super :D Ale miałem szczęście, że nie sprawdziła pracy domowej, której nie miałem ^^ Oczywiście pomijając to, iż prawie zawsze źle rozwiązywałem zadania i nie kumałem tematu :D Polak- nie było źle, pomijając, iż przed lekcją na przerwie, próbując przetrzeć twarz wodą, oblałem sobie grzywkę <co było trudne, bo mam ją naprawdę krótką, do tego nawet trochę do góry :D>, a siedzę przed panią zaraz, więc niemal całą lekcję głowę w dół trzymałem, albo zasłaniałem ręką. Na artystycznych byłem w grupie z dziewczynami, które całą lekcję skrzeczały tymi swoimi głosami lub śmiały się x.x A! Zapomniałem dodać, że nie wziąłem ani dobrego zeszytu od matmy, ani od angielskiego i pisałem w "brudnopisie", wyrywając po matmie z niego kartkę ;D Krótko mówiąc- beznadzieja :D A u Ciebie? ^^

Ale się wypociłeś. Hahaha, masz długie włosy. Chcę Cię zobaczyć. XD A z tymi zeszytami to mi przypomniałeś mojego kolegę, który co lekcja od dwóch miesięcy pisze tematy z polaka w brudnopisie i co lekcja wmawia pani, że mu się właśnie skończył zeszyt. Pani ostatnio się skapnęła, że on w ogóle go nie prowadzi. XD
U mnie też bez rewelacji. Na matmie byłam przy tablicy i wszystko zapomniałam. Potem mnie pani ochrzaniła, że wolno piszę i jeszcze jej pyskuję - bo powiedziałam, że normalnie recydywista ze mnie wyrośnie, bo ona mi chrzaniła, że "co się ze mną stało, nie uważam na lekcji i nie przepisuję" i tak do mnie z mordą o byle co. >.< Wredny babsztyl. Jeszcze mamy w klasie takiego, co trzy razy nie zdał i jest mega chamski. Dzisiaj na chemii mieliśmy powtórzenie, a on całą lekcję dosłownie się z panią przekrzykiwał. I jeszcze się wydarł na mnie, jak go chciałam uciszyć. Potem na zajęciach technicznych jedna dziewczyna mnie walnęła (specjalnie) i powiedziałam jej, żeby uważała, a on zaraz do mnie z mordą, że się drę na nią. Ja do niego: "Co jej tak bronisz, żona twoja?". A on: "A ch*j ci,ę to obchodzi?!" Pani go trochę ochrzaniła, pociskałyśmy mu z kumpelą, ale jest nieznośny. -.- Jejku, musiałam się wygadać komuś. :D
Na wdż na pani urządziła pogadankę o narządach płciowych... XD Z angola kartkówki raczyła po miesiącu oddać. Nic ciekawego. Sześć sprawdzianów przede mną. Dwa w tym tygodniu i cztery w następnym. Fiza, gegra, chemia, hista, matma, angol...

Długie to ja dopiero będę miał, bo nie chce mi się czapki do kina zakładać, a nie chcę, byś mnie widziała :D Bosh, jutro historia i ta reliiiigia ;_; Załamać się idzie xD Wybacz, że pytam, ale gdzie Cię walnęła? Na historię muszę na jakieś 17 pytań odpowiedzieć, a jest pierwsza ;_;

RECYDYWISTA XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD Nie no, geniusz jesteś XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

No jak to ja. XD Gaszę ludzi. Pani od wosu się mnie boi. XD
Czekaj... zapuszczasz włosy, żeby Ci twarz zakrywały? XD
Cóż, walnęła mnie d*pą w głowę, kiedy podchodziła do okna, żeby je zamknąć (ja siedziałam w ławce). Nie przeprosiła ni nic, tylko tak sobie przelazła i jej uwagę zwróciłam, a ona do mnie z pyskiem i jeszcze ten chłopak za nią. ;__;

Tak, zapuszczam włosy by mi twarz zakrywały :D Mogę dzięki temu oszczędzić na fryzjerze i zbierać kasę na biografię Tini :D Ostatnio miałem grzywkę do ust, ale obciąłem, bo mnie wnerwiała :D Współczuję ;d
Jaki masz podręcznik do historii? xd Pomogłabyś mi w pytaniach ? :D Ja już nie wyrabiam ;_;

Hahah, ciekawe rozumowanie. I tak mi się pokażesz. XD
Bliżej historii klasa 2. Mogę spróbować, ale muszę jeszcze przepisać zadanie z Matmy (z neta, a co XD) i znaleźć bluzkę od piżamy. ._.

SKAAAJ MA TEN SAM PODRĘCZNIK CO JA <3 Mogłabyś spróbować zrobić pytania ze strony 178- 3 i 4? ;d Tylko w wiadomości prywatnej, jakbyś mogła, bo ona sprawdza o.O

Spoko, spisz ;D Ja nie śpię w piżamie, bo nocą lekcję odrabiam i nie mam siły się przebierać ;d Śpię więc w ubraniach :D

Ach, jaraj się. Wielka Skai ma ten sam podręcznik, co Ty. Jaaaał. *___* XD
Łał, daleko już jesteście. O,O My mamy dopiero w następną środę sprawdzian z XVII wieku.

Trzecie: W efekcie rewolucji przemysłowej powstały dwie grupy społeczne: Panowie, którzy byli zarządcami fabryk oraz robotnicy, którzy w nich pracowali.

A czwarte poszukałam w necie ;P Po drobnych korektach, coś takiego myślę, że możesz spokojnie wpisać do zeszytu.

1. Anglia stała się krajem przemysłowym.
2. Rozpoczął się proces totalnej urbanizacji kraju.
3. Anglia stała się liderem w praktycznie wszystkich dziedzinach produkcji przemysłowej.
4. Umocniła się jej rola światowego lidera w polityce globalnej.
5. Społeczeństwo angielskie przeobraziło się w społeczeństwo masowe.
6. Umocniło hegemonie na morzach i oceanach.
7. Wielka Brytania stała się potęgą nowoczesnych technologii.

Skaj, my jesteśmy na 203 stronie :D Teraz muszę robić resztę xd

I jeszcze raz dziękuję :)

Łał. O,O A co macie z Matmy (babka nam wmawia, że jesteśmy do tyłu, no ciekawa jestem).
Nie ma za co. :)

Temat:rysowanie odcinków o długościach będących- dalej nie zapisałem, mówiłem- zombie xD
Ale mam zapisane na lekcji zad.6 str.143
Podręcznik: Matematyka 2001- podręcznik do gimnazjum ;d
Są dwie wersje, więc jakbyś miała ten podręcznik, to możesz mieć to zadanie dwie(?) strony do tyłu, albo jeszcze inaczej.

A, spoko. My mamy inny podręcznik. Matematyka +. Teraz mieliśmy Pitagorasa i obliczanie odcinków w trójkątach i takie inne bzdury z tego Pitagorasa.

A! Pitagorasa pamiętam! :D Gdzieś przed feriami go mieliśmy xd Zostało mi jeszcze tylko 7 pytań! :D

Dasz radę, wierzę w Ciebie. XD

Palce mi się robią sine ;o XDDDDDDDDDDDDDD

Skończyłem album!!!!!:D

Jak drugi dzień w szkole? :D

No i oczywiście- z góry dziękuję :D

:)