Musicie na prawdę mnie tym męczyć?
Maxi pomagał Cami w śpiewie, bo miała jakieś problemy (Nadal je ma, ale to pominiemy) i coś zaiskrzyło. Później się za sobą oglądali. Później tańczyli i już-już mieli się całować na dyskotece, ale przybyła Fran (dzięki ci, Francesco!) a później se pojechali na przejażdżkę i się pocałowali. Nie poczuli nic, a przynajmniej tak powiedzieli i bardzo dobrze.
NAAXII FOREVER!!!

CAXI!

Czy ja wiem czy dobrze... Też byłam za Naxi ale w ostatnich odcinkach zaczęła mnie wkurzać i bardziej polubiłam Cami :D Ale dzieki za wyjaśnienie :)

Nie wiem, czy dobrze zrozumiałam, ale czym Naxi/Naty cię wkurzyło/wkurzyła? xD

oio, duszę się,, ooo, cooooo?!?!?!?!?! :O:O:O
NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE EEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE EEEEEEEEEEENIENIENIENIENIENIENIENIENIENIENIENIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ty wolisz CAXI?! CAXI?! C-A-X-I!!! !:O:O:O

Nie, ale lubię dręczyć ludzi, a wiedziałam, że cię to zbulwersuje XD NAXI!!! NAXI!!!! NAXI!!!

O matko, jaka ulga... Mało zawału nie dostałam przez Ciebie!!!

Ty też mnie ranisz mówiąc, że jesteś za Diegolettą, a nie za moją kochaną Leonettą xd

Niee no, w sumie jestem za Leonettą, ale Leon mnie wkurza, bo okłamuje Larę...

Miała problem z językiem, a nie ze śpiewaniem ;)

possible. Ale śpiewanie przez to jej nie wychodziło (swoją drogą dalej jej to zostało)

Milutka jesteś. xD

Wiem :) Trochę ograniczam swoje złośliwości na forum ^^

To wspaniałomyślne! :)

Wiem! Jestem cudowna, jak Krój Julian :D

No co ty? Jesteś o niebo cudowniejsza! :D

w sumie... Racja :D Zgodzę się z tobą, czujesz się zaszczycona?

Odrobinę...

Jakoś tak się nie bulwersowałaś, kiedy ja pisałam, że wolę Caxi.

CO?!>?!?!?!?!?! KOLEJNA!!! NIE wytrzymam! Ty wolisz Caxi? Zawał na miejscu!

JPRDL!!! No nie wytrzymam, cholera mnie weźmie, jestem zbulwersowaanaa! Grrrr...
Ręce mi sie trzęsą! Nieee. Nie wytrzymaaam

Nie, ja tylko przypomniałam sobie ten temat: http://www.filmweb.pl/serial/Violetta-2012-668104/discussion/Naxi+vs+Caxi,224750 7?page=2

Spokojnie. Tylko spokojnie. Kobieta zmienną jest. Myślisz, że powstałby taki piękny rozdział, gdybym nie była za Naxi? ;D

Rzeczywiście, jakoś nie pomyślałam> Byłam zbyt zbulwersowana. Weźcie mi takich rzeczy nie mówcie, bo na prawdę mi coś się stanie.
Dalej uważasz, że Maxi to bawidamek?