Ten temat,to ostatnio fenomen. Pojawia się masa pytań na ich temat.
Może ja coś napiszę na ten temat.
Rozumiesz Ludmiłę, w 100% ją rozumiem. Jakby nie było taki Leon, Tomas polecieli do Violi, a
Diego jako jej przyjaciel miał być tym który bd zawsze przy niej. Nawet Natalia i Federico przyjaźnili
się z Vilu.
Więc te wybuchy złości i awantury z Diego w 100% rozumiem.
Jednak Diego nie opuścił przyjaciółki i był jej wierny do końca, ona sama odnalazła jego ojca.
Czekam na Wasze opinie na ten temat. Miłego wieczoru!:*