Akcja nie toczy się tylko wokół Violki, są też inne pary, inne problemy...

Istnieją również inne wątki, tyle. Bo historia samej Violki owszem, jest przesłodzona i monotematyczna jak mało która, ale warto oglądać chociażby dla Ludmiły, Naxi czy Ramallo i Olgi.

I CAMI!

I Cami.

No i to mi się podoba ;D

Cieszę się ;)

I pośmiania się z Germana. Mamo, jak mogłaś zapomnieć! Wiesz, że to lubię!

W serialu nie istnieje jedynie główna bohaterka, jest wiele innych wątków, których nie mam czasu wymieniać, bo piję colę. ~J

Uważamy tak i dlatego tu jesteśmy :)

Szczerze, to własnie wątek Violetty najmniej mnie interesuje, tez uważam że jest troche mdły, bo ile mozna byc niezdecydowanym?
Ogłądam głównie, dla pozostałych wątków, dlatego tak naprawdę wkręciłam się w 2 sezon, pierwszy zaczełam oglądać po pojawieniu sie Federico (bo jest cudowny <3) a wcześniejsze odciki nadrobiłam.
Przyznam, że przez niektóre odcinki ciężko było przebrnąć, ale obecność Ludmiły, Fran, Maxiego czy poźniej jeszcze Fede pomagałą ;D

W swoim życiu kobiecie często podoba się kilku mężczyzn naraz, a ona w wielu momentach mówiła im, że nie chce decydować, że nie chce wybierać, a że oni się nie odczepili i nie zostali tylko kumplami to ich sprawa. Nie chciałabyś by latało za tobą kilku? :D ~J

Nie powiem, że nie byłoby mi miło :D
Tak naprawdę niecierpkie tak Violki bo jej zazdroszczę!! Xd
A tak serio niech goni nawet za nią 20 facetów i niech nawet jej się wszyscy podobają, ale niech nie wyskakuje z tekstem że kocha ich wszystkich, bo jak mówi do Leosia i Tomaska ze "kocha" ich dwóch to tak naprawdę albo jednego już przestała kochać, albo wgl żaden nie jest jej miłością.
A i z tekstami, że jest muzyka też nie wskakuje, tak przy okazji ;pp

A mnie wnerwiała tym swoim egoizmem. Kiedy rozmawia z Leónem, najważniejsze są jej problemy. Kiedy jest z przyjaciółkami, rozmawiają też o jej sprawach, nigdy o Cami czy Fran. Kiedy rozmawia z ojcem, nie da mu dojść do słowa, bo on jej zniszczył życie! Kiedy rozmawia z Angie, najważniejsze są uczucia Violetki, a to, co czuje jej ciotka, na dalszy plan schodzi.
Oczywiście, wszystko to w pierwszym sezonie, choć coś czuję, że wcale wiele się nie zmieni na lepsze.

oglądałaś drugą połowę drugiego sezonu? ~J

Nie oglądałam wcale, ileż wam można ludzie powtarzać, że nie oglądam po hiszpańsku? Natomiast nie wierzę, żeby aż tak się zmieniła, choć może się mile rozczaruję.

mi nigdy tego nie mówiłaś. A TERAZ NA TWITTERA I GŁOSOWAĆ NA LODO - DZIŚ OSTATNI DZIEŃ #LODOUNIVERSOCOMELLO #KCAARGENTINA #LODOVICACOMELLO ~J

Skończ wnerwiać ludzi z tymi hashtagami.

A wy dalej o tej muzyce. To już nudne. A ty kochasz jedną osobę? Na pewno kochasz rodzinę tj. mamę, tatę, babcię, dziadka etc., przyjaciół możesz kochać, Boga i wiele i wiele więcej, więc też nie kochasz jednej jedynej osoby. A skoro ty możesz, ona przecież też. Będę jej bronić, bo to są akurat takie rzeczy, które spotykają każdego człowieka, zawsze mamy też moment kiedy nie potrafimy zdecydować - ty może między butami (ja miałam między spodniami :cc), a Vilu między chłopakami. ~J

Tak , ale Violka mówiła, do ich o tej romantycznej miłości, a nie relacjach przyjaciele/ rodzina.
Nie mówie, mogło jej się dwóch podobać, mogła czuć z nimi jakąś więź, ale nazywać to miłośćią? Miłość to coś ważnego, nie porównywałabym tego do wyboru ciuchów, chłopak to nie kolejna para spodni.
Nie ranie moich ukochanych spodni, gdy chce je upchac na dno szafy, bo kupiłam sobie inne ktre mi się podobają, a ludzi można zranić takimi rzucanymi na wiatr wyznaniami.

aha... Diego, Jorge , Ruggero nie powalili cię jeszcze na kolana o.o ?

Podoba ci się Ruggero? Widziałaś jego oczy? XD ~J

Aha
Mam już dość odpowiadania, na jedno i to samo zdanie, więc pozdro

Nie martw się, nie zlinczujemy cię. Przede wszystkim jesteśmy dorosłymi i tolerancyjnymi obywatelami. Dorosłymi w sensie, że rozumiemy że każdy ma tu swoje zdanie i ma prawo je wyrazić. Tak na marginesie : w całej "Violetcie" najbardziej wkurza mnie właśnie violka.

O, o, właśnie utrafiłaś w samo sedno sprawy. Bo ośmio-dziesięciolatki uwielbiają głównie Tini i wykłócają się o to na naszej-klasie czy czymś takim, a starszych wątek panny Muzyki nudzi i wolą inne, a na fw umieją swoje zdanie uargumentować. ;)

W pierwszym sezonie tak, ale od połowy drugiego sezonu jest wspaniałą postacią, nie myśli już tylko o sobie, stara się jak najwięcej pomagać, nawet gdy oni tego nie chcą etc. ~J

A ja lubie Tini, ale sie nią nie podniecam jak małpa bananem

ja lubię i tini, i violę, ale wolę lodo i fran, dlatego #KCAARGENTINA ma wygrać #LODOVICACOMELLO - tak wiem, że głosy tu się nie liczą, ale zawsze warto pisać. <33333333333 ale to zajebiście wygląda <33333333 xdd spam minkami zawsze spoko XD ~J

Hah, też lubię spam <333 :DDDD XDDD :)))))) :PPPPP
Ostania kartka się wydrukowała jupii <333333333333

musiałaś drukować? o; A TERAZ NA TWITTERA I GŁOSOWAĆ NA LODO - DZIŚ OSTATNI DZIEŃ #LODOUNIVERSOCOMELLO #KCAARGENTINA #LODOVICACOMELLO ~J

Ja trochę mało kumam z drugiego sezonu, więc pozostaje mi pierwszy. A jak oglądałam pierwszy to miałam ochotę zrobić jej coś, i to w cale niezbyt miłego.

Ja tylko za te samolubność. ~J

Fran: *mówi o swoim problemie z tomasem* ahhh, violu, ale ty masz swoje problemy, a ja ci gadam o moich! przepraszam!
*Vilu opowiada o swoich problemach, bo one są ważniejsze*

czy jakoś tak. ~J

nie pamiętam za bardzo pierwszego. :P ~J

Pamiętam ten fragment. Francesca często ma większe problemy od violki, a mimo to zawsze z v jest tą poszkodowaną. Co mnie jeszcze wkurzyło? Kiedy violka tak bardzo chciała zaśpiewać z Tomasem, że fran udawała chorą, czy jakoś tak, by Violetta byla happy, a violka, gdy fan była z tomasem, to sie jeszcze bardziej do niego łasiła

viola tak dobra dla Fran <333333333 xdd Ale w drugim sezonie się zrekompensowała samej Francesce! A TERAZ NA TWITTERA I GŁOSOWAĆ NA LODO - DZIŚ OSTATNI DZIEŃ #LODOUNIVERSOCOMELLO #KCAARGENTINA #LODOVICACOMELLO ~J

Mnie tez najbardziej wkurza. :/ ale Leooon <33 Leonetta <33

Zgadzam się z tobą. Wątek głównej bohaterki jest wyjątkowo nieciekawy.
Fajnie, że mimo niechęci do serialu pozytywnie oceniasz wokal Martiny. Ja mam problemy z obiektywnym ocenianiem aktorów, jeśli nie spodoba mi się serial/film w którym grają.

Serial może i jest lekko kiczowaty, ale wokal Martiny jest naprawdę dobry. Ma ładną barwę głosu, taką oryginalną. Z wyglądu, też jest mi się podoba. Bardzo jest ładna, ale co do samego serialu, moją opinię już znacie...

Mi sie najbardziej podoba głos Fran i Ludmi , ale Violka tez ładnie śpiewa ;D

Szukałam takich ludzi z taka wypowiedzią !! Nareszczie, nareszcie nie ma takiej treści... ten serial to gowno, piosenki sa do dupy...ugghh niecierpie takich wypowiedzi!(nie twierdze oczywiście , ze nie mozna wyrażać własnej opinii , ale niektóre sposoby jej wyrażania nie ukrywam sa irytujące jeszcze jak sie pisze w kółko o tym samym -,-) Napisałaś fajnie, wyraziłas swoją opinie , ale w zupełnie inny sposób niż inni. Szacun :D
A propo twojej wypowiedzi. Faktycznie masz racje w związku z tym , ze Violetta jest najważniejsza i wgl. jest to troche wkurzające, bo innych tak nie traktują no , ale sam tytuł na to wskazuje. No i to jest tez wkurzające z tymi chłopakami , bo nie moze sie zdecydować, ale tez jest fakt , ze tak to jest w miłości. Ja osobiście uwielbiam ten serial , za to ,ze tak wciąga no i za moja ulubiona ... Leonette. Cieżko mi to wytłumaczyć tak naprawdę dlaczego lubie ten serial jest to troche jednak u mnie zagmatwane :D (duuuzo pisania i wgl.) po prostu go kocham i tyle i nawet jezeli bym chciała skończyć go oglądać to bym nie potrafiła.