Z racji tego, że nie każdy na tym forum ją ubóstwia tak, jak niektóre z nas, pomyślałyśmy z Karolcią,
że część dyskusji można by przenieść do tego działu:
http://www.filmweb.pl/person/Maria+Clara+Alonso-1306221/discussion
Myślę, że mogłoby to ograniczyć spięcia typu "Spamujecie tematami o Angie, a niektórych to nie
interesuje". Stąd taka adjija.
Ktoś byłby chętny? Liczymy na Was.
Popieram w pełni !
Jakbym Ci nie odpisała to WIEDZ, że coś się dzieję ! ( pójdę spać ).
Jutro się zbiegną Angielers i Clarinaticas, to będziemy szaleć. :-D
Nie ma sprawy. Też zaraz idę spać. Matko, jutro szkoła. Jeszcze trzy dni i mam ferie..
Ja też koniec ferii...Ale się z tego ciesze,bo mi się stęskniło za szkołą,znaczy się nudzi mi się siedzieć w domu cały dzień XD
Też się wolę nudzić w domu niż w szkole,tak jak zresztą chyba każdy. Tylko z tego siedzenia cały czas w domu zrobiłam się jeszcze bardziej głupsza niż normalnie i wszyscy z mojego domu mogą to potwierdzić XD
Jasne, tyle możliwości !
Już po szole... ANGIELSKI TO ZŁO ! ( dokładnie nauczycielka)
Zazdroszczę, ja już grubo po, ale miałam wtedy śnieg :D
Ja dzisiaj skończyłam o 12.30. W sumie to miałam lekcje do 14.30, ale były jakieś zawody i mieliśmy siedzieć 2 godziny na hali, więc z kumpelą sobie poszłyśmy. :D
Moja ma kropkę na czole, dokładnie między brwiami. Mówimy, że to pryszcz, który jej zarósł tkanką skórną. xD
Ja będę miała ciepło. Może. :D
Ja miałam do 14:25 :D
Znowu miałam kazanie i jej pretensje, że roamawiamy ze sobą ( ja +2 koleżanki). Coś tam zaczęła mówić, że nie czyta nam w myślach i mamy mówić do niej, a nie między sobą i takie tam... a my genialne zaczęłyśmy się z tego ryć i tak przez ok. 10 min. Wszędzie cisza, a my jak głupie. W końcu ją wzięło i wyrzuciała moje kumpele. Miałam szczęście ! Cytując ją : cholera, bo zaraz powiem coś na k. !
Jak ja ją kocham...
A jakie wolisz ?
Nasza też lubi kazania dawać. Ostatnio przyszła i nas edukowała, jak postępować z "takim" kolegą jakiego mamy w klasie - 2 czy 3 razy nie zdał i ma podobno zły wpływ na nas... My co roku dostajemy takiego..
Jeszcze propos tego na "k" - właśnie on - ostatnio walnął się na fizyce o ławkę i tak się wydarł "ku*wa", a pani: "Udam, że nie słyszałam tego ku*wa". Ona to powiedziała. Normalnie. Na luzie. Na głos. XD
Pewnie i tak będę siedzieć w domu. A tak serio, wolę jak jest ciepło. :)
Ja się zawsze z tego śmieje, tak jakoś nie potrafię się na nią spojrzeć...
My mamy 3 osoby starsze, góra o 2 lata.
U nas pan z polaka tak robi, ale on po prostu ma dar przemawiania. Wszystko tak umię fajnie opowiedzieć, że bardziej na nas wpływa niż wychowawca. Jak zacznie żartować to tak mu zleci :D
Strasznie lubię takie osoby.
A ja w szkole będe... :c Ja to zależy jak, gdzie i kiedy :D
Chętne proszę się deklarować. http://www.filmweb.pl/person/Maria+Clara+Alonso-1306221/discussion/Deklarujemy+s i%C4%99-2389784
Pamiętam się kiedyś przyczepiłam, że ktoś spam robi i zaraz był wyjazd, że moje (i nie tylko moje) tematy są jeszcze gorszym spamem, nic nie wnoszą i takie tam. Ludzie jak ludzie. A i tak wiele razy się powstrzymałam przed dodaniem jakiegoś tematu.
O tej porze się nie śpi, Sarro?
Właśnie skończyłam robić prezentację :D Nie mam czasu na sen, fizyka is łejting.
Nie martw się ludźmi. I tak u nas nie ma dużo tematów: wejdź se na One Tree Hill - po 5 dokładnie takich samych :D A my przynajmniej coś wnosimy. Towarzysko. Nie dzielmy się tak :(
Przypomniałaś mi, Sarro, jak musiałam robić prezentację o fizyce. LOL. xD
Wiem, Sarro, że tutaj większość jest bezproblemowa, ale tak będzie lepiej, uwierz. (Ale mówka XD). A tak serio - nikt chyba nie planuje stąd znikać - po prostu będziemy mieć z dziewczynami miejsce, żeby sobie spamować do woli. Sama nie wiem, tak jakoś. :D
Ostatnio na szczęście nikt, ale jeżeli dobrze pamiętam, jak były premiery odcinków z drugiej połowy drugiego sezonu ktoś się czepiał. Zresztą i tak nie zakładam połowy tematów, jakie był mogła. Nieważne. :P
Kochana, musimy coś napisać. Wiesz, top blog. :-D
Genialne. Coś tam poprawiłam, ale to drobiazgi. Mam tylko jedno zastrzeżenie - nie róbmy z Clary takiego mięczaka. Niech nie płacze. :-D
Tak, jutro ostatni dzień do szkoły.
Nie wiem, ale pomysł mi w zasadzie przyszedł na polskim, gdy pani coś o epitetach gadała xD
Niech płacze, to miłość. ;D
Haha, a mi się teraz to skojarzyło:
"-Dobrze mamusiu, będę już grzeczna"- i ten głos pięciolatka :P
Zazdroszczę... ;c
Niech idzie z nim na tą kolację, a nie ryczy. :D
Taa, będę leżeć dwa tygodnie. *.*
Nie spojleruj xD
Ale nie mogą być razem o d 3 rozdziału, to było nudne. Tak się przynajmniej coś dzieje, wiesz, foch forever itede.
A ja będę wtedy miała lekcje :cc
Ale niech nie płacze. Tym bardziej na dywanie. Ona ma być twarda, niczym Violka. xD
Wiem, wiem.
Ty już swoje miałaś. :D
Poczekaj, logikujmy - ona płacze, bo zaprosił ją na kolację? xD
W miarę jedzenia apetyt rośnie, tak to już jest. ;D
Mniej więcej xD Dlatego, że ona myśli, że on chcę ją "wykorzystać", a według niej jest z Tinką i o to, że się nie zgodziła. Mam bujną wyobraźnię :3
Haha xD
Co nie... Mięciutki, nie chcemy, żeby Clare tyłek bolał xD
Albo jak się Tinka w swoich butach wywali, zniszczy swoją "piękna mordkę" xDD