Właśnie zobaczyłam coś na twitterze Clary Alonso . Nasza serialowa Angie prawdopodobnie w najbliższym czasie zrobi Twitcam! ;) Cieszycie się? Ja bardzo i mam nadzieję że będzie inny niż Martiny który mi się nie podobał. ;))
Jeach!Ale fajnie,ale fajnie!! Chyba zaraz zemdleje *-* XDD
A tak na serio to już słyszałam coś o tym...Oby go zrobiła jak najszybciej.
Clara lepsza od Martiny - oczywiste :D Biało-czerwono na chacie musi być obowiązkowo ^^
No ba. :D Clara skończyła szkołę średnią. Clara like a bos. :D Clara lubi grać w hokeja na trawie - unihokeja. Chyba polubię ten sport.
Co u Ciebie, kochana? :)
Unihokej ? A w to czasem nie grywa nasz Mati. Czasem zdarza mi się obejrzeć.
Kurczę jak ją kocham.
U mnie ? Nic ciekawego ;) Nudno, próbuję aktualnie uporać się z mą czupryną całą pokręconą ;_; A u Ciebie ?
Skończyłam pierwszą część Igrzysk Śmierci czytać i zorientowałam się, że jestem mega w lesie z robotą, a na dodatek mam dwa spotkania dzisiaj umówione. xD Więc siedzę sobie na filmwebie, a jakże. Prostuję włosy, bo z mokrymi poszłam spać i taka szopa się zrobiła. :P
Ja o 1 w nocy myłam głowę i poszłam spać z mokrą. Mam pokręcone teraz jak nie wiem :/ Ja nie mam lekcji z środy, czwartku i piątku xD Nie ma to jak być tydzień w szkole i znowu chora ^^
Ta, ja tak samo. xD Ja nie mam pokręconych, bo mam naturalnie prawie idealnie proste, ale za to mam taką dziwną szopę. A jak próbuję uczesać to się to twarzy elektryzują.
No proszę. :D A ja tak myślę, czy będę chodzić do szkoły, jak będą egzaminy próbne, czy się może "rozchorować". :DOd 11:45 do 15:15 tak mi się chce, że aż wcale. I po niemal ciemku do domu. x_x I mówię to ja, która wczoraj wyszłam z domu o dwudziestej pierwszej na spacer, spacerowała z uśmiechem ciemnymi uliczkami i śpiewała sobie Nuestro Camino, Te fazer feliz, Tienes todo, Habla si Puedes i co tam jeszcze mi do głowy przyszło. xD W każdym razie w długiej ciemnej uliczce (może 1 latarnia była) byłam pewna, że ktoś za mną idzie. Ale śpiewałam dalej. XD Odwracam się, nikogo nie ma. Przyspieszam kroku. To moje buty tak szurały. xD Zawsze spoko. :D
Hahahaha xD Ja mam naturalnie... Kręcone -,- Nienawidzę ich :)
Ja nie muszę chorować xD Nawet jak udaję i na siłę mnie do lekarza biorą, to i tak wychodzi, że jestem chora :D Ja stale mam zapalenie gardła... 24/h mnie napiernicza ;>
Ja ostatnio postanowiłam pochodzić o 22:00 po mojej pięknej wsi (zadupie) i ktoś mnie śledził xD A ja ze słuchawkami w uszach, potem okazało się, że to mój wspaniałomyślny przyjaciel - Wojtek -,- Zawsze spoko ;) Nie ważne... ;D
Ty narzekasz, a ja pękam z zazdrości. :)
Mnie jak gardło nie boli, to się zastanawiam, czy wszystko okej. W sumie trudno się dziwić, dzień bez śpiewania (a traczej wycia) to u mnie dzień stracony. I dużo gadam. Za dużo gadam. Powinnam pracować w radiu. I za głośno mówię. Jestem tosterem. :D
Aj, Wojtek! :D
Taa... Pękaj z zazdrości xD Lekarka powiedziała, że następnym razem do szpitala mnie wyśle XD Ogólnie będę miała (zapewne) 2 zabiegi: wyprostowanie przegrody nosowej i wycięcie migdałków (wohoo...). Ja raczej małomównym człowiekiem w realu jestem xD
On mnie już serio wkurzać zaczyna ^^
Ja jak mam o czym gadać i z kim to nawijam ile wlezie, ale nie jestem taka, że podchodzę i trzepię gadkę z byle kim o byle czym. Nie jestem na tyle otwarta.
Moja koleżanka miała wycięte. Policzyła do 10, a gdy się obudziła miała w ogóle inne życie. Lepsze.
Mi nigdy nikt nie da dojść do słowa... -,- No nic, przyzwyczaiłam się, że siedzę cicho xD
No tak, migdały to jedno, a moja odporność, zepsuta wieloma antybiotykami (no jak się choruje 15 razy na 10 miesięcy xD) to drugie, przeciętnie jestem chora raz na miesiąc, czasem 2 a nawet 3 na 1 msc. ;/// Muszę je wyciąć, bo mogę mieć guza -,- A zejść na tamten świat, jeszcze bym nie chciała xD
Będzie dobrze. ;D No tak. Pożyjmy jeszcze trochę. Czternaście lat to znowu nie tak dużo. ;p
Będzie ! XD Oczywiście, że nie dużo, trzeba jeszcze V3 prześledzić xD Chyba że Clara tam nie zagra, to mogę odejść -,-
Ok ... Teraz serio muszę odejść, muszę iść po zeszyty -,- Bo mi Wojtek też zachorował i nie mam od kogo wziąć xD Trzeba w tym celu przebyć drogę 0,5 km do Moniki -,- Spadam, miłej niedzieli :* Pewnie potem i tak wejdę, ale co tam... xD
Tak wiem. Zarąbiście <3
Tylko mogła by go z kimś zrobić.
Ps. Tak coś czuje, że dużo Claritanitas nie da jej spokoju w sprawie z Diego. Ha ja też. Dielari <3
Hahah, tak niech zrobią twitcam we dwoje. xD Obczaj mój avatarek. I have died. :D