Taki jakiś mi pomysł wpadł do głowy, oboje będą sami, a przyszedł tak nagle, gdy czytałam o tym,
że ruggero uczy valerie włoskiego i pomyślałam: "Przecież Lara mogłaby być z Federico!". Co
myślicie o tym parringu? I jak by brzmiała ich nazwa - Fedara? XD
Na moim blogu przez całe opowiadanie jest to para "drugoplanowa" nie jesteś więc pierwsza :P Ale tak ogólnie to mi do siebie nie pasują... W serialu w sensie.