Tak jak w tytule zastanawiam się nad formami grzecznościowymi w języku hiszpańskim.
Oczywiście chodzi mi o tak zwane "pan-pani". Przyjładowo w angielskim wiem, że form
grzecznościwoych nie ma. Np. do nauczyciela mówi się normalnie "thank YOU". W niemieckim
czasownik w bezokoliczniku + Sie, a w hiszpańskim jak to jest? Forma czasownika się zmienia? A
może podmiot? Czy dodaje się coś tam, no jak to jest?
Na przykład czy będzie różnica w budowie tych dwóch zdań?
Jesteś moim bohaterem.
Jest pan moim bohaterem.
Bo w Violetcie mówią często "Olga, co pani robi?" albo "Nic do pana nie czuję" bla, bla bla. W
oryginale też tak jest? Jest jakaś różnica w zwracaniu się na "ty" a na "pan-pani"? Mógłby mi ktoś
to wyjaśnić. Byłabym wdzięczna. Bo wiem, że niektóre dziewczyny znają tu hiszpański.
usted - pan/pani, czasownik w trzeciej formie
ustedes - forma mnoga, oni czasownik w formie trzeciej osobie l. mnogiej.
Tak przynajmniej mi się wydaje...