Pangie;) albo pablangie, pablo zawsze ja wspiera w trudnych chwilach, sa taka slodka para:)

Ja osobiście kocham Germangie, ponieważ, gdyż, że, ponieważ, iżby, ależby:
a) Uwielbiam parring Pablade
b) Od pierwszego odcinka byłam pewna, że zapewne ich sparują
c) Słodko razem wyglądają. *.*
d) Pablo jest dla Angie bardziej jak przyjaciel
e) Pablo (według mnie) zasługuje na kogoś, kto nie będzie go na każdym kroku ranił
f) Po prostu kocham ten parring i naprawdę chciałabym by byli razem. <3
GERMANGIE. ♥♥♥

Już Cię lubię. :D

Zaciesz. :D

Uwielbiam Cię za to co napisałaś. xD

Zdobywam przyjaciół. XD

Hahaha no pewnie ^.^ Gerrrmangie 4ever ;dd

A jak :D

Ahahahahah. :D Jak miło poznać (taa... poznać. You Only Live Online. xd) kogoś, kto ma takie same zainteresowania jak ty... GERMANGIE!!! <3

Błagam, nie mówcie Pangie bo mnie to się z rybą od razu kojarzy :D Pablangie brzmi lepiej ^^
Więc wolę Pablangie, ponieważ:
Pablo jest niczym León. Na prawdę. PRzyjaciel, na każde zawołanie, czeka aż dziewczyna zdecyduje isę na niego, ale też o nią walczy. Troszczy się o nią. On zasługuje na szczęście chociaż los Angie mi zwisa :D
A Germangie nie, ponieważ jak już mówiłam totalnie nie pasuje mi zakochiwanie się w swoim szwagrze ;/

Napisałabym więcej, ale muszę isć :D Może wieczorkiem :*

No dokladnie on ma cos z leona!

Ta Pablo z Leona, a Angie to starsza wersja Violi. Z jednej strony uważam że Angie nie powinna byc z Pablo bo na niego nie zasluguje, ale wole Pablangie, bo tu nie chodzi mi o nią tylko o niego, Pablo zasluguje w koncu na szczescie a nie ciagle gierki, raz jest dla Angie tylko przyjacielem raz czyms wiecej. On ja kocha naprawde i on poczatku okazuje swoja milosc wiec to on powinnien byc z Angie

I tak pewnie German bedzie z angie, mimo ze to pablo zasluzyl by z nia byc. Zawsze ja wspieral, wysluchal, popieral jej wybory, a co German kiedykolwiek dla niej zrobil?

German to idiota. Amen.

Nie ważne, że idiota, ważne, że przystojny;) nie za dużo przecinków?

Musiałby wyglądać co najmniej jak Rugguś lub Xabuś, żebym mogła mu wybaczyć bycie idiotą.

Tyle,że Germaqn posiada typowo argentyjską urodę,więc według kryteriów,kobiet i mnie,jest od Pabla dużo przystojniejszy,jeszcze jego klata.Tak,porównywałam ich klaty.A twarz,to już nie wspomnę,zwłaszcza w 2 sezonie.Pablo kojarzy mi się tam z elfem,czy chochlikiem

No może rzeczywiście jest przystojniejszy od Pabla, ale liczy się też charakter i tu Pablo wygrywa zdecydowanie ;p

Pablangie zdecydowanie:)

Germangie gdyż:
-Pasują do siebie
-Razem wyglądają słodziachnie *o*
-Są dla siebie stworzeni
-Dopełniają się

Pablangie.
Pablo: zawsze wspiera Angie,chociaż nie zawsze mu się podoba to, co ona robi, zawsze ma dla niej czas. Potrafi rzucić wszystko i iść do niej kiedy jest w potrzebie (mam na myśli sytuacje kiedy wyszedł z przedstawienia). Poza tym, ma poparcie potencjalnej teściowej.
German: Nie mówiąc już o tym, że jest szwagrem Angie, raz ją "kocha", innym razem jest mu obojętna. Nie walczy o nią, nie stara się. Chociaż jedna strona powinna się starać, bo Angie ma podobne podejście. Z takim podejściem jakie mają nigdy nie będą razem, bo cały czas coś będzie im przeszkadzało.

a ja was teraz pocisne i stwierdzę, że Angie powinna być z..... Rafą Palmerem. =Rangie
xo xo

Rafa się przecież tak stara, tak ją podrywa... Niech i jemu da szansę! Wystarczy pomyśleć, ile problemów by sobie oszczędziła, gdyby przyjęła te jego oświadczyny w początkowych odcinkach.

Pablangie.

1. Pablo ładniejszy.
2. Pablo, jak pisali u góry zawsze wspiera Angie, Angie zawsze może na niego liczyć.
3. Zniesmacza mnie to, że można być ze swoim szwagrem... omg. No rozumiem, serce nie sługa, ale...
4. Nienawidzę Pablade- które zresztą nigdy nie istniało, po prostu kilka razy sobie wzajemnie kilka miłych słów powiedzieli a tu od razu big true love xD
5. Po prostu nie lubię Germana.


Amen. To tylko moja opinia.

Wlaśnie! Skoro ludzie tak kochają Leóna - to czemu nie Pabla? Oni są z charakteru podobni!
A to mnnie się oskarża o bycie płytką.
Droga niewiasto - zgdzam sie z każym słowem z wyjątkiem Pablade - byliby genialni ^^

Znając życie pewnie Jade będzie sama, niestety:) Zasłużyła na chłopa:)

Ona jest genialna :) A przynajmniej aktorka wspaniale się wczuwa w rolę!

No właśnie! Uwielbiam ją! Jest za fajna dla Germana.

Te teksty Jade są po prostu kapitalne xD Jak ja ją kocham.

Ja jestem zdecydowanie, absolutnie, całkowicie w stu procentach za Germangie. Oczywiście każdy ma swoje zdanie, ja po prostu chcę wyrazić swoje. Nie zamierzam hejtować nikogo, kto woli Pangie, gdyż wiadomo - każdy ma prawo do własnego zdania.
Jestem za Germangie, gdyż albowiem ponieważ:
1. Mniej więcej od 2 odcinka pierwszego sezonu widać, że się w sobie zauroczyli
2. Ich lovestory ciągnie się przez całe dwa sezony, a po co mieliby to tak ciągnąć, a na koniec ich nie połączyć?!
3. Mają lepsze i gorsze momenty
4. Od razu widać, że będą na końcu razem
5. Nie wiem dlaczego, ale mi się podoba, że się zakochał w guwernantce swojej córki (kurde, ale dziwna jestem)
6. Może niektórzy się za to "fochną", ale uważam, że dopełniają się - oboje kłamczuchy ;P
7. Angie i Pablo są jak brat z siostrą, kochają się, ale jak przyjaciele, a z Germanem hm... widać, że to miłość - taka od pierwszego wejrzenia, prawdziwa, telenowelowa, zajebiaszcza miłość :D
8. German jest po prostu przystojniejszy :D
9. Angie i Germi bardzo do siebie pasują (wyglądowo)
10. Gdyby byli razem Angie German i Vilu stworzyliby taką idealną rodzinkę, ahh ^^
11. Pablade hahaha, ten parring mnie rozwala, ale jestem jak najbardziej za :DD

Widać jesteśmy tego samego zdania :)

Gdzie byłaś siostro ? :OOO
Mam identyczne zdanie :D
Pablade - rządzi hahahah XD (oczywiście zaraz po Germangie, Leonetcie oraz Marcesce )

Ale raczej nie będzie takiego parringu. Bo zapewne Pablo będzie z Jacki :( . Ja jestem za Germangie,ponieważ to głównie dla tego wątku zaczęłam oglądać ten serial. Kocham ich jak i również Naxi i Marcesce.

Oh ja też, tylko dla nich oglądam ten serial i oczywiście dla Marcesci która niebawem się u nas pojawi (2 sezon) no i dla Leonetty ^^

Ja oglądam Violettę tylko dla Germangie,na resztę też luknę ale nie przeżywam tego tak jak losów mojej ulubionej pary <3

Ojjj no tak oczywiście, ale Germangie rządzi :D

German przystojniejszy od Pabla? Pojechałaś :ooo :P

Nie przepadam za Angie. Według mnie, ona nie zasługuje na Pablo, ale Germangie jest jeszcze gorsze! xD

Raczej Germangie, bo uwielbiam Pablade. Poza tym Pablo jest dla Angie raczej jak brat i zasługuje na kogoś lepszego, a Jade byłaby dla niego idealna. Szczerze mówiąc mnie wątek Angie i Germana nie za wiele obchodzi, no ale gdyby Pablo i Jade mieliby być razem, to oni też by mogli. ;)

A w czym Jade jest lepsza od Angie? Mi też to w sumie jest obojętne, ale wolę Pablangie.

Jade - energiczna, pomysłowa, zawsze uśmiechnięta, pozytywna, sympatyczna, niesamowicie zabawna, potrafi wszystko obrócić w żart.
Angie - potwornie kłamliwa, fałszywa, egoistyczna i podła w stosunku do Pabla i Germana, uważa, że zawsze dobrze robi kłamiąc. Tyle.

Jade pomysłowa? Ona tylko robi to co karze jej Matias.
Zawsze uśmiechnięta? Zwłaszcza jak chcę kasę od Germana wyciągnąć.
Pozytywna? Błagam cię, od kiedy to ktoś snujący intrygi jest pozytywny.
Sympatyczna? Zwłaszcza w stosunku do Violetty.
Niesamowicie zabawna przez swoją głupotę to się zgadza.
Potrafi wszystko obrócić w żart, może dlatego że jej móżdżek nie do końca wszystko pojmuje.
Angie tu się zgodzę. Święta nie jest, ale logistyczne do końca też nie.

Pomysłowa - czasami sama wpada na różne pomysły, a to że nie wypalają to już nie moja wina. ;p
Zawsze uśmiechnięta - no dobra, prawie zawsze, ale bardzo często się cieszy, tak fajnie podskakuje i zazwyczaj jest wesoła. Pozytywna też jest. Niby to Angie miała być tą dobrą, a Jade ta złą, a jest na odwrót. Jej intrygi nie są jakieś bardzo złe, ale nie oszukujmy się, Jade jest materialistką i chce wyjść za Germana dla kasy - to jedna z jej wad. Jednak w porównaniu do Angie, Ludmiły czy Gregoria, Jade jest naprawdę dobra.
Sympatyczna - do Violetty nie i nie mówię, że do wszystkich, ale w stosunku do widza na pewno - nie wiem jak można jej nie lubić.
Niesamowicie zabawna - tu jesteśmy zgodni.
Potrafi wszystko obrócić żart - tutaj masz rację, ale właśnie przez to jest taka fajna.
Co do Angie również jesteśmy zgodni. :)

Ja Jade lubię, nawet bardzo. Ale do Pabla mi ona wogóle nie pasuje. Poza tym cały czas mam wrażenie, że ona kocha Germana.
Kasę oczywiście też. Napędza tą całą intrygę Matias, a Jade to taka od czarnej roboty jest np. od wychodzenia za Germana.
Angie to z odcinka na odcinek przestaje mi się podobać.
Ale co mnie ona grunt, że jest Naxi.

Jade i Matias nie są święci, knują jedna wielką intrygę, ale w porównaniu do Ludmiły, Angie czy Gregoria, powiedziałbym nawet, że dobrze robią. Za Angie od dawna nie przepadałem, a po ostatnich kilku odcinkach znielubiłem ją jeszcze bardziej. Naxi - uwielbiam, mógłbym ich oglądać w każdym odcinku, ale zachowanie samego Maxiego strasznie mi się nie podoba.

Dokładnie. Maxi mógłby się trochę wysilić i zawalczyç o Nate. A on co? Całuje się z Camilą. Nie rozumiem tego..

A ja nie wiem jak można nie lubić Angie :D Tak jak w innych tematach, jakby była egoistyczna to by nie chciała spotykać się z siostrzenicą. Kłamie żeby być blisko Violetty ... Ehhh kłócić mi się nie chce. Mimo wszystko uwielbiam Angie, a Jade nie koniecznie ...

Oczywiście, że Pablangie.
*Germangie to niemalże kazirodztwo. Dobra, przesadziłam, ale ja na przykład nie wyobrażam sobie, żebym miała zakochać się w mężu mojej siostry, to jest jakieś chore.
* Pablo zna Angie od dawna, więc zakochał się w niej ze względu na jej charakter (choć moim zdaniem ona nie ma charakteru, no ale to pomińmy). German - ze względu na wygląd i to, jaka według niego jest. A jak wiadomo, nie będąc wobec niego szczera, nie ujawnia mu wszystkich swoich cech, czyli on nie zna jej prawdziwego "ja".
* Nie lubię Germana. I to się nie zmieni.

pablangie <33333333333333333333333333