Ktoś tu chciał zobaczyć Gregoria w imidżu Violetty xD
http://imageshack.com/i/n5or9tj
Tak sobie kalkuluję, że mam tysiąc stron i jakiś tydzień. Ale przecież od czego są noce, jak twierdzi mój inteligentny polonista.
A "Fortepian Szopena" umiesz zinterpretować? :D
Gostek gada sobie w kółko do Szopena, który ma go gdzieś i nie odpowiada. Norwidek jest szalony, ale go lubię xD
W każdym razie z tego co pamiętam to porównywał go Orfeusza czy coś, bo tamten potrafił wywołać wzruszenie swoją muzyką. (kiedyś nie ogarniałam tego wiersza xD) Poźniej gada (uwaga, znalazłam ten wiersz :D) że Chopin był muzykiem genialnym niczym Pigmalion rzeźbiarzem, który swoje dzieła "ożywiać potrafił" jak mawiała moja polonistka xD Później gadka szmatka, że jego muzyka jest wieczna (choć inaczej echa ustroją niż hdu błogosłąwiłeś sam ręką swoją wszelkiemu akordowi), coś jak w wierszu "wybudowałem pomnik" Homera, czy kogoś tam xD 7 zwrotka "O niedośpiewaną część" to pewnie nawiązanie do tego, że umarł mając 39 lat (urozdził się w 1810, a zmarł w 1849 o ile dobrze pamiętam xD) Później opisuje mu Warszawę dlatego, że niby on mimo śmierci nadal będzie ją kochał (Frycek w sensie) mówi to oczywiście tak jakby F. mógł to zobaczyć, co est głupie, bo już dawno nie żyje, ale mniejsza z tym. "runął, runął twój fortepian" jak się dowiedziałam chodzi o to, że zniszczony został plac Zamoyskich gdzie miszkała siostra Chopinka i wyrzucono jego instrument przez okno. Szalone, nie powiem xxDDD Jeżeli pokusimy się o głębszą interpretację to bym powiedziała, że chodzi o to (znowu) że muzyka Chopina się przerwała, bo umarł. No trudno.
W sumie można się doszukiwać jakichś głębszych przemyśleń. Bo ja wiem? Bo to zasadniczo jest takie spojrzenie dosłowne.
Więcej nie pomogę, bo nie umiem xD
Mówiłam już kiedyś, że cię uwielbiam? :D Ale i tak mam do zinterpretowania tylko fragmenty i do połowy gdzieś. Tak że wybatrz, ale chyba namęczyłaś się na darmo, choć to doceniam ;) Ale przepisywać nie mam co, bo się pan Jarek przerazi.
Widziałam pałac Zamoyskich i tam były malutkie, wąskie okienka, więc szczerze nie chce mi się wierzyć do końca w Norwidową wersję wydarzeń.
"Wybudowałem pomnik" to wiersz Horacego, tego gostka od Carpe diem. :D
Wiedziałam, że coś na H xD Ale mi się zapomniało. Weź, ja ci tyle piszę, a ty mi mówisz, że to na nic? NA NIC?! :O WSTYD.
A, i skończyłam Ci pisać ten nędzny komentarz :P
Widziałam, przepraszam ;D To było pytanie retoryczne w sumie, ale dobra. Nie spodziewałam się takiego wypracowania. :D Pomóc ci w jakimś zadaniu albo coś?
Po co? Ja i tak nie robię lekcji xD Możesz mi skończyć miniaturkę, bo się w 1/3 wypaliłam i niby wiem, co chcę napisać, ale nie umiem tego zrobić:P
Ich się nie da nie lubić, to fakt ;D Ale ty to napiszesz lepiej, niż ja bym to zrobiła. Ta para wychodzi ci świetnie.
Oczywiście, tak cudnie że idzie się porzygać xD Ja ich po prostu kocham, to moje dziecko xD
Wiesz co, człowiekowi nawet pomóc nie chcesz, wstyd! :D
Kończę rozdział i napiszę tę miniaturkę, chociaż zbyt wiele bym się po sobie nie spodziewała :P
Pomogłabym, ale już trochę za długo siedzę. Muszę się wziąć za tę Lalkę, nie da rady. Chyba, że jutro ;D Albo później jeszcze może wejdę, koło 22.
Przepraszam ;( Gregiemu bardzo do twarzy w falbankach, a patrzac na jego sweterki mysle ze juz dawno upodobal sobie kolorek fioletkowy i różowy ;)
Dobre... Ale mi i tak najbardziej podoba się to http://imageshack.com/i/eurmqxj
też mi się podoba Leoś w sukni ślubnej xD chyba niedługo zrobię więcej Leomasa :P Tylko Tomaszka jest za mało odpowiednich zdjęć :(
Mój Boże, ten obraz będzie mnie prześladował do końca życia xD A Leomas jest piękny <3 Chcęę ich więcej! :D
Powracam z nowymi pracami, tym razem dwoma. Tyle, że Mangie jest słabe :(
No to Mangie: http://imageshack.com/i/nqrextj
I Ant-Etta: http://imageshack.com/i/nl0kzjj (śmiesznie wygląda, ale jakość słaba :()
Hahaha. ;) Taka Gregorioletta byłaby fajna do jakiegoś odcinka.
Violetta stoi tyłem i coś tak gra na pianinie (w studiu) . Podchodzi Leon, zasłania jej oczy i mówi '' Zgadnij kto to!''.
Gregorioletta się odwraca . Byłoby fajnie. ;))