Ludmiłę i Tomasa zagraliby ci, którzy podkładają pod nich głosy, bo dubbingująca Ludmi to taka ładna blondyna,a gościu od głosu Tomasa to taki ciamajda z gitarką. Wszystko pasuje ;)

łuuuu u nas nie ma takich aktorów. Bynajmniej.
Tomasa mógłby zagrać Wojtek Rotowski, dubbingujący go u nas
Leóna, ew, ale tylko z braku lepszego, Maciek Musiał.
Angie Angeles zagralaby Małgorzata Socha.
Pablo- Filip Bobek, w stylizacji a'la prosto w serce, chociaż tak to by się nadawał też na germana.
Matiasa zagrałby karolak xDD
ramallo, hmmm, może... adamczyk? w druciaczkac
gregorio- doktor żukowski z pierwszej miłości xDDD lub Kot
francesca, uuuu, nie znam poslkich młodych aktorów, może ewa farna tylko vez grzywki
german- Kot pasuje tu jak ulał, chociaż lepiej chyba do gregoria

kim ty chcesz Jorge zastąpić?! ;(

no a kim innym? :<<< postaw musiała obok jorge z 1 sez. Bd wyglądał pry nim żałośnie ale przynajmniej podobnie, i każdy w porównaniu do niego bd żałosny

tylko że ja nie trawię Musiała...
wniosek: Jorge jest niezastąpiony ...

to nie wniosek, to dogmat kochana. Prawda objawiona i nie podlegająca dyskusji. O! a właściwie, maxiego mógłby zagrać nawet ten najstarszy z ja to mam szczęście. A jego serialowa matka, kinga presi byłaby doskonałą olgą ;D mirta wons w końcu też sroce spod ogona nie wypadła

nie! Kim ty chcesz Maxiego zastąpić? :O I Leóna... Polscy aktorzy mogą się wypchać, nikt ich nie zastąpi! <3

maxi jest paskudny, problemem byłoby znaleźć równie brzydkiego :D:D jorge jest sam jeden jedyny pośród 7 miliardów

Phi... Uwielbiam Facundo ^^ I Ruggero <3 A Jorge jest oczywiście świetny i w Polsce mu równego nie znajdzie się, ale pośród 7 miliardów i lepszy by się znalazł!

równego?? może być lepszy, może być gorszy ale równego, never ever. On jest jedyny

LEPSZY??!! NO BŁAGAM JA WAS! LITOŚCI! Ja jak na razie nie ujrzałam choćby w calu lepszego niż Jorge!

Ja widziałam... Żebyś ty zobaczyła mojego kumpla ^^ Moja koleżanka skomentowała, że wygląda na 20 lat (ma 16) i cytuję "jak Holywoodzki aktor" :D:D:D:D I też umie śpiewać... Więc wiesz...

takie bajki to ty se możesz, dzieciom do poduszki XDDD daj mi zdjęcie namiar i adres to sama ocenię że nie lepszy :3

Dałabym, ale mogłabyś przez przypadek dotrzeć do mojej szeroko utajnionej osoby :D Kiedyś ci daaam ^^ Zdjęcie, I mean.

uspokoja mnie fakt, że za jakiś czas bd mogła osobiście stwierdzić i zobaczyć dowody, że nie ma nikogo lepszego od Jorge <333

Hahaha. Tomas lepszy, Tomas bóg. Kocham go i jestem fanką Leomasa.

LEOMAS hahahhaahhahahahaha sado maso rzeczywiście ładna parka, dorobić tomasowi cycki i bd elegancko, i tak jest ładniejszą dziewczyną niż stephie :D:D

Ojojojoj, chciałabym zobaczyć Tomasa z cyckami. Oni udają, że walczą o Violette, a tak na prawdę do siebie zarywają. Kto się czubi ten się lubi.

Wiecie... Może czują się jeszcze na niepewnym gruncie i chcą się ukrywać przed światem. Spróbujmy to zrozumieć! Tolerancja :D

Ależ przecież my ich wspieramy i będziemy na ich nowej drodze i życiu. Kocham Leona i Tomas, bo są boską parą.

Socha? No ja rozumiem, Angie kłamie, ale Socha gra zazwyczaj takie postacie jak Ludmiła, tylko kilka lat starsza. Nie chodzi mi o wygląd, tylko M. Socha ma te oczy, diaboliczne oczy...... Tak jak Ludmila w drugim sezonie! Zazwyczaj gra postacie, które wydają się dobre, a są złe. A Angeles w zasadzie jest milutka i nie wytrzymałabym przy niej ostrego głosu M.S. bo uwiellllbiam te jej milutkie ,,dzień dobry".

hahahahhahaha DIABOLICZNE OCZY xD właśnie Socha gra mnóstwo postaci łagodnych i to w przewadze właśnie takich, konstansja i violetta tvn'owskie to chlubne wyjątki, które zresztą wyszły bardzo dobrze. Jest cholernie zdolną aktorką i sprawdza się w każdej roli. Raczej nie oglądam takich seriali, ale "przyjaciółki", "na wspólnej", "zostać miss", "samotność w sieci", epizod w złotopolskich wykazały że potraci skutecznie pozbyć się diabelskiego ognika. Pod tym względem bardzo przypomina mi Katie McGrath z Przygód Merlina, której po pierwszych dwóch sezonach nikt nie stawiał na to, że bd w stanie zagrać demoniczną Morganę Le Fay, a wkręciła się w to tak dobrze, że później gdyby nie wcześniejsze odcinki nikt nie mógłby uwierzyć, że potrafi grać łagodną.
W dodatku mało jest aktorek, które pasowałyby równie dobrze wyglądem i parametrami

No a co? Niby, że nie ma diabolicznych??? A teraz mi wpadł pomysł kto mógłby zagrać Angelicę Saramego. Niby matka Angie i Marii pojawiła się tylko w kilku odcinkach ale w tej roli widzę mamę Anki z ,,Przepisu na życie".

Diaboliczne??? Martina, ja cię błagam. Tyś chyba nie widziała diabolicznych oczu xD

Haa Irenka <3 xD Zgadzam się, byłaby idealna ;)

W roli Beto widzę Mariusza Kałamagę z Łowców.b . O tak, idealnie ;D Pabla mógłby zagrać Lesław Żurek, albo Braciak, o. Jade - Anita Sokołowska. Ale León... Nie, Musiał to nie liga. Pomyślę, może znajdę kogoś do tej roli.

dobre pomysły masz, chociaż braciak na pablo nie bardzo. a w czym grała sokołowska?

Zuza w "Przyjaciółkach", dr. Lena w "Na dobre i na złe".

nieee, jest stara i brzydka ;p jak już to ta hana z na dobre i na złe, ma taką samą egzotyczną twarz jak Florencia

hehe, a Jade to niby młoda? Hana, w sensie Kamila Baar? Fajna, bardzo ładna, ale mi bardziej pasowałaby do Angie. Za łagodna jest. A Sokołowska ma twarz trochę jędzowatą. Nie narzekaj na stare, ja wiem, że dla nas nawet 30 to starość, ale bez przesady. Ewentualnie Agnieszka Dygant, byłaby dobra w roli Jade, a Karolak na Matiasa się nadaje idealnie. Natomiast nie umiem wymyślić, kto mógłby zagrać tytułową bohaterkę i jej przyjaciółki. Ta aktoreczka z Do dzwonka co grała Natkę mogłaby być Cami, ale Fran? No i Vilu - nie mam koncepcji.
Aaa, może Kuszewski na Germana?

kacper kuszewski? jest obrzydliwy. żadną miarą do serialu, nawet na pomywacza, chyba że na łowce duchów. na violette to nie ma nawet chyba żadnej, ale to żadnej. Gdyby tę Kamile przefarbować na ciemno, wyglądałaby jak Jade. Tylko nie te oczy, ale koniec końców nie musi być identycznie. Angie ma bardzo żywą twarz, lepiej by chyba jednak socha się sprawdziła. Może ta najstarsza z licencji na wychowanie ciemnowłosa mogła zagrać kogoś, albo ta druga blondyna

Socha może być, czemu nie, bardzo ją lubię. Zastanawiałam się nad Leośkiem i brałam po uwagę gościa, który go dubbinguje, bo głos ma przyjemny, ale z wyglądu bardziej by się nadawał na Marco. Dalej szukam Violetty.

A jakie mamy polskie młode aktorki? Bożenka z "Klanu"? Ta Radwańska co gra Mańkę w "Przepisie na życie"? Która tam jeszcze młoda aktorka nie została wykorzystana wyżej. Kalicka z "Rodzinki.pl"? Ostatnio czytałam w jakiejś gazetce o jakiejś Klaudii Halejcio, ale z niczym jej nie kojarze.
Żadna z młodych aktorek nie psauje ani do Violetty, ani do cudownej Francesci.
Karol Osentowski, który daje głos Leonowi nie kojarzy mi się z Marco.

A może Magda Wasylik w roli Violetty? Ona podkłada głos pod Naty.
Co prawda urodą nie dorównuje Vilu, ale ma drobną, trójkątną buzię jak ona, sylwetkę też podobną. No i umie śpiewać. Ale ona jest raczej aktorką teatralną i dubbingową. Nikogo lepszego nie umiałam znaleźć.

Dobre, i to ;) Ale wyglądem na prawdę nie pasuje do Violi

No w porównaniu z Bożenką z Klanu ;D Może Ryśka na Germana? xD

Tak! Rysiu wstał z grobu.

taaaak! germański rysiek taxi driver

Tak! Jeszcze tylko Kożuchowską damy jako Angie i mamy klub powstających z grobu

tak mi się przypomniały te wszystkie kawały, dlaczego hanka umarła? bo spudłowała :D:D:D tego było tyle a ciągle jeszcze z bratem wymyślaliśmy własne i mieliśmy z tego beke niezłą. Kto to jeszcze zmartwychwstawał? teresa żukowska?

W barwach szczęścia był jeszcze taki koleś co osierocił taką sporą gromadkę w sylwestra i pewnie Ksawery umrze znając te seriale.

nie za bardzo rozumiem o czym ty teraz do mnie rozmawiasz, tamte kojarze z przymusu oglądania bo to matka rządzi pilotem, ale barw szczęścia nie oglądałam

O tym dowiedziałam się od mamy, a barwy szczęścia ogląda od nie dawna.

ty wgl kiedyś sypiasz? XDD

To zależy. W głowie tyle myśli, że nie można spokojnie wysiedzieć, a co dopiero siedzieć. Raz usnę o 1, raz o 5, a czasami całej nocy nie prześpie i pójdę o 6 na spacer z psem, którego nie mam.
Być może jestem wampirem i nieuszę spać, ale to raczej nie możliwe, bo jak nie prześpie całej nocy to padnę koło 18, najpóźniej 22.
No, ale co z tego jak można myśleć, że ty o tej porze miałabyś iść spać, a taki Jorge, czy Xabiani dopiero w miasto idą.
W czasie szkoły to najpóźniej poszłabym spać o 3, ale i tak zawyczaj idę spać w czasie szkoły o 1. Zdarza się, że się zagadam czy za długo będę pisać z kimś na gadu to nawet mimo szkoły pójdę spać no strasznie późna.
Nie moja wina, że w nocy najlepiej się myśli.
Boże, daje opis całego swojego życia XD

Boże, tak mało śpie, że chyba teraz się położe

z mojego punktu widzenia to prawie nic XDD ja też tak mam, jakoś wolę spać do 14 ale siedzieć do 7, tym bardziej że w nowy mam darmowy transfer XDD też zdarza się że się położę, a potem 4 godziny przewalam z boku na bok, to już wolę siedzieć i robić coś produktywnego. Mam to do siebie że jak już się położę, to nie widzę sufitu ale miliony nierozegranych historii, scenariusze, prace domowe, ulubione seriale, możliwe sequele przeczytanych książek i być albo nie być. "i pójdę o 6 na spacer z psem którego nie mam" :D:D wiesz, fakt że napisałaś; "nie można spokojnie wysiedzieć, a co dopiero siedzieć" świadczy że jednak nie jesteś wampirem i potrzebujesz trochę snu ;p;p ja chyba też. ale musze sie uczyć :< jeszcze z godzinke :<<

Chodziło, że nie można spokojnie wysiedzieć, a co dopiero spać XD Ale i tak wstaje zawsze w wakacje o 14, czy położe się spać o 23 czy o 4, więc różnie bywa, no ale jak widać już zaczynam głupoty pisać. To nie najlepszy znak.
Miałam iść spać, ale zaczęło mi latać "On beat" po głowie i pomyślałam jak to cudownie wygląda Marco w tej bandamce i zaczęłam się uśmiechać sama do siebie i stwierdziłam, że to nie pora na sen.

huehuehue :D tak bardzo tak samo. jakby serial miał się po 2 sez, musiałabym pójść na Blancodwyk. Jak dla mnie mogą się nawet kłócić, średnio 1600 minut leóna na ekranie podzielić przez 60 to w przybliżeniu DWADZIEŚCIA SIEDEM GODZIN JORGE NON STOP. i przynajmniej połowa tego na Xabianiego, nie zapominając o Ruggero, Diego i Nico. Szkoda byłoby tyle stracić. Tak bardzo żałoba

No właśnie, a przez dziwny fakt, że dzień trwa tylko 24h to się myśli o nich 27 h na dobę co jest mało możliwe, ale uważam, że mam szanse.