Peruka, sztuczne wąsy i nie rozpoznasz własnego ojca. Ale to akurat nie jest najważniejsze, Bardziej chodzi mi o inne wcielenia Germana. Po pierw-sze sprzedawca popcornu. Błagam, nawet w tym żenującym przebraniu, widać, że to on - nie trzeba być zbyt spostrzegawczym. To, że zmienia głos prawie w ogóle nie robi różnicy. Ta sama twarz, te same oczy, ta sama sylwetka, wystarczy się lepiej przyjrzeć. Nie mówię, że gdyby to był ktoś inny, ale żeby nie rozpoznać własnego ojca, to trzeba być naprawdę ślepym. Najwyraźniej Violka jest. To samo jeśli chodzi o Jeremiasza. Bez problemu Violetta mogłaby go rozpoznać, a ona niczego się domyśla, nawet wtedy, gdy Jeremiasz powie coś w stylu: ,,Wyszłaś z domu bez pożegnania" itp.
Zgadzam się. Jak można nie poznać własnego ojca, w takim przebraniu? Widać było, że to on. Nawet Ambar się domyśliła.
To żenujące. Tak samo Angie. A potem jeszcze będzie się wściekać, gdy odkryje prawdę. Powinna bić się w głowę za własną głupotę.
Jeśli chodzi o to pierwsze przebranie (kelner), to Angie go w końcu rozpoznała, ale Jeremiasz? Patrzą sobie w oczy, mając twarze kilkanaście centymetrów od siebie i nic. Nie zauważyła żadnego podobieństwa.
Głupota reżysera coraz bardziej mnie przeraża. Zgadzam się, przecież nawet moja kuzynka, która nigdy nie oglądała V, wiedziała, że to German.
Coś dużo tych tematów dzisiaj założyłeś...
Zgadzam się. Właśnie się też dziwię i z tego cały czas śmieje( podobnie jak cała moja rodzina xd). Violka to jego własna córka i go nie rozpoznała, Ramallo go poznał,Olga,Ambar i nawet Chińczyki XD No jeszcze Angie go nie rozpoznała,a le ja to zwalam na "zaślepienie miłością".
To chyba my ślepe jesteśmy xD Nie, ale poważnie, Angie na tym zdjęciu jak Violka wygląda, wtedy jak pocałunek Leonetty w pierwszym sezonie był...
Dokładnie, e ja od dawna jestem ślepa, mylę ludzi z psami btw ile będę mieć ten limit?
No nie... Ja też na początku...
Hmm... Wróciłam od kuzynki, oczywiście muszę robić zadanie, jutro lekcje na 10... ;D
A u cb? ;DD
A ja na 8, wracam po feriach ech... potrzebuję tygodnia na przetworzenie tego faktu :D
Ferie dobra rzecz... Ja miałam w pierwszym terminie... Spoko, nie jest tak źle! Trzeba się przyzwyczaić... ;D
Próbowałam założyć niestety mój komputer nie lubi mnie { idę zapisać to w pamiętniku} Ty? Jak już to ja
Wiem właśnie nie dawno to zauważyłam.Dlatego szybko zmieniłam avek,bo to niedopuszczalne,żeby się mylił z Violką nosz ^^
Violetta, która 17 lat miała Germana na co dzień nie poznała ojca, którego miała przed twarzą. Ambar, która zna Germana od 3 dni poznała go od razu. Logika ''Violetty'' .
Zgadzam się.Najgłupsze moim zdaniem jest to, że Violetta,jego własna córka i Angie go nie poznały, a Ambar-jakimś cudem tak.
O ile pamiętam później jeszcze Lenie uda się odgadnąć prawdziwą tożsamość Jeremiasa.
Lenie, która chyba dopiero wtedy poznała Germana, i już go rozpoznała, a Violka przebywa z nim na co dzień i nic.
Chyba słaba pamięć do twarzy jest w rodzinie Castillo częstym zjawiskiem. German przez cały sezon nie skapnął się kim jest Angie.
No właśnie, wracając do Angie, jak można nie rozpoznać siostry swojej żony? I nie, nie miała ona wąsów ani peruki.
Tak, tego kompletnie nie rozumiem.
Widać czarno na białym, że to on.
Jak producenci mogli dopuścić do czegoś takiego ?
Co, myśleli, że dzieciaczki Germana nie odróżnią ?