W jednym z odcinków przed powtórkami, Tomas wstawił się za Ludmiłą a potem grał na elektrycznej gitarze, Violka spytała ,,Dlaczego mnie tak traktujesz?" a on ,,Bo pocałowałaś Leona. WIDZIAŁEM TO. Nie mogę tego znieść , myślałem, że jesteś inna" i powiedział: Widziałem to, a tak naprawdę nie widział tego, tylko Leoś mu to powiedział. Nie wiem jak wy, ale ja sądzę, że okłamał Vilu. Nie obrażając przy tym fanek Tomasa, to tylko moje zdanie ;]
Też to zauważyłam swego czasu.
Oj tam. Albo wina tłumaczenia, albo powiedział to dla nadania dramatyzmu sytuacji ;) Przecież wtedy mało się z Ludmiłą nie przelizał, więc wiadomo, że nie mógł tego widzieć, a niby park ten sam xD
Chyba bym obstawiała nadawanie dramatyzmu sytuacji. Pewnie chciał, żeby Vilu wiedziała, że zraniła jego uczucia...;D
Właśnie, żal jakiś. Jak pięcioletni obrażony chłopczyk który zeby jego obrazenie potraktowano poważnie, wymyśla sobie dowody. Noe była z nim w związku, ani wtedy ani nigdy, nie widział tego i jeszcze robi jej pretensje. Tag ;3
Wgl te dziecinne zachowania Tomasa bardzo działają mi na nerwy. Twk jak wczoraj, rozmawiała sobie przez telefon co zapewne trudno przeoczyć, ale i tak natychmiast jej przerwał domagając sie rozmowy, jak jakieś rozkapryszone, żądne uwagi dziecko. Oooj biedny tomi stalaby mu sie krzywda, gdyby jak inni normalni ludzie poczekał, aż skończy z kims rozmawiać. Żenada.
Nic takiego nie powiedział a powiedział "nie moge tego znieść" Tak jest w wersji hiszpańskiej więc w Polsce źle to przetłumaczyli.
No może i tak, ale jesteśmy Polakami więc powinniśmy rozmawiać o polskim Tomasie.
O jakim polskim Tomasie? Dubbing to dubbing to tylko udzielenie głosu. Co innego byłoby jakby w Polsce ,zrobili Polską wersje "Violetty"
w tedy można by było mówić o Polskim ale w tedy nie "Tomasie" tylko "Tomaszu". A tak to nadaj jest postać nie polska! Bynajmniej ja to tak widzę.
A tak poza tym, to po co oglądać wersję, w której tłumaczenie nie jest dobrze dopracowane. I nie pokrywa się z oryginałem. Ale to moje zdanie. I jest to nie istotne bo każdy ma prawo do własnej opinii!
Hola hola, po co się czepiać jakichś skrótów myślowych? Polski Tomas bo w polskiej wersji językowej i tyle. Może nie jest to poprawne, ale przecież każdy wie o co chodzi.
Nikt tu się nie czepia!, zadałam tylko pytanie i wyraziłam moje własne zdanie co myślę to tyle. Koniec Tematu!!!
Tak, masz rację. Ale błagam, nie mów "bynajmniej ja to tak widzę". "Bynajmniej" to nie to samo co "przynajmniej". "Bynajmniej" jest zaprzeczeniem. Nie wiem dlaczego wszyscy robią ten błąd.
A, jeśli tak, to wybacz. Ale wiem, że jest to nagminnie używane, podobnie jak "włanczać". A mnie, jako przyszłą polonistkę, takie rzeczy irytują ;)
przepraszam mundovioletty, że się wtrącam, tylko chciałam zauważyć, że zarówno jak na blogu tak i na forum używasz czasem formy "se", a przypominam, iż poprawna to "sobie". Nie mówię tego po to by cię jakoś urazić, czy się z tobą pokłócić, lecz uważam, że powinniśmy dbać o swój język :)
Jeśli masz jakieś uwagi dotyczące bloga to proszę pisać na mundovioletty @ gmail . com a nie na forum na przyszłość. Bo to nie ma nic wspólnego z tym tematem! Wcale mnie nie uraziłaś, a jeśli już zrobię jakiś błąd to może wynikać, też z tego że piszę nie patrząc na klawiaturę. I ze zmęczenia!
Mundo tam bylo również "nie mogę tego znieść" ;) niektóre kwestie Leona też zostały skwaszone wiec tak właściwie na jedno wychodzi bo tak naprawdę mały odsetek bd to sprawdzał, sprawdził, czy oglądał po hiszpańsku. Ponieważ to dubbing, muszą wypełniać sie dialogi z ruchami ust, więc zawsze muszą coś skrócić, użyć dłuższego krótszego synonimu lub wstawić jakiś zapychacz, więc przynajmniej dopóki nie rozprzestrzeni sie twoja wersja z napisami, choć to skrót myslowy- mozna mówić o polskim tomasie, ponieważ to jest wersja dostępna dla polskiego widza bez innych dostępnych.
już dobrze, dobrze - widzisz, znowu się denerwujesz. A przecież tematy często odbiegają postami od pierwotnie zaplanowanej formy :)