Tak więc;
Ulubiona scena-
Najgorsza scena-
Najśmieszniejsza scena-
Postać dzisiejszego odcinka-
Para dzisiejszego odcinka <same momenty też się liczą xd>-
-------------
Pojedynek na taniec: Kto lepiej? Jackie czy Gregorio?
-------------
Przy okazji <to było chyba w 2 albo 3 odcinku> zuważyliście, że jak León grał jakąś melodię na
pianinie < nazwa wypadła mi teraz z głowy, ale znam ;d> to mu na przemian jedna brew tak do
góry szła? xD
Ulubiona scena - moment Naxi! <3
Najgorsza scena - wyprowadzka Angie :D
Najśmieszniejsza scena - mało mnie rozśmieszyło, więc niech będzie scena ze śmiechem Naty
Postać dzisiejszego odcinka - Francesca
Para dzisiejszego odcinka - Naxi! <3
Gregorio, czy Jackie? - oboje :D
Ulubiona scena- Rozmowa Angie z Muzyką :)
Najgorsza scena- wyprowadzka Angie, Jackie jarająca się płytą "od Pabla". Nawet się nie zapytała, kto to jej dał! Jeszcze ostatnia scena X___X
Najśmieszniejsza scena- Coś za bardzo nie było, ale rośmieszyło mnie to jak German powiedział: Umyjmy ręce przed kolacją, i poszedł do gabinetu XD
Postać dzisiejszego odcinka- Esmeralda. Cholera, musiałam to powiedzieć!
Para dzisiejszego odcinka- Naxi
-------------
Pojedynek na taniec: Gregorio
Zauważyłam :D
To, że w gabinecie tyle się działo, a jakoś nigdy nie mył rąk. Może ma kran w szufladzie? Albo schyla się do dołu biurka i przechodzi do magicznej białej krainy, którą zwą łazienką? Kto wie...
Moja siostra też to zauważyła z tym myciem rąk xd Od razu tekst poleciał "Gdzie on polazł umyć te ręce?!"
http://werynajs.pl/blog/wp-content/uploads/2012/02/dzieci_umyjcie_raczki.jpg Nasz polski odpowiednik Germana ;3
Ulubiona scena: Todo todo z Angie <3
Najgorsza scena: Ogólnie esmeralda robiąca zło. No i wyprowadzka Angie
Najśmieszniejsza scena: BOHATERA ;p No i Olgita : )
Postać dzisiejszego odcinka: Angie siempre <3
Para dzisiejszego odcinka: Naxi
-------------
Pojedynek na taniec: Ojej, ciężko. Gregorio. xd
-------------
No ba. Ja wlepiam gały przez 45 minut non stop w telewizor.