Niektóre z nich są naprawdę rozwalające :D
Federico- To jest na wymianie studenckiej w Studio 21. Pochodzi z Włoch. Violetta mieszka w
domu, bo jest synem znajomego niemieckiego.
Pablo-Jest dyrektorem w Studio 21, to Angie najlepszym przyjacielem, ale jest szaleńczo w niej
zakochany. Od dawna znane i są codziennie. Paweł jest zazdrosny o niemiecki, z Angie zostaje
guwernantka od Violetty.
Marco- Marco jest meksykańska i mieszka w Argentynie. Czy wentylator z chłopców, którego
poznał Studio przez Youmix portalu. Jest otwarty i ma talent do muzyki. Nie boi się publicznego
ośmieszenia. Zawsze pomocną dłoń do znajomych.
To chyba najlepsze xD
Hahahahahahahahha! Oplułam se całą twarz ze śmiechu! Najlepszy ten wentylator! XD
Bo na hiszpańskiej wikipedi pisze, że mieszka u Violetty w domu, ale tu wyszło, że Violetta mieszka w domu co mnie bardzo zdziwiło.
Ale kto powiedział,że ja dla siebie tłumacze tłumaczem :D
Ja tylko sprawdziłem jak to by było i wyszło właśnie tak XD
a wiesz że jak wrzucisz do tłumacza beyonce wyrzuci ci krzysztof krawczyk? też ciekawostka. pracuje z translatorem w takim czy innym stopniu i wprost rozbraja mnie co robi, mam wrażenie że za ekranem siedzi dwóch głąbów ze wsi a'la lata 60 i wrzuca tam co im się podoba. translatorek jest super, ale można go wykorzystywać co najwyżej do tłumaczenia pojedynczych słów i sprawdzać w drugą stronę. A najlepiej jak znasz dane słowo ale zapomniałeś i po tłumaczeniu rozpoznasz. patolalalalalaaaa
Marco- Marco jest meksykańska i mieszka w Argentynie. Czy wentylator z chłopców, którego
poznał Studio przez Youmix portalu.
xDDDD
Z tego co pamiętam to on w U-mixie usłyszał głos Francesci, który od razu mu się spodobał :D
Też się zastanawiqm co ma Francesca do wentylatora, ale jak widać sporo dla tłumacza google. Siostry koleżanka kiedyś sprawdzała tam co to znaczy "podemos" i wyszła "puszka" co było dla mnie nowością.
Pomysł na życie. Będę zarabiać na tłumaczeniu książek z tłumacza.
PS Super avatar, mam go na tapecie na telefonie ;)
teraz mam fazę na ruggero ^^ tym bardziej że on jeszcze jest zaje.bisty i wyczilowany jako osoba, nie tylko przyjemny dla oka
I jeszcze z każdym dogaduje jak oglądam twittera z tych ludzi z Violetty, każdy coś do niego jakiś czas pisze, a Lodovica codziennie ;)
nom, jest na chwilę na kilka/naście odcinków a od razu ma ze wszystkimi słitfocie i to sugerujące otoczeniem, że są spoza planu, od groma różnych fotek z chłopakami, zwłaszcza z xabiani i jorgiem, ostatnio byli we trzech na jakiejś neonowej imprezie to też mają wspólne zdjęcia. Nie wiem jak Ruggi mógłby żyć bez swojego smartfona ;p
jak pierwszy raz szukałam nazwiska xabiani (przez jakiś moment myślałąm że xabiani to imię postaci) i było tam napisane "ponce de leon". Byłam przekonana że to jakieś zdanie, szukam jak szalona w słowniku i zastanawiałam się co to znaczy że on "ponca" Leona. minęły jakieś dwie godziny, zanim się zorientowałam że to nazwisko jest. ciekawe czy tylko ja jestem taka głupia
On ma po prostu takiedługie nazwosko, ale Pablo Picaso do pięt nie dorasta z ilością imion i nazwisk ;) Jorge Blanco też ma drugie nazwisko, którego nigdy nie moge zapamiętać.
Nie przesadzaj, toż Picasso to zaledwie Pablo Diego José Francisco de Paula Juan Nepomuceno María de los Remedios Cipriano de la Santísima Trinidad Ruiz y Picasso. Łatwo zapamiętać ;D
Tak, zwłaszcza jak niektórzy się tego uczyli na plastykę na pamięć, bo wychodziło im między 5 a 6 i żeby mieć 6 babka kazała się tego na pamięć nauczyć. 2 przerwy i kawałek geografi stracony ;)
Gyłerenia xdd gdybym nie uwielbiała tego aktora tak bardzo jak uwielbiam to też nie byłabym w stanie zapamiętać.
Ja też go lubie, ale jak oglądałam informacje o nim i dwa razy widziałam jego nazwisko drugie to stwierdziłam, że i tak mi nie potrzebny, bo go nie używa ;)
też zauważyłam jedyny przypadek żeby mu się na coś przydało to użycie pierwszej litery w nazwie jego twita
Tak na samym końcu nazwy jest "G". "JorgeBlancoG" pewnie, dlatego że ktoś już zajął "JorgeBlanco".
Bo ja wiem? Też myślałam ile może być Magd o moim nazwisku, a okazało się, że nawet w moim mieście się taka znajdzie ;)
Jeżeli masz dowód tymczasowy, to łatwo sprawdzić, bo jedna cyferek w kodzie oznacza liczbę osób o tym samym co ty imieniu i nazwisku (oczywiście wśród osób również mających dowody), u mnie na przykład jest 0, ale to mnie nie dziwi, bo mam dość nietypowe nazwisko.
Dowód tymczasowy jest chyba od 16 lat, to mi jeszcze dwóch lat brakuje, no ale jak mówiłam to nawet u mnie w mieście jest osoba o tym samym imieniu i nazwisku co ja ;) Niestety, mam dosyć popularne nazwisko, zwłaszcza w mazowieckim. Wolałabym mieć po mamie, bo lubię być oryginalna, no i ciotka za każdym razem przy rodzinnym obiadku mi przypomina, że to jakieś szlacheckie xd
Nie, skąd, ja mam od ponad dwóch lat dowód, a dopiero mam 16, siostra też a ma dopiero 8 lat ;)
Dziwne ;o Ja się kiedyś o to rodziców pytałam i powiedzieli, że od 16 lat, no ale może coś pomieszali ;) Mi na razie niepotrzebny
Mi się przydał podczas przejeżdżania przez granice, chociaż paszport i tak też mam ;)
Mi właśnie paszport starcza, chociaż - moich rodziców i siostre puściło jak wychodziliśmy z lotniska, a na moim nastąpiła jakaś awaria i nie chcieli mnie wypuścić. W końcu babka go wzieła i zobaczyła, że ważny i puściła dalej ;)
No tak, ale kiedy byłam na wycieczce, to jechał nas cały dwupiętrowy autokar, więc sprawdzanie dowodów trwało o wiele mniej czasu, a czas to pieniądz, zwłaszcza jak się stoi 3 godziny na granicy (Serbia-Macedonia, konkretnie).
No właściwie ;) Ja się na tym nie znam, mogę latać samolotem, bo mam paszport i granice przekraczać to na razie się nie martwie.
Ja to zrozmiałam jakoś tak:
Federico: Violetta mieszka w domu znajomego niemieckiego
Pablo: on i Angie są guwernantkami Violetty
Marco: jest meksykańską dziewczyną i przez Youmix poznał wentylator zrobiony z chłopców