Wyobraźmy sobie, że istnieje tylko jeden jedyny sezon Violetty. Rzecz jasna ten pierwszy.
Bohaterowie z drugiego sezonu nie istnieją. A każdego z pierwszego sezonu trzeba z kimś połączyć.
Jakie w tym wypadku zrobilibyście pary?
Leomas
Pablangie
German i Jade - to ma jakąś nazwę?
Bromila
Femila
Naxi
Ludmi i Fran mi zostały... ale nie wiem xD
no własnie myśle kogo by tam można jej dać, ale kto nam zostaje dla niej wolny, Napo? xD no błagam to juz lepiej żeby była sama ;p
Bo Marco jest niezastąpiony i wyobrażać sobie Fran z kimś innym to takie...dziwne.
no, cały 1 sezon nie było nikogo dla niej, też niespecjalnie kogos szukała, bo niestety była zakochana w Tomasie, a on z nią tak mnie drażnił!
Tomas jest stworzony dla Leona. Leomas <3
To byłoby piękne zakończenie 1 sezonu. Violka nie wie kogo wybrać, a oni jej taki numer;) Zapłaciłaby za te wszystkie chwile niezdecydowania:)
no co ty, pewnie odszukałaby tego kolesia z samolotu z 1 odcinka, Violcia nie może zostać sama! wiesz jakby jej problemy psychiczne się pogłębiły, a i tak juz dość często miewa zwidy ;pp
Koleś z samolotu to było jej pierwsze zauroczenie. Na pewno do dzisiaj snuje o nim marzenia:)
Braco jeszcze jest... W sumie jakby był jeden sezon to od biedy można by ich zrobić parą :P
tak na pewno by się dogadali, Fran miała w 1 sezonie tendęcje do przekręcania powiedzeń i nie tylko a jak Braco gadał wszyscy wiedzą ;pp
Ale jak sobie wtedy stali przy przemówieniu Ludmily stojącej na ławce i on coś powiedział, a Fran na to: Tak Braco, wredne żmije żyją w każdym kraju - czy coś w tym stylu :D Lubię tą scenę, nawet nie wiem czemu :D
W każdymr azie gdyby był ten 1 sezon to ja bym chciała Bracesce
no oni się rozumieli, nawet jeśli się nie rozumieli :D
w sumie nigdy nie myślałam o Bracesce xD ale myśle że byliby bardziej parą przy której wątku zawsze możnaby się było pośmiac ;d
Przynajmniej w 1 sezonie :) Francesca była wtedy... hm... taka jakaś bardziej roztrzepana niż jest teraz :)
no to fakt pokazywali ją z zupełnie innej strony niż teraz, Fran z 2 sezonu kompletnie by do Braco nie pasowała, przynajmnije tak mi się wydaje ;p
nawet juz chyba nie przekręca powiedzeń bo nie zauważyłam żeby ktoś ją poprawial tak jak w 1 sezonie ;p
To już nie ta sama Fran... Nie znaczy to że gorsza oczywiście : Po prostu inna.
ja ją nawet wole w 2 sezonie :D chociaż juz w 1 ją uwielbialam :D
wgl w 2 sezonie mam wrazenie jakby wszyscy tak troche... wydorośleli
Z wyjątkiem Brodueya - on niezmiennie taki sam :D
Chcesz loda? A buziaka? :D:D:D:D
weź mi tego nie przypominaj xD
też się cos u niego zmieniło teraz juz kulturalniej częstuje czekoladą i to taką której wcześniej sam nie jadl xD
Łoboziu... Braco... z każdym odcinkiem nowego sezonu coraz bardziej zdaję sobie sprawę że tęsknię za Braco i jego powiedzonkami <3
Przecież Ludmi połączyłaś z Fede xd
Ja bym zrobiła...
Germangie
Leonetta
Pablade
Bromila
Femila
Naxi
Ramallga
Fran i... Tomasek ? xd
Nie przesadzaj tu nie ma się czego aż tak czepiać, w końcu ten temat jest związany z serialem, forum jest do wyrażania swojego zdania na temat serialu i rzeczy z nim związanymi, a tu podajemy po prostu nasze ulubione pary lub takie które chcieliśmy zobaczyć w 1 sezonie.
O ile sama była za skończeniem z tematami typu "Idę wyprowadzić psa" (mój ulubiony przykład) tu nie ma się czego czepiać moim zdaniem.
1. Oczywiście, Naxi <3
2. Femiła
3. Leonetta
4. Bromi
5. Pablangie
5. German i Jade (To ma jakąś nazwę?)
7. Andreas i Marcella xD
8. Napo i Lena (Nie miałam, z kim ich połączyć. :D)
9. Braco i Andrea :P
10. Tomas i Mara
Pomysłowe, nie? :D
Cami i Maxi, chociaż Cami zasługuje na każdego <3
Fede i Violetta
Fran i Broduey lub Fran i Braco
Naty i Napo lub Jade i Napo
León i Tomas lub León i Andres
Pablo i Angie lub German i Angie
Przy niektórych nie mogę się zdecydować :D
haha, Japo, ta nazwa mówi sama za siebie, ta para musiałaby być z góry skazana na niepowodzenie ;p
zresztą to już by podchodziło pod pedofilie, a takich wątków Disney nie praktykuje innaczej pewnie już dawno przez ekran przewinął by się wątek romansu nauczyciel-uczeń (czyt. Gregorio i Tomas)
tylko, co tam ze właściwie mógłby być jej synem xD miłość łamie wszelkie bariery i zasady ;p
Jade musiałaby zrezygnować z bucików na obcasie xD
Braco+Violetta. Nazywa się jakoś ta para?
Tomiła Niech Ludmiła ma, co chciała.
Camila może być Lucą, nie lubię Brodueya.
Naxi
Pablangie
German sam, albo z Matiasem, ewentualnie z Antoniem.
Freon Na złość Violetcie
Bo to zabawne! Trzeba się z tego śmiać!
Wiesz, że wynalazca freonu miał na imię Thomas? Coś musi w tym być.
Bracetta brzmi nieźle. Ale znając życie, jakby z nim chodziła to by myślała o Napo.
Najciekawsza wersji wydarzeń byłaby taka, że Violetta naprawdę wyjeżdża. Na pewno bardzo namieszała w życiach bohaterów, a jej przyjazd zapoczątkował wiele nieodwracalnych zmian. Fabuła drugiego sezonu Violetty, który zmieniłby nazwę na Studio On beat byłby o tym jak uczniowie radzą sobie bez niej, jak pojawia się pokusa powrotu do dawnego stanu, mimo świadomości, że czasy przed Violettą nigdy nie wrócą. Angie musiałaby sobie z tym jakoś poradzić (z tym i ze stratą Germana). Wg. mnie taki rozwój wydarzeń byłby fajny.