(taa, jak najbardziej odpowiedni temat na forum o Violetcie xD)
No więc mam pewien problem (nie, nie uderzyłam się znowu w głowę, to poważny problem xD) bo jak wiecie, albo i nie, idę teraz do gimnazjum... No i nie wiem, do jakiej iśc klasy... Jest ogólna, że tak wszystko i nic, taka z rozszerzonym angielskim i matematyczna, że więcej matmy i wgl. Zastanawiam się nad dwoma ostatnimi, tylko nie wiem właśnie, a jako, ze dużo z Was jest w gim albo nawet skończyło, to właśnie się pytam xD
No i jeszcze polecicie jakiś film, taki na którym nie zasnąc? Bo mam wycieczkę na Litwe i wyjazd jest o 5:45, więc nie będę spała w nocy i obejrze jakiś film xD
Dzięki, haha x
Ja jadę do Łeby i też mam takie wczesne wstawanko, ale ja chyba pójdę spać do na wycieczce chcę dłużej z dziewczynami pogadać. ;D
Ja jak nie wiem co obejrzeć to oglądam ''Harrego Pottera''. ;D
Jakaś dobra komedyjka byłaby najlepsza, bo cię rozweseli i naładuje pozytywną energią na wycieczkę.
Miłej wycieczki! ^^
Chcesz filmu akcji?
Polecam moją ukochaną serię "Taxi". Produkcja francuska, połączenie filmu akcji i humoru.
W serii są cztery filmy.
Może Ci przypadnie do gustu :D
ja właśnie kończę gimnazjum z rozszerzonym angielskim:) polecam bardzo, bo bez problemu przychodzi mi się teraz dogadać czy napisać dłuższą wypowiedź po angielsku + jestem laureatką konkursu kuratoryjnego haha XD
Ogólnej Ci nie polecam, bo do niej (przynajmniej u mnie tak jest) zazwyczaj trafiają wszystkie najgorsze tłuki. Jeżeli jestem dobra z matmy, to weź matematyczną. A jeżeli niezbyt sobie radzisz, to polecałabym Ci tę z angielskim, gdyż ten język na pewno Ci się w życiu przyda. Też mam angielski na poziomie rozszerzonym i nie jest wcale tak trudno, jak na początku myślałam, że będzie. Sama jestem w klasie humanistyczno-językowej. :)
W gimnazjum nie ma jako takiego profilowania. Chodzi o to, że klasa z rozszerzoną matematyką i fizyką ma tylko jedna godzinę więcej w semestrze. Co do angielskiego, to dzieje się tak samo, czyli godzina więcej. U mnie było tak, że klasy sportowe miały właśnie tę godzinę dodatkowo, bo ich rozszerzeniem był angielski. Ja osobiście radzę ci iść do klasy matematycznej, bo poziom z reguły jest wysoki, a z angielskiego pracować na lekcjach i może w późniejszym czasie, jeżeli będzie taka potrzeba popytać o jakieś zajęcia dodatkowe szkolne lub pójść gdzieś prywatnie. Wszystko zależy od nauczyciela, który ci się trafi.