Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, dzisiaj organizujemy poprawiny. Skoro mamy tydzień imprez, to robimy kolejną. Jak szaleć to szaleć. A więc, piszcie kto już jest i zaczynamy zabawę. Ewka, czy kupiłaś już mleko i jogurty w Biedronce? :D Jeśli już jesteście, to możemy zacząć spamowanie. :D
Tak,dziękuje. <mówi i bierze chusteczkę>
Poprawiny,miało być wesoło,a ja tu smutam...
Nie martw się... Czasem smutek jest zdrowy...* klepie ją po plecach krzepiąco*
Poprawiny, a my organizujemy kolejny ślub...
No dobrze...<ociera łzy chusteczką, bierze jogurt naturalny i próbuje się opić>
Ta... Może na tym następnym ślubie zorganizujemy jeszcze jeden ślub?
Sebek jest wolny chyba. Tylko pytanie,która dziewczyna stąd chciała by za niego wyjść?
Właśnie...zresztą Sarra porównała go do księdza, a oni chyba żyją w celibacie...
Zresztą już raz go próbowaliśmy z kimś hajtnąć, ale nam się nie udało...
Możemy przecież spróbować jeszcze raz,bo ja chcę trzeci ślub no :c Szukamy kandytki na jego żonę?
Jestem, trochę się spóźniłam, ale z trójką dzieciaków siedzących ciągle przy komputerze, jest ciężko.
Polejcie <stawa kieliszek na stolę i czeka na mleko>
Spokojnie, dopiero się rozkręcamy.
Masz, Ewa własnie przywiozła całą przyczepę. <polewa Lilce>
Wiem, że dobrze, bo mamy zapas na do końca imprezy. ;)
Jesus, dopiero 45 minut od założenia tematu, a już ponad 100 postów! Nieźli jesteśmy. :D
Znając nasze uzależnienie do mleka, to jutro już nic nie będzie.
Jesteśmy miszczami! I tak lepiej było na weselu. Poprawiny bez panny młodej, okey...
Jutro znowu się do Biedronki skoczy.
Niech odpoczywa, wróci i uczcimy to mlekiem:)
Dzięki, od rana nie piłam
<piję>
Wiesz do mnie przyjechali na ferie, powinni dzisiaj pojechać, ale jakoś im się nie spieszy... Ogólnie muszę się męczyć z jedną siostrą i jedną starszą:)
Taaa...
Skądś to znam.
Mam młodszego brata i ojca.
Ten pierwszy przychodzi ze szkoły i już jest przy kompie, a ten drugi to samo, tyle że po pracy...
Mój ojciec w ogóle nie siedzi na komputerze.
Za to siostra jest uzależniona o majnecrafta? Czy jakoś tam.
Ojej to będzie mocne, pewnie dużo procentów:D
<piję i prawie wywala się na parkiet>
Dopiero teraz przeczytałam całą rozmowę :D
Pewnie, że chcę być druhną :)
Kiedy ślub? Tylko proszę nie jutro!
Raczej super, że ty wychodzisz za mąż :D
Obiecuję że tym razem zostanę do rana (z wesela Zuzy zmyłam się gdzieś tak po 23) :)
Ja wgl nie byłam na jej ślubie:( chyba muszę wam podać mój numer telefonu żebyście mnie informowały o takich wydarzeniach :)