Jeszcze tylko 2 tygodnie;)

Sorki to było na tablicy Tini, ale ona tego nie napisała, pomyłka

Już o tym mówiliśmy. Dawałam zapowiedź (filmik w słabej jakości) z Argentyny.

Mój genialny mąż znalazł to wczoraj :*

Znaczy dzisiaj... W nocy w każdym razie :D

Oj no, już mnie nie wychwalaj, bo się czerwona zrobię.

Ależ muszę! To mój małżeński obowiązek (jak i przyjemność <3)

Rozumiem, rozumiem, jesteś wspaniałą żoną.

Wiem, ale miło to czasami usłyszeć! Kiedy idziedy na herbatkę do Alejandry?

A nie wiem. Nie zostawiła mi swojego numeru telefonu ;c

Ale nie mówiłam ci,, że pisała do mnie na pocztę? Tęskni za nami :)

Co? A do mnie? Strzelam focha z przytupem na dwie sekundy.

Oj, kopytka jej się zmęczyły, ale obiecała że jeszcze napisze :)

Mam nadzieję, inaczej ten foch potrwa OSIEM sekund.

O NIE! Nie wytrzymałabym - to by była nasza najdłuższa kłótnia!

No niestety, ale wtedy już nigdy by nam się nie udało być najlepszą parą na filmwebie, a tak to może niedługo przegonimy Leomasa!

Sporo nam brakuje - nie ma o nas opowiadania ;( No i nie ma wiersza, piosenki... Ale damy radę! Jeszcze ich dogonimy :)

Bo mało kto wie o nas. O naszym cudownym związku. Trzeba się pokazać.

To takie trudne... Wyjść z ukrycia ;(

No niestety, my żyjemy w ukryciu. Jakbyśmy siebie ujawniły to wtedy ludzie rzuciliby się na nas i chcieliby autografów, pisali piosenki, a Leomas byłby zazdrosny.

Jeszcze nadejdzie nasz moment sławy :)

Jestem tego pewna, ale na razie dajmy się cieszyć popularnością Leomasowi.

Aha, nie no sorry, przepraszam, nic o tym nie wiedziałam

Nie no spoko :) Nic się nie stało.