Coś tak ostatnio na naszym forum pusto. Opowiadajcie co tam u was. Jak spędziliście Mikołajki i jakie macie plany na święta? Tak lubię zaśmiecać forum, a powinnam rozdział pisać.
Dzisiaj miałam zawody w piłkę nożną. Jest drugie miejsce, ale walczyłyśmy o pierwsze! :)
Ja byłam u koleżanki, potem poszłyśmy na pizzę i musiałam iść do kościoła. Od babć dostałam jakieś pieniądze, jutro pojadę sobie coś kupić.
A ja byłam w kinie z klasą. Na drugiej części Igrzysk. Ogólnie Ksawery szaleje, więc u mnie prawdziwa burza śniegowa. Sporą część wieczoru nie miałam prądu.
Niedawno u mnie w nocy był czarny człowiek , który jak zapalałam światło to znikał, a i potem jak się rano obudziłam to herbata która stała na stoliku znalazła się przewrócona na środku pokoju, a herbata była wylana. U was też dzieją się takie rzeczy? Przysięgam że nie kłamie... ~ A
Wiesz że duchy naprawdę istnieją? Na początku w to nie wierzyłam , ale jak zobaczyłam tą czarną postać to zaczęłam. W dodatku obudziłam się wtedy o 3.00 , a wiesz co to znaczy?
Co? Od czego się nie moge uratować? Chodziło mi o to że jak ktoś się obudzi o 3 to znaczy że ktoś go obserwuje :D ~ A
3 w nocy to godzina sztaaaana. Tak mówią w horrorach o egzorcyzmach. Lepiej zadzwoń po księdza od razu.
Weź mnie nie strasz! wszyscy śpią , ja tu sama, boje się , a ty mi gadasz że szatan mnie opętał!
Do 3 jeszcze 3 godziny, masz czas xD Nie bój się, magiczny jednorożec Leomasa cię obroni.
Chyba nie :D ej a ci się zdarzało budzić o 3.00? Podobno po Egzorcyzmach Emily Rosse każdy się budzi , ja oglądałam tylko początek :D
Nic, piszę opowiadanie filmu bo Skai pytała się o czym był :D A tak w ogóle: Musiałyście o duchach nocą gadać? :D
Ja oglądałam całe i mi się nie podobało, ale nie nie patrzę kiedy się budzę. Ni zdarza mi się budzić w środku nocy, raczej wtedy zasypiam.
Ja się właśnie często budzę w nocy, kiedyś miałam taki okres że jak zasypiałam , to budziłam się po 3 godzinach;D Ja przez ten huragan nie mogę wogle spać :D
mnie ten huragan nie rusza, trochę mocniej wiało u mnie ale to nadal nie huragan xD
Ja spać przez niego nie mogę. Mój kot mnie przeraża , jego oczy świecą w ciemności xD
mojemu kotu też świecą oczy, ale nawet nie wiem gdzie poszedł. pewnie śpi na moim łóżku. i nie jest straszny ;D
No tak , ale czasami jak ide do łazienki, światło zgaszone i nagle wyskakuje mi kot z tymi swoimi oczami , to prawie zwału dostaje :D Słyszałaś o takich przypadkach że ktoś sobie stoi i nagle podchodzi do niego nieznajomy i zaczyna opowiadać jak umarł? ~A