W jednym z odcinków Pablo chciał powiedzieć Angie co do niej czuję :) Angie niestety nie dała mu dojść do słowa... Według mnie jest w niej zakochany.

Też sądzę że jest w niej zakochany, tylko brak mu odwagi aby jej to wyznać. Moim zdaniem on jest tylko dla niej przyjacielem, na którego może liczyć w każdej chwili, i który zawsze chętnie jej doradzi (choć na zawsze go słucha) Wydaje mi się też, że ona ewidentnie woli Germana, widać ze zaczyna się do niego coraz bardziej przekonywać.
I nie wiem jak was ale mnie bardzo irytuje Jade, te jej głupie zachowanie, ten jej głosik który działa mi na nerwy… tylko wziąć i ją udusić (choć nie powiem czasami uda się jej powiedzieć coś „zabawnego”). No ale i tak nie wiem co myśleć na temat Germana nie wiem czy on jest naprawdę taki głupi czy tylko udaje bo jak można być tak naiwnym co do Jade? Przecież gołym okiem widać, że ona nie kocha go tylko jego miliony xD

Aaa! zapomniałabym co myślicie na temat Olgi i Ramallo? Jak dla mnie to chyba on się Oldze podoba i jeszcze ta jego przestań osobista, kiedy ona go dotyka. Przyznam szczere, że jestem b. ciekawa jak to się wszystko potoczy.

W 100 % jest w niej zakochany

na 1000 :D

Najlepsze było jak Olga nakładała mu maść na plecy :)

To że Pablo nie wyznał Angi swoich uczuć, to tylko jej wina. Facet chce coś powiedzieć, a ona nie da mu dojść do słowa. (Sytuacja jest też troche podobna z wyjaśnieniem Violetty Tomasowi kim tak naprawde jest).
Zresztą ja sama nie wiem z kim by było Jej lepiej, czy z Pablem, Rafą(haha) czy Germanem.

Olga przechodzi samą siebie. Żywa kobitka próbuje rozkochać w sobie faceta, a ten cały czas nawija o przestrzeni osobistej .. heheh :)

To pewnie rodzinne Angi i Vilu nie mogą się dogadać ale jakby im się tak świetnie dogadywało to nie było ciekawiej

Tak, masz racje ... ale przez ich gadulstwo cierpią biedni faceci ... hahah :P

Co do Olgi i Ramallo- ta para jest dla mnie najzabawniejsza ze wszystkich :D
Olga i te jej "znam sekret, ale nie powiem, bo to sekret mojej najlepszej koleżanki z pracy", a za chwilę "Angie to była dziewczyna Rafy" :D Nie no, kocham ją ;)
No i oczywiście Ramallo z tą swoją przestrzenią osobistą, haha.
Wydaje mi się, że to oni sprawiają, że telenowela jest tak zabawna :)

Mnie także Jade irytuje, a poziom jej inteligencji to porażka. Ona dostała urodę, a jej brat jaką taką inteligencję i w jakimś stopniu smykałkę do interesów.

chciałam coś dodać ale sie rozmyśliłam, po prostu idealnie wyraziłaś to co myślę :)
Olga i Ramallo górą!!!!! Bez nich to nie byłoby to samo ;)
A Jade... to po prostu Jade, lepiej nie drążyć... :)
Jej teksty typu "ona powiedziała siostra.....? hmmm...." :D :D :D po prostu Jade :)

Fajnie, że myślimy tak samo :D ;)
Jade ma, że tak to określę, "swój świat i swoje kredki" :D

sądzisz że jest w stanie obsłużyć kredki?! dziwne że potrafi uzywać mikrofalówki! sama jęczała że 'co ona będzie jadła' jak zabierali je mikrofalówke ;D

ona nie jest w stanie sama podrapać się po tyłku, a co dopiero obsłużyć kredki ... hah ... A do mikrofalówki na pewno ma jakiegoś murzyna ... hahh :P

Przyznam że postać Jade ... jest fenomenalnie zagrana. Żeby zrobić z siebie taką idiotke, to naprawde trzeba dać coś z siebie ... heh ... (z własnego doświadczenia wiem) ... :P

No :) To nie takie łatwe jak sie wydaje ;) ale mimo tego jak podła bywa czasem Jade to i tak ją uwielbiam :D

Jak to uznał mój znajomy : Jade to inteligentna idiotka ... heh heh

Zresztą bohaterowie Violetty ciągle pozytywnie mnie zaskakują ... heh :)

Hahaha:D
Choć ma poważne problemy- jak np podwyżki w Spa.
Co do mikrofalówki- może ma jakiegoś sługę ? Co jak co -ale mikrofalówka podłączona jest do prądu a to już wyższa szkoła. Bardziej skomplikowany sprzęt,

Wydaje mi się, że Jade nie potrzebuje korzystać z niczyjej pomocy tylko wtedy, gdy się ubiera i wydaje pieniądze :D
Mikrofalówkę z pewnością ktoś obsługuje za nią, no chyba, że brat wbił jej do głowy, jak powinna ją używać.

Czy mi się wydaje, czy Napo podoba się Nati?
Haha, byłoby komicznie :D
Właściwie to już jest.
- Będziesz dostawał gwiazki.
- A ile potrzebuję, by porozmawiać z Ludmiłą?
- Jakieś tysiąc pięćset.
- A żeby porozmawiać z tobą?
:D :D