wieeeem ogólnie byłoby ścierwem sam fakt że wyje.bują na sam koniec z czymś podobnym, co byłoby kompletnie nieżyciowe i niemożliwie głupie, ale ponieważ to pierwsza myśl jaka się nasuwa myślę że producenci tego nie zrobią. Przecież oni też mają mózg prawda? Ale wszyscy są w Madrycie łącznie z Federico wnioskuję więc, że to jakaś akcja promocyjna studia, może jakiś wielki koncert i leon znów bd musiał wybrać motocross versus śpiew i taniec i wybierze to drugie (+violetta mam nadzieję) i dlatego poleci do madrytu, żeby uczestniczyć w koncercie. Może przeważy jakiś fakt z violettą, np trafi do niego tekst nuestro camino i zaśpiewają to razem pod koniec, albo coś w podobie

oby tak było, bo tym Tomasem by popsuli cały serial.. ;x

a tomas by wziął udział raczej jako były uczeń studia czy coś w tym stylu. Najlepiej gdyby go pokazali z jakąś słodką biuściastą blondynką żeby pokazać jak to mu się powiodło

daaj spokój, jeszcze przypomniałam sobie, że był na jednym ze zdjeć z tych sesji 2 sezonu. -_-
gdzies na violetta-lovers blogspot było. ;x
ale no nie mogą dać tej monobrwi :x

mówię ci, tak się nie stanie, to zbyt absurdalne.
Wypowiadałąm się do tej pory trochę na podstawie urywek i do tej pory nie nadrobiłam ponad 20 odcinków ale obejrzałam kilka ostatnich z palącej potrzeby wiedzy. Wiadome jest jedno, violetta skończy z kimś kogo kocha. Można mieć lekkie wątpliwości po tym jak się Leon zachował w 40 (bardziej jak przyjaciel niż jak gdyby ją kochał) ale po coś musi być to nuestro camino prawda?
Koniec końców, może rzeczywiście było potrzebne to rozejście ich do kogoś innego, dla odświeżenia uczuć, ale nadal rozrywa mi serce jak patrzę na jego zachowanie z Larą. Miałam nadzieje raczej, że violetta bd musiała o niego zawalczyć a nie że bd musiał przed nią uciekać. i niepotrzebnie wrzucili jednocześnie te dwie akcje, leon schodzi się z larą i wokół violi skacze ten pajac na gumce. na szczęscie angie już wszystko wie, także pochodzą jeszcze ze sobą, może dzień, tak jak to było mówione wcześniej. Potem to już tylko rozprawić się z L. i wszystko bd pięknie. po zerwaniu z diegiem bd się zajmować swoim głosem, jakaś operacja czy coś, okres zrozpaczenia, Leon z musu nie bd mógł przestać jej wspierać, chociaż w tym okresie rozpaczy na dajmy na to jakieś dziesięć odcinków violetta bd miała jego i wszystkich w dupie. Potem mu pięknie podziękuje że mimo wszystko z nią był, zacznie spędzać z nim czas, odrodzi się przyjaźń, lara zacznie się czepiać że znowu spędza tyle czasu z byłą, leon zda sobie sprawę jakim był kretynem, i ostatnie 10-15odc podejmie walkę. i zejda sie w madrycie, i basta

Trzymam Cię za słowo. :3

kochana, ja sb też. Ja sb też? Tak, tylko jeżeli sama sb oszukuje ktoś potem w moim imieniu
bd musiał mi dać kopa

Znając Violette i telenowele myślę, że skończy się to, że śpiewają gdzieś Nuestro Comino i się pocałują ;) Przypomnę - Tomas już nie jest głównym bohaterem, a w telenowelach główna bohaterka z nie głównym bogaterem, tylko takim który pojawi się na dwa odcinki to mała sansa zakończenie.
Robią to też pod publiczność, ludzie wolą Leona to weźmie Leona, dlatego pierwszy sezon nie kończy się decyzją, bo czekają na reakcje fanów i kogo wolą. Jak będzie to nadal popularny serial to będą mogli sobie zrobić 3 sezon i znów ciągnąć kasę (Powstanie takie nasze "Na dobre i na złe", czy taka ameryńska "Moda na sukces").

trudno powiedzieć żeby niepopularny. Wyświetlają go w 27 krajach, własnie wchodzi do wielkiej brytanii, ang też w irland4ii i stanach. Tylko żeby mieli o czy
m robić :w

Znajdą kolejnego zalotnika, albo Maxi odkryje kolejną swoją miłość, tym razem do Violi

To byłaby już przesada. Do violi startował już:
Tomas
Ivan (RB)
Peter (RB)
Friderico
Broduey
Diego
Braco
Gostek z samolotu

na początku na wiodk Vili szczena opadła też:
Andresowi
Maxiemu
Luce

To już naprawdę przesada ;)

No, ale w końcu w tym serialu Violetta jest cudowna, piękna, urocza, świetnie śpiewa, rysuje, komponuje i w ogóle jest idealna. A raczej miała być idealna. Violetta nie potrafi się ogarnąć w swoich uczuciach.

No właśnie. Do tego bogata, ot księżniczka ze służbą, pałacem i olbrzymią ilością zalotników.

Mnie to aż drażni i ją za to nie lubię ;)
Takiego super głosu nie ma, a wszędzie ją wypychają. Zauważyłaś, że tylko ona i jej zalotnicy piszą piosenki o miłości?

No, dokładnie. Już wolę Algo suena en mi. Wypchajcie się wszyscy z tą miłością ;)

A jak Francesca to śpiewa, zwłaszcza jak są na tym przyjęciu u tych dzieci i Maxi jest dinozaurem

Niech León zrobi z nimi to, co Odyseusz z zalotnikami Penelopy (jeśli wiesz, co mam na myśli)

Tylko raczej villu nie można porównywać do Penelopy. Penelopa wiedziała czego chciała, a Villu wiecznie niezdecydowana.

No tak, masz rację. Niemniej Diego i Tomas podobali by mi się bardzo ze strzałami w różnych miejscach ciała...

Tomas był głównym bohaterem pierwszej serii więc bardzo możliwe że powróci pod koniec drugiej i będzie z Vilu. Widziałam już to w paru telenowelach

nie sądze ;) Fanki Tomasa by się ucieszyły, ale w Argentynie, Meksyku i ogółem krajach Ameryki Łacińskiej rządzi Leon ;) A to tam się zaczynają sezony

Tu nie chodzi o to kto z nich ma więcej fanek. Serial była nagrywany wcześniej i nikt nie patrzył na bitwę Leon vs Tomas tylko na to jak bardzo oglądany jest serial

Drugi sezon nagrywano w trakcie pierwszego, a koniec dopiero teraz zakończono, więc reżyserowie, scenarzyści, cała ekipa wiedziała czego bardziej pragnie publiczność, jakiego zakończenia.

Nie przejmujcie się, on nie będzie z Vilu. Jestem tego prawie pewna :) Jak już gdzieś pisałam scenażyści muszą pod uwagę wziąć oczekiwania publiki, bo im oglądalność spadnie i koniec serialu :D A większość woli Leóna <3

bo to już naprawdę ąd koniec serial
u XD także jeźeli poleca z fantazja, na ogladalność nijak to nie wpłynie, jak imd fantazja sstrzeli do łba tak zrobią. Ale moim zdaniem najlepszym pewnikiem jest nuestro camino. Rzeczywiscie zwiazek z towasem jest po prostu na tym etapie nierealnxy.

999999towastomastomas, nie ścierpie go akurat w ostatnich odcinkach :( wybacz literówki :D

Ja się tam cieszę, bardzo mi go brakowało :D i chyba jestem jedyna, ale w dupie to mam

Kutwa ale przestańcie go obrażać, bo, no ale sorry , nie ma może dużo fanów w tym mnie, ale czy w do cholery ciągle musicie go przezywać?
Jak by zaczęli jeździć na Leóna to by nie było wam fajnie, co?
Sorry, że się tak awanturuje, nie każdy lubi Tomasa, rozumiem, ale nie musicie go przezywać, ja pirdl. nie rozumiecie, że to TYLKO serial....

Właśnie, tylko serial, więc po co ta spina o przezwisko?:)

Hmm, bo mnie to wkurzyło, że wszyscy jadą po Tomasie,a Leónka wszyscy wychwalają ponad niebiosa,a sam nie ma np. super brwi, bo dosyć grube, jesteście zanadto w niego zapatrzone bo nie widzicie, żadnych jego wad, a trochę ich ma, a Tomasowi wytykacie wszystko, ja wiem, że Tomas nie jest tak przystojny jak León, i drażnią mnie te jego wciąż zbolałe miny, ale sorry to już jest przesada

Jprdl, nam nie chodzi o wygląd ! Każdy przezywa postać, za którą nie przepada, a Tomasa przezywamy patrząc na urodę, bo jakbyśmy miały go nazywać bazując na zachowaniu ? Wiecznie zbolały ? A jeśli chodzi o Leona, to wcale nie jesteśmy zaślepione. Podaj mi jedną jego wadę, nieuzasadnioną przebiegiem sytuacji. Chodzi mi o to, że jest cięty na Tomasa, bo ten chce mu odebrać dziewczynę. Nie pogrąża go bez przyczyny. Gdyby ktoś zaczął przypieprzać się do mojego chłopaka, od razu wyleciałabym na niego z ryjem. No, bez przesady, najpierw ostrzeżenie, a jak nie podziała - atak. Tak właśnie robi Leon. To jest naturalne.

hmm, ale on był na niego cięty przed tym jak w Studiu zjawiła się Vilu, ale powód to porywczość Leóna, który nie dał wyjaśnić tej sytuacji z gitarą i Ludmiłą, gdyby nie to wszystko chyba potoczyło się inaczej, a nawiasem mówiąc to nie mówiłam o wyglądzie tylko o charakterze...

by

Dobrze, zobaczymy jak będzie po prostu. To to już koniec Violetty? Nie będzie 3 sezonu?! :O

Niestety chyba nie :(

Wtedy chodziło mu o Ludmiłę. Jego dziewczynę. Był jeszcze wtedy taki jak ona, dlatego nie dał Tomasowi się wytłumaczyć. Teraz się zmienił. Gdyby Tomas odpuściłby sb Vilu, Leon by go tak nie atakował. Teraz stara się mu po prostu wbić do głowy, że Violetta chodzi z nim i żeby nie robił sb nadziei. Wszystko.

A wg, to sama Martina powiedziała, że woli Tomasa :D
https://www.youtube.com/watch?v=MKszCRi6xQ8

Z tego "wywiadu" wynika, że kiedy Martina była mała, jej mama upuściła ją na schody :P

Jakoś nie tego nie wywnioskowałam , z tego co mówiła XD

Wiesz, każdy rozumie jak che, hehe :P