Szkoda,że Violetta to serial dla dzieci. Chodzi mi o to, ze normalni nastolatkowie w wieku
głównych bohaterów (16/17 lat) zazwyczaj piją i grubo imprezują XDD (a oni tylko koktajle popijają)
, pocałunek jest może 2 razy na sezon i w ogóle ten serial jest za kolorowy, a Violetta jest tak
przesłodzona, że normalnie rzygam tęczą XDD Kurdzeczki, trochę zhejtowałam ten serial, ale żeby
nie było, to oczywiście ja bardzo go lubię (szczególnie role męskie <3). Nie widzę za bardzo sensu
tego tematu, ale bardzo chciałabym zobaczyć "Violettę" w bardziej realnej odsłonie.
UWAGA, PYTANIE NA DZIŚ: Jak wyglądałaby "Violetta" w bardziej realnej wersji ? :D
O tak... Role męskie są niezwykle dobrze obsadzone :D
Violetta w realnej wersji... Nie wiem, czy to jest do zrobienia ;D Nie wyobrażam sobie czegoś takiego.
Jak zrobią Germangie i będzie słodziutka rodzinka to ja będę rzygać tęczą (ale myślę, że jednak będzie Germeralda)
Może zamiast o czymś takim rozmawiać pozachwycajmy się Xabim i Ruggero, który niedługo do nas wróci <33333
Noo, nareszcie :D Bo nudno się robi na filmwebie, nikt nie chce spamować :(
Którego z chłopaków kochasz najbardziej? W sensie z całej obsady :P
Trzeba założyć specjalny temat, bo mało ich mamy na tym forum "Którego chłopaka najbardziej loffciacie?"
<prowokuje>
Jestem Patryk, mam 17 lat, znudziła mi się moja piętnastoletnia dziewczyna, jestem księdzem i w przyszłości zostanę prawiczkiem.
Już napisałam, teraz siedzę na jakiejś stronine 6obcy.pl i każdego tym tekstem zaczepiam.
Ej, wczoraj siedziałam tam. I wylosowało mi kogoś i pierwsze pytanie: Dziewczyna? Napalona? :O Wyszłąm sobie kulturalnie ^^
To pisz kolejny ;P Żebym miała co czytać, bo później wyjadę i dopiero 25 przeczytam...
Gdzie ty wyjeżdżasz? Dlaczego ja nic nie wiem. Ja powinnam mieć co najmniej tydzień wcześniej usprwiedliwienie gdzie, z kim, czy zdradzisz Tomasa, na ile i czy kochasz nadal Tomasa
Dobra, to masz.
Witam,
Chciałabym poinformować szanowną osobę Magdalenę iż wyjeżdżam na jedensacie dni w terminie 11.08.13r-24.08.13r w góry na obóz. Zdradzę Tomasa, tak sądzę, ponieważ będzie tam mega, zajefajny i cudowny facet z którym się przyjaźnię. Będę niczym Camila w zacnym opowiadaniu pańskiej osoby. Jednak, pomimo wszystko, kochać Tomasa będę zawsze, bez jakichkolwiek zawahań. Co nie zmienia faktu, że dla urozmaicenia znalazłam już sobie trzech następnych.
Pozdrawiam i pozostaję z szacunkiem,
KeThA vel Sarra
No wreszcie porządna wypowiedź, ale jednak poinformowałaś mnie conajmniej tydzień wcześniej. Dziękuje, że tak polubiłaś Camilę na moim blogu. Ona jest cudowna, będzie cudowna i będzie mieć zajebistego chłopaka u mnie.
PS Andres zostanie artystą - malarzem.
Wiem, że cię poruszyła moja miłość do Camili... Jestem pewna, że sama też ją ubóstwiasz.
Ooo, wzruszyłabym się, gdyby nie jeden drobiazg: NIE UFAM CI! Foch forewa na pienc minut ;D
Fochasz się na mnie?
Foch z przytupem.
Zaufaj mi. Ja Cię nie oszukam. U mnie na blogu będzie Broduey z Leonem! Mówię prawdę.
Ooo, to urooocze!
Wiesz... Miałam pisać rozdział, ale ktoś (nie wskazuję palcem) mnie zajmuje :D A najgorsze jest to, że w cholerę nie chce mi się psać, bo wolę konwersować z tobą. Zaszczycona?
Tak, zaszczycona. Po tym wyznaniu wszystkie osoby z filmwebu mnie pokochają, ponieważ Sara woli pisać ze mną niż pisać rozdział lub spać i będę rozdawać autografy.
A kto by tego nie pragnął? Mej uwagi! Jestem wspaniała, wiesz to?
Aaa! I udało mi się wreszcie przefarbować włosy na fiolet! Aczkolwiek zużyłam na to trzy szamponetki i jeszcze nie całe są fioletowe tlyko gdzieś 2/3 ale to już postęp ;P
Gratuluje, ja w tym roku dałam sobie spokój z farbowaniem, ale za rok znów spróbuje. Niech sobie odpoczną chwilę, a za rok już im żyć nie dam.
Dziękuję. Za rok obiecuję sobie, że znajdę wreszcie niebieską szamponetkę i jak im dowalę to się nie pozbierają. Muszę jechać do Wro po niebieski kolor bo u mnie nie ma ;/ Tylko rude i czerwone. A ja chciałam niebieskie lub zielone!
Zmieszaj czarną z rudą szamponetką, a podobno wychodzą zielone. Sama muszę kiedyś spróbować.
Hmm... Jak będę miała wystarczająco odwagi ;P Ale to w następne wakacje, bo zanim te mi zejdą to pojadę na obóz i rok szkolny. A w roku szkolnym rodzice mi za nic nie pozwolą farbować włosów... Chociaż można próbować :D
Moja mama jakby mnie zobaczyła w roku szkolnym... Nie ja sama nie umiem się farbować XDD Ale moja pani od chemii by mnie pokochała w rudej wersji.
Ta, nauczyciel od polskiego w mojej szkole to wariat i możliwe, że będzie mnie uczył. Czepia się butów na obcasie, malowania paznokci i farbowania włosów. Jak ktoś ma coś do powiedzenia i się stawia to ma przeryte
W skrócie? Mam właśnie przeryte. Jedyny pynkt z tej listy to tyle,że nie będę miała przefarbowanych włosów ^^ Resztą będę go doprowadzać do szewskiej furii ;D
Ja ledwo chodzę w butach na płaskiej podeszwie, więc butami na obcasie bym go nie wkurzała, bo bym nie nosiła.
Uwielbiam buty na obcasie, ale nie chodzę na zbyt wysokich (5/6 cm) ani zbyt często, bo by mi stopy odpadły.
Pamiętam moje pierwsze buty zimowe na obcasie w tym roku. Założyłam je w środę, a wtedy miałam dużo lekcji i tak
8 lekcji na nich, później na cmentarz, sprzątać groby z wolontariatu (chyba z 1,5km od mojej szkoły tam się szło) później na zajęcia dla dzieci też z wolontariatu na których byłam opiekunką/nauczycielką whatever, kolejne 2 km, przez godzinę na stojąco i 1.5km do domu. Na piechotę. Myślałam, ze me stopy nikgdy nie przestaną boleć.
Chyba wiedziałaś, że będziesz moeć tak dzień, w którym będziesz musiała sporo chodzić to akurat go wybrałaś na pierwszy dzień w butach na obcasie. Skoro ty pierwszy raz chodziłaś w trzeciej klasie to ja mam jeszcze rok czasu.
Ja nie pomyślałam po prostu :D:D Zresztą często mi się zdarza
No, masz czas. Nie spiesz się :P
Nie zamierzam. Jak już mówiłam ledwo chodzę na płaskiej podeszwie i jedna noga mi wchodzi pod drugą i się wywracam. Chociaż nie przewróciłam się już od ostatniego wtorku w szkole, jak z dwóch ostatnich stopni spadłam.
No zgadzam strasznie przesłodzony xD a co do Germana, to on powinien być sam. Tylko na to zasługuje, bo Angie zasługuje na szczęście moim zdaniem <3
Emitowany na DC i mają się upijać i imprezować? W ogóle nie każdy nastolatek tylko lata i się upija.
Dlatego mówię, że szkoda, że to serial kierowany głównie do dzieci + napisałam większość nie każdy :D
Jestem Patryk, mam 17 lat, znudziła mi się moja piętnastoletnia dziewczyna, jestem księdzem i w przyszłości zostanę prawiczkiem.
"Violetta" w bardziej realnej wersji? Cóż, można to rozpatrywać na wiele sposobów, ale wydaje mi się, że taki jest właśnie urok tego serialu i gdybyśmy uważali to za przesadną abstrakcję, to byśmy tego nie oglądali. A ja już chyba wolę oglądać coś takiego niż perypetie imprezujących nastolatków, których problemem jest to, czy wypić pół litra czy litr XD
hahahahah, nie no, w sumie masz rację, niech nasza Violetka zostanie taka jaka jest. Ale chociaż jedna impreza by się przydała XDD
myślę że wyglądałoby to mniej więcej jak to:
http://www.filmweb.pl/serial/Kumple-2007-378865
http://www.filmweb.pl/serial/Kumple-2011-604048