Chyba znowu coś źle powiedziałam. Rodzicom chodiz o to, jakim jestem człowiekiem. Jeżeli jestem złym człowiekiem niewiele rzeczy sprawia przyjemność, wiesz? To moi rodzice... mówią? Że mnie kochają.. ale musieli mieć powody do mówienia o mnie źle. Chyba muszę coś ze sobą zmienić. Być milsza dla ludzi.
Przepraszam Zuziu, wplątałam Cię w to. Bardzo mi pomogłaś, gdy byłam sama.. dziękuję.

We wszystko na świecie uwierzę, ale nie w to, że jesteś złym człowiekiem. Spotkałam w życiu złych ludzi, naprawdę. Ty jesteś najlepszym dowodem na to, jak bardzo można nie doceniać siebie samego.
Ja czuję, że muszę poważnie porozmawiać z twoimi rodzicami. Takie postępowanie nie prowadzi do niczego dobrego. Co najwyżej do tego, żebyś była nieszczęśliwa.

Zuziu, nie jest aż tak źle. Moi rodzice robią wszystko, bym była szczęśliwa. Bardzo dużo od nich dostaję. Po prostu... jestem bardzo kłótliwa, a podczas kłótni słyszę słowa, które bolą.
Potrafię być szczęśliwa, niestety czasem zachowuję się jakbym tego nie chciała. Potrafię być ogromną pesymistką. Ale to jedynie chwilowe :)
"Zacznijmy wszystko od nowa. Przyroda postępuje tak każdego roku." - Valeriu Butulescu

W każdym razie życzę ci powodzenia w realizacji planów. I muszę cię przeprosić, ale kończę na dziś. Mam wypracowanie do napisania.

Dziękuję Zuziu, siostro i ciociu. :)
Powodzenia.

Niik-t. Nii-kt. W żadnym gimnazjum nie biorą na podstawie punktów, bo rekrutacja jest tam do końca 20 czerwca, czy coś, a wyniki są tuż przed końcem roku szkolnego. Więc nie marudź xd

Sarenko... kazali zadzwonić w dniu podania wyników i wtedy zadecydują.

Może prace nie są najlepsze, ale i tak zagłosowałam :)

Och, nie! To B nie jest literą twojego nazwiska?! A taką miałam nadzieję, że znajdę wreszcie zdjęcie swojego idola... To smutne. :C

Nie martw się :c Kiedyś Jego znajdzieeesz. Znajdziesz goooo ;D

Muszem, to mój największy autorytet. Zaraz obok Tinki, Kwiatkowskiego i żula, który przesiaduje na przystanku i wygląda jak Mikołaj.

No proszę, masz podobne autorytety do mnie o.O To rodzinne :D

Też masz plakat z Martiną na ścianie pokoju? Siostro!

Nie nie mam... Mam wielką fototapetę z Horhem i Tinką! RAZEM! Do szpippuję Jortini :3 Są TACY Słodcy <3

Ale ja nie żartowałam, dzielę pokój z zeswirowaną dziewięciolatką. xD Chciałam powiesić Stoszka dla równowagi, ale zginął mi jego plakat.
Co nie zmienia faktu, że Jortini są boscy, oemdżi, mrraśni, soł słit, heheszky i wgl. (oraz parę innych określeń z narzecza gimnazjalnego).

Ktoś myśli, ze oni nie są razem? BEKA! (nienawidzę tego słowa...)

To jasne jak słońce, no przecież. Lazania to potrawa, a nie facet dla młodej artystki.
Właśnie próbuję ogarnąć nową modę na fejsie - wrzucanie fotek z dzieciństwa. o.O

Oni się UKRYWAJĄ! Jak homoseksualiści, rozumiesz. Może Tinka jest chłopcem? o.O
Nie próbuj, tego nie ogarniesz :D

A nie Horhuś dziewczynką? Gender, te sprawy. Często nosi różowe koszulki...

To może obydwoje są obojniakami? ;>

Jak ślimaki! Tak, to ma sens. Horhe paskowany i winniczek Martina, razem na zawsze. <3

Wiedziałąm, że dopasujesz do tego jakąś swoją teorię, po prostu wiedziałam :D

No co... xD

Jak poszedł sprawdzian? Nie był tragiczny, aczkolwiek szału nie ma.

Łaaatwy był sprawdzian.
Ok, głosuję.

Ech, zagłosowałam :)
Przeglądałam zadania i stwierdzam, ze prosty był :D

Siostra mówiła,że ten sprawdzian był średni,ale podobno im nauczycielka podpowiadała-w co wierze,bo chodziłam do tej samej podstawówki co ona i też jak pisaliśmy sprawdzian to pani od przyrody chodziła po sali i nam po cichu odpowiedzi dyktowała XD A wam jak poszedł? Życzę jak najwięcej punktów :)
Ja taka bardzo pomocna już wczoraj zagłosowałam mój "ukochany idolu"...

Zagłosowałam. Co do testu to pisałam rok temu. ;)

eh pamiętam jak to było 2 lata temu :D
teraz są z roku na rok coraz łatwiejsze
już zagłosowałam