Już naprawdę pomijam jej tonę tapety na twarzy i straszną figurę, a w szczególności nogi, ale chodzi mi bardziej o jej ubiór. Bluzeczki w jednorożce to chyba nie dla 17-latek, co nie? Ale najgorsze są te spódniczki (o ile można to tak nazwać). Z przodu krótkie, z tyłu długie - wyglądają jak szmata do podłogi, a nie jak ubranie. Chociaż ostatnio Violka zaczęła chodzić w spodniach (co na początku mnie strasznie zdziwiło), zatem widzę niewielki po-stęp. Przynajmniej w serialu nie nosi takich butów jak w rzeczywistości, no, ale to już trochę inna sprawa. Co o tym myślicie?
Mnie również nie podoba się jej styl ubierania. Nigdy bym nie założyła czegoś takiego.
W serialu ubierają ją jak małe dziecko, a w rzeczywistości ubiera się zupełnie inaczej.
Inaczej, nie znaczy lepiej. xD
Ona jest straszna. Dziewczyna moim zdaniem powinna mieć trochę ciała, a nie wyglądać jak wieszak. Jej buty to totalna porażka. Zepsuła mój piękny rocznik, wstyd.
Najlepsza była Camila Nie w tej bluzce wyglądasz jak 11 latka, ona w każdej tak wygląda
I tak dużo lepiej wygląda niż w pierwszej serii kiedy były bluzki w tęcze, jednorożce i słodziutkie skarpetki/ podkolanówki . Może w 3 serii jeszcze bardziej ją zmienią i będzie się ubierała stosownie do wieku? Oby...