Zauważyłem, że wiele z was ocenia aktorów za sympatię do postaci,którą grają lub za wygląd.
Między innymi;
Pablo Espinosa- bardzo dobry aktor, dobrze sprawdza się w swojej roli od wielu z was otrzymał
ocenę "1", natomiast Jorge Blanco, serialowy León, który zamiast okazywać jakieś emocje stoi
bezuczuciowo jak kołek otrzymał prawie same "10".
U Mercedes Lambre, doskonałej aktorki też znalazło się kilka niskich ocen <najbardziej razi mnie
alexa-1>.
Tak więc-oceniajcie tylko i wyłącznie za grę aktorską, a nie sympatię do postaci- taka prośba :>
To w sumie logiczne, że aktorzy są utożsamiani z postaciami, które grają. Weźmy takie Radciffe'a - dla sporej grupy ludzi zawsze będzie Potter'em. Czy no nie wiem Miley Cyrus - nawet po tym co zrobiła ostatnio pozostanie Hanką Montanką. :P
Ja nie mogę na przykład się przeboleć, żeby polubić Tini. Nie znoszę jej postaci i tak wyszło. Nic w tym dziwnego.
Chociaż faktycznie oceny wystawiane są niesprawiedliwie. No ale co zrobisz. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie.
Nie prawda, ja Pablo dałam 7, a Jorge 6, ponieważ w drugim sezonie zrobił się sztuczny, mówiłam już to nieraz. Mercedes dałam 10, bo uważam że jest genialna. ~M.
Spoko, ale i tak musiałam się wypowiedzieć w tym temacie. Nie wybaczyłabym sobie. ~M.
Ja nie oceniam aktorów z tego serialu. Nie można na podstawie jednej produkcji określać kogoś mianem "dobry aktor". Dobrym aktorem może być Alan Rickman albo Jim Carrey i tak dalej. Ktoś, kto jest wiarygodny w różnych rolach, a nie ktoś, kto zagrał w jednej telenoweli.
Ja Vale, Pabla, Mechi, Jorga i Clari widziałem też w innych produkcjach. Poza tym "Violetta" wydaje mi się dość dobrym i ambitnym serialem, by oceniać.
No, z tym ambitnym to bym nie przesadzała. A druga rzecz - nawet jeśli grali gdzie indziej, to w filmach/serialach na tym samym schemacie - dla młodzieży, muzyczny, o miłości. Jakby któreś zagrało w dramacie, w filmie akcji, no nie wiem, w horrorze, i było tam wiarygodne - to owszem, byłoby dobrym aktorem.
Mechi grała w... nie wiem jak to nazwać, nie tylko dla młodzieży, nie muzyczny xd
I Violetta na pewno jest ambitniejsza od połowy amerykańskich horrorów, gdzie tylko jest ten sztuczny strach i masa krwi.
Ano, dobry horror musi być psychologiczny, działać na wyobraźnię, no i bez dobrej ścieżki dźwiękowej ani rusz.
Jeżeli ktoś daje Tini 6, a Mechi 1 to znaczy, że coś tu nie tak. Nie to, że Tini jest gorszą aktorką od Mechi ale na pewno nie lepszą;)
Ale co poradzisz na to, że niektórzy oceniają aktorów po postaciach, które grają.
Najlepszy przykład na kiepską grę Tini, ale jak już kiedyś pisałam jest młoda jeszcze się wyrobi dziewczyna ;p
Nie jest złą aktorką, to prawda. Ale jakimś aktorskim objawieniem też nie jest :D Natomiast jej zaletą wielką jest głos - myślę że tak śpiewając nie będzie miała problemów z otrzymywaniem roli.
Jeszcze wybiła się dzięki popularności "Violetty". Będzie jak argentyńska Miley Cyrus;
Miejmy nadzieję, że jednak nie. Tyle, że mnie jej głos już znudził :( Przykro mi. Ma ładny, ale nie jakiś ciekawy.
Tak szczególnie, gdy przed każdym odcinkiem słyszę jej En Mi Mundo. Jej głos rozpoznała bym nawet we śnie:)
Nie powiedziałam że jest kiepska, tylko że gorsza od Mechi i że nie jest aktorskim objawieniem oraz że straszniesztucznie udaje płacz.
O nnie, ta scena co się Leośkowi wypłakiwała... Porażka ... Oczywiście sama bym lepiej nie zagrała, ale ja nie jestem aktorką :D
Może, dobrze załóżmy taka wersję. Jest niesamowicie powalającą talentem aktorką. Pogratulować. :D
Nie wiem nie znam się, ktoś już musi szczególnie sztucznie grać, żebym stwierdziła, że jest kiepski xd
Poza tym: czy to ważne? Mnie wątek samej VIoletty prawie nie obchodzi. Chociaż ciekawi mnie w jaki sposób się z Lejośkiem zejdą :D
Ale Diego zaczął ją naprawdę kochać i cierpi, więc na disney pewnie zrobi happy and dla wszystkich ;>
Przecież to logiczne, że twórcy chcą ją złączyć ze mną- nawet jeden z jej chłopaków miał moje imie ;D
W sumie to nie wiem... Mam mieszane uczucia niczym Violka. Od kiedy León zerwał z Larą już nic do niego nie mam ;)
Ja nic nie mam do Diego odkąd rozstał się z Violką, nawet zaczęłam go lubić. Dopiero teraz zauważyłam, że jaki jest seksowny xd
Piękna... bidulek. Gdybym tak bardzo nie lubiła Leonetty, pewnie bym się przerzuciła na Diegettę xd