jak wiecie 69 odc violetty 2 zakończył się że leon i violka prawie się całują jak myslici pocałują się czy nie mam nadzieję ża TAK
Ja nie lubię Leonetty. Wg mnie najgorsza para w tym serialu <bez urazy, oczywiście>. Jak są razem to chodzą za rączki, Violka się mu wyżala, on pociesza i tak w nieskończoność. Potem znowu znajdą sobie powód do rozstania. Cierpią, płaczą, ale do siebie nie chcą wrócić, w końcu zrozumieją, że kochają tylko siebie. Są razem na max 20 odcinków, dłużej ta para nie wytrzyma <O ile wyżalanie się i chodzenie za rączki można parą nazwać>. Potem się znowu rozstają i tak dalej, i tak dalej.
Ale nie tylko i nie w kółko. Nawet Naxi jest bardziej romantyczniejsze. Pary powinny spędzać ze sobą dużo czasu, oboje być sobie równi- a tu ciągle Violka wyżala się Leónowi, on ją pociesza. Dieletta to para, która zachowuje się jak para.
Przecież oni spędzali ze sobą czas. Violka może trochę przesadzała z tym wyżalaniem, ale Leon jako dobry chłopak zawsze ją pocieszał. W czym Dieletta jest lepsza?
Jak rozmawiają, to nie wyżala się Violka, nie wyżala się Diego- rozmawiają jak normalna para. Oboje ostatnio coś do siebie czuli, mieli już 3 pocałunki i czekam na następne. Nie chce mi się tłumaczyć x.x Potem to może zrobie ;d
Zwłaszcza, że ona jego nie kocha i ciągle myśli o innym, a on też nie jest z nią z miłości.
Caxi parą nie byli, kochana :3 Ale mają więcej momentów ; https://www.youtube.com/watch?v=N-Vu7c9c8rA
Nie wiem, co będzie to będzie. Ostatnio pokochałam Dielette, ta para jest wyjątkowo słodka;*. Leonetta, nudzi mi się, jej wątek jest oklepały i mdły. Ich związek, jak to powiedział, mój poprzednik, opiera się jedynie na chodzeniu za rączki, potem się rozstają i znowu schodzą. Po za tym, na pewno będą razem na koniec sezonu. Niestety. Jednak po co ciągną ich '' interesujące'' sprawy w nieskończoność? Niech się zejdą, wyjadą gdzieś razem i nikt, by nie tęsknił. Tylko trzeba by jeszcze znaleźć kogoś dla Lary i Diego, kto ich naprawdę pokocha.
Jak przerywają odcinek to nigdy do pocałunku nie dochodzi. No ale zobaczymy ;p
Tak. Chociaż wątek Violetty jest tym najmniej mnie interesującym, kibicuję Leonetcie. I uwielbiam Jorge. ;)
Ja nie, dobra może troszeczkę. Tak odrobinę mi go szkoda, że zostanie sam jak Violka będzie z Leonem;)
No niestety. No ale cóż. ;)
Ale patrz jak się uroczo uśmiechnął: iv. pl/images/26551889780805752070. png całkiem słodki jest ;D
+ to mi się podobało: youtube. com/watch?v=XedZCuYazZ4
Bogu dane jest to wiedzieć. :P
Plotki plotkami, a serial swoją drogą. Jeden pocałunek będzie na pewno. Będzie, będzie. Musi być. A czy więcej. Zobaczymy. :)