Drogie autorki bloga, chciałabym zakomunikować, że podołałam, przeżyłam, i jestem z siebie dumna. Chętnie wypowiedzialabym sie o historii, niestety roijebało mi mózg i muszę czekać, aż załaduje mi się nowy. Pozdrawiam serdecznie.
PS. Ten fartuszek z lasagne bardzo do mnie trafił.
Trzydziestka to jeszcze nie tak dużo... W pełni rozmów (podczas trwania drugiego sezonu) bywało tyle w ciągu chwili. :D
A co do opowiadania - napisz, napisz tę recenzję (najlepiej na violettapl, trzeba się upopularniać :D), a dzisiaj nowy rozdział, lepszy i Francesco-Leomasowy. ^^ ~J
Najlepszy jest jednak jednorozec Pimus. To moja ukochana postac w tym opowiadaniu. On tak pomaga Leomasie.
Tak. Sposób, w jaki Tomas oczyszczał jego róg. O Boże, pozdrawiam z podłogi hahahahahha :D:D tylko dlaczego to León jest żoną? :c
Bo Tomas to przeciez bog seksu. Te jego kocie ruchy, te tekst i to znamie na czole. Czy mi sie wydaje, czy sie tutaj goraco zrobilo.
A Leon... No nie moze mu dorownac, wiec zostal kobitka. Tylko musi troche schudnac, bo jak sie go w sukienkie slubna ubierze.
No ale bez kitu hahahahahah pedały, prostytutki, dilerzy, wariatki, nastoletnie ciąże gdybym miała to zrecenzować, nie wiedzialabym w co ręce włożyć :D:D:D Tomasz Bóg seksu, jestem za. Jednak jako opetana leonatorka jakoś now moge przezyc, ze to jemu Tomas a nie on Tomasowi, ze tak powiem. Chociaż po małej kuśce pewnie mniej boli
Nie do tematu: powiem tyle: dopiero teraz skumałam, że to ty jesteś Milens z Violetty pl xD
Wiem, nieogarnięta jestem :D
Kurywa, to by potrwało. Bo u Ciebie nie umiem krótko komentować. RObimy tak - ja ci recenzuję rozdział, ty mi nasze opowiadanie, a za ... godzinę, się wymienimy. Za godzinę, bo muszę jeszcze dokończyć czytanie blogów, pisanie rozdziału itd xD
No nie bardzo, bo jestem z komórki ;D ale recenzje i tak bd pisać, i zamierzam przemycić jakoś na VP ;33
jej, zaraz padnę z zachwytu. Już się rozglądam za jakimś samolotem, żeby se kupić :D
Że jestem leniwa. Założyłam bloga we wrześniu, a mam 3 rozdziały z prologiem. ~J
A wgl. fartuszek w lasagni był moim pomysłem - i kto tu jest genialny?! To musiało być soł romantik! :D
Przyznać muszę, że róg był przedni XD miał w sobie więcej seksualnego podtekstu niż przeciętna wypowiedź 18-latka :D:D:D