o tak wspomnienia jak najbardziej pozytywne :)

Ciekawa recenzja! Masz Pani talent do lapidarnego ujęcia tematu. Ja obejrzałem go wczoraj i także bez rewelacji, choć wciąż zachwyca mnie końcówka pierwszej części serii: Klimat się pod koniec tego odcinka robi "duszny", nieomal apokaliptyczny: W pustynniejącym, coraz bardziej posępnym, krajobrazie dominuje jeden gatunek który z braku innych ofiar, w akcie nieomal desperacji "zjada sam siebie". I nagle burza - woda znów płynie wyschniętym korytem rzeki, rośliny się zielenieją, a z deszczem przychodzi stado majestatycznych olbrzymów. Całość zaś okrasza (raczej ozdabia) nieziemsko dostojna muzyka! Widać tu rękę mistrza nastroju!

dramatyzmem capiło najbardziej w odcinku o pterozaurze, który okazał się już za stary na wyrwanie dziewoi, chociaż przeleciał taki kawał, by pogruchać. Moim skromnym daniem dokument miejscami przypominał jakąś telenowelę o losach dinozaurów. Powinien się raczej nazywać''Na Ścieżce Życia z Dinozaurami'' ;)

Obejrz proszę "Zanim przywędrowały dinozaury" (szukam wersji Blu-Ray!). Zrobiony lepiej i ciut mniej infantylny. A do tego te krajobrazy! Są jak z baśni. Szczególnie mnie zachwyciła część poświęcona początkowi Triasu. Oczywiście, bez rewelacji, ale znacznie leprze niż wszystko inne co stworzono na ten temat. O niebo leprze. A do tego muzyka! Ta jest na medal! W sumie to daję serii 7,5 na 10 (powinno być 8,5 ale odjąłem jeden punkt za infantylizm niektórych odcinków, jak tego z Jury)

widzę, że jest na YouTube. Postaram się obejrzeć, bo wiedzy na te tematy nigdy za wiele ;) trzeba wiedzieć jak to było na naszej kulce te ładnych pare miliardów lat temu.

bardzo zacny dokument! ^^ tylko nie dokończyłam trzeciego odcinka, bo zabrakło jego trzeciej części na YouTube. Grafika o wieeeele lepsza niż w Wędrówkach, wiecej informacji i prawdziwości. Muzyka również w porządku, ale jednak w Wędrówkach była lepsza. Nadawała klimat.. No i jak ktoś lubi(brzydko mówiąc)''jebakę'' w kontekście dinozaurów to w''Zanim Przywędrowały Dinozaury'' jest dużo drastycznych scen(a to lubię ^^) wiec polecam.

PS
Nie wiedziałam, że jestem istotą myślącą dzięki prehistorycznej rybie xD

Która notabene żyła w dewonie,a nie jak pokazano w serialu, sylurze. I sprostowanie - to nie od niej pochodzimy. W sylurze rozwinęły się już pierwsze szczękowce, a obok nich żyły też bezszczękowce(takie jak błędnie umiejscowiona tutaj Cephalaspis). W późnym dewonie szczękowce dały początek pierwszym płazom (a wiec i naszym bezpośrednim przodkom).

"Moim skromnym daniem dokument miejscami przypominał jakąś telenowelę o losach dinozaurów."

I to właśnie jest fajne w tym serialu :-)
Poza tym, chyba żaden inny film poświęcony dinozaurom (z JP włącznie) nie ma takiego klimatu. Ale może pisze tak dlatego, że w dzieciństwie oglądałem "Wędrówki" na okrągło.