ogólnie scena pościgu w zwolnionym tempie, to nawiązanie do dramatycznego pościgu orków za hobbitami w końcówce Drużyny pierścienia P. Jacksona. Oryginał był przejmujący, było napięcie i pokazana śmierć Boromira. Ta kalka jednak w Pierścieniach Władzy wzbudziła raczej poczucie zażenowania, że podjęli taką próbę w ogóle i to w sposób nieudany - zero napięcia, przejęcia emocjonalnego bohaterami (za mało ich znamy, nie było tu poki co ciekawej historii w przeciwieństwie do Boromira, tego jak się zachował w stosunku do Froda i jego odkupienia) - przewinęłam scenę w poczuciu zażenowania...

Bardzo przepraszam ja miałem tak samo, żenuła!

Chodzi o tą scenę, gdzie czarny elf z chłopakiem uciekali przez las?

TAK.

Najlepsze jest jak już wyszli z lasu. Kilku orkow jeszcze próbowalo w nich strzelać, a nasze kozaki zamiast uciekać gdzie pieprz rośnie, na pełnym luzie odeszli spacerkiem.

Tak, na to tez zwróciłem uwagę, lipa ten serial.

Mieć tyle hajsu, gotowy scenariusz i zepsuć produkcję trzeba umieć. Tu nic się nie klei. Co druga scena jest pełna absurdu. Nie zdziwię się jak się okaże, że Hardfooty to kanibale, a w Mordorze Sauron stworzy partie, która będzie promować orków na rasę panów.

To trzeba umić, dosłownie umić! Tak się zastanawiam po kiego im to?

Przesadne samouwielbienie prowadzi do samogwałtu. Pewnie masochiści. Lewa strona lubi jak ktoś im krzyczy @#$& Ci w @#$&

O właśnie, teraz dochodzimy do sedna, najgorsze jak ktoś dobre intencje wypacza i zamiast zbliżać do siebie nachalną propagandą odrzuca ludzi.

Wiesz to jest celowy zabieg, który filmowcy stosują od lat. W latach 90 dodali do filmu historycznego jednego murzyna, po to by przyzwyczaić widza,mimo że historycznie dany bohater nie miał racji bytu. Po roku 2000 dodawali do filmów już dwóch bohaterów czarnoskórych, gdyż widza już powoli przestało to drażnić. Po roku 2010 zaczęła się robić w przemyśle filmowym wolna amerykanka. Na siłę zaczęto wciskac wszedzie multi kulti, lgbt, power Rangers i inne odchyly, niektórzy uwierzyli nawet w ta propagandę i już nie odróżniają fikcji od prawdy. Ot dziś się już wszystko wypacza, a dawne antynormy stają się akceptowane i nieraz podziwiane.

Mamy 2022 A mnie jak to wkurzało tak dalej mnie wkurza, tak już jestem skonstruowany że jak ktoś mi próbuje na siłę wciskać ideologię to reaguje odrzuceniem jej

Niestety my jesteśmy zbyt mali i oprócz narzekania niewiele możemy. Za tymi ideologiami stoją obrzydliwi ludzie z nieograniczonymi środkami. Stosują oni propagandę podobna do tej z ZSRR czy nazistowskich Niemiec. Sieją ferment, ponieważ latwo jest rządzić skłóconymi baranami. Efekty tej polityki widać w kinomatografii, muzyce i na portalach społecznościowych. Najgorsze jest to, że nie ma już na świecie obiektywnych mediów, a prawda jest zwyczajnie kupowana. Obawiam się, że dopiero poważny konflikt sprawi, że ludzie zmądrzeją. Jedyne co możemy zrobić to pisać prawdę, tylko ona jest w stanie sama się obronić. 

Widzę że nadajemy na podobnych falach, też nie jestem fanem neobolszewizmu kulturowego.

Wiesz prawda jest tylko jedna. Reszta to wypaczone ideologie, manipulacje i kłamstwa.

Żydzi specjalnie kpią z inteligencji widza i plują na logikę w tych wszystkich nowych produkcjach. Do tego promują jakieś chore zboczenia. Chcą nas ogłupic i popsuć nam rozrywkę w postaci kinematografii. No cóż, pozostaje oglądać stare filmy. Wiadomo że ludziom ograniczonym umysłowo te wszystkie bzdury nie przeszkadzają. Niektórym nawet się to podoba.

Proste rozbić rodzinę, podstawę komórki społecznej państwa, to takie państwo jest łatwo zawojować.

Taktyka komunistów

Ośmieszyć wszystkie wartości jako przeżytek, a z antynorm zrobić nowe wartości. Aktorzy od zawsze byli najgorszym sortem ludzi, stali w społeczeństwie niżej od prostytutek, dziś są elitami, które mają promować nowe normy i zachowania.

Dokładnie!

Większość ludzi nie zauważa tego problemu, tych co widzą problem nazywa się malkontentami lub zacofanymi. Jeszcze chwila i obudzą się z ręką w nocniku, ale wtedy będzie za późno. Media stworzyly ludzi z mentalnością pieczarki - byle było ciepło i bezpiecznie. Ludzie nie walczą o swoje i dziś widzimy skutki w każdej dziedzinie życia. Jest to bardzo przykre.

czy ja dobrze rozumiem że było tak :

- Adar łapie Arondira,
- Adar wypuszcza Arondira, aby wrócił do swoich i przekazał wiadomość od Adara,
- Arondir odchodzi,
- orkowie Adara ścigaja po lesie Arondira,

Czy w miedzyczasie Adar zmienił zdanie, co do tej wiadomości, czy też orkowie się go nie słuchają? :D

Arondir gdy Adar go wypuścił, by ten przekazał wiadomość - uratował Theo, który miał ten mieczo-klucz, tak więc Adar uznał zapewne, że gadżet ten jest ważniejszy od wiadomości i nakazał orkom zdobyć go za wszelką cenę. Gonią zatem Arondira i Theo, szyją z łuków, w międzyczasie do uciekinierów dołącza przywódczynio-zielarka ruchu oporu Bronwyn i gdy wypadają z lasu na pole, zamiast biec dalej, zatrzymują się spoglądając na brzeg kniei. Orkowie zatrzymują się na granicy drzew no i też się patrzą na tę trójkę, zapominając o strzelaniu, zapewne ze względu na urodę Bronwyn ;) Gdy już się na siebie napatrzyli, trójka postanawia ruszyć dalej, wtedy też orkowie przypomnieli sobie o misji i wypuszczają niemrawie z dwie strzały :D

Jako komedia lub parodia to się nawet broni muszę przyznać ;-)

Arondir gdy Adar go wypuścił, by ten przekazał wiadomość - uratował Theo, który miał ten mieczo-klucz, tak więc Adar uznał zapewne, że gadżet ten jest ważniejszy od wiadomości i nakazał orkom zdobyć go za wszelką cenę


ok. :) ale czy podano skąd wiadomo Adarowi, że Theo ma klucz, albo że Arondir uratował Theo?

"przecież to fantasy!!" ;)

Pokazano nam jak Theo zaciął orka tym kluczo-mieczem, a następnie schował się w studni, stąd wiemy, że orkowie pewnie donieśli Adarowi, bo chłopak dopiero nocą opuszcza kryjówkę, orkowie mieli więc czas zawiadomić Adara. Pięknie pokazano jak ork zasłania twarz szmatą (walka odbywa się wewnątrz chaty), bo musi gonić chłopaka, a na zewnątrz jest dzień, później, jak już pisałem zapewne ze względu na urodę Bronwyn zapomnieli zasłonić twarzy, by dalej ścigać trójkę uciekinierów szyjąc z łuków, stoją na brzegu lasu. Tutaj urywek jak to orkowie dowiedzieli się o mieczo-kluczu:
https://www.youtube.com/watch?v=FRcP-mcOHAU

Co do uratowania Theo przez Arondira i co się stało potem, pokazano to tak:
https://www.youtube.com/watch?v=X7plBDHLMsw

nie, nie tylko ciebie... myślę że ta postać wqrvia nawet siebie samą... to by tłumaczyło dlaczego chodzi wciąż taka wqrviona XDDDDDDDDDDDDD

Aż się oplułem ze śmiechu, ale tak może być, cały czas na wkoorwie!