Co robi Arondir w 8 odcinku skoro Adar zabił go w 7?.
Jak Galadriela przeżyła upadek z kilkuset metrów na plecy?.
Aż takiej absurdalnej fantastyki to nie oczekiwałem. Finał zawiódł.
Na Galadrielę to jakoś można przymknąć oko ale czemu czarny elf nadal żyje i nie jest choćby ranny to dla mnie też zagadka
Wróciła norma, przypominam pierwszy sezon lub skok Erlonda w 1 odcinku Ii sezonu.
Co w ogóle robi Arondir na naradzie Gil-galada, Elrona i Galadrieli? Dlaczego w ogóle otwiera buzię? W tym serialu nie ma żadnej hierarchii wśród bohaterów, byle żołnierz może rozmawiać z najwyższym królem jak z kumplem.