Idiotyzm wylewający się z każdego zamysłu scenarzystów ... absolutnie każdego jest wręcz zniewalający. Żeby przejść punkt po punkcie to trzeba by napisać rozprawkę, bo nikt tutaj nie zachowuje się logicznie, a poszczególne elementy i całość nie klei się nawet odrobinę.
Jednak sama bitwa, Jezus Maria, jak można tak...
Tak się pięknie zrehabilitowali za słabiutki pierwszy sezon. Oglądam z wypiekami na twarzy i nie moge doczekac sie końcówki.
Dawno się tak nie śmiałem jak przy tym ostatnim odcinku, kabaret!
Elrond idący w ślinę z teściową, elfka której imienia nie pamiętam lecąca jak lalka z muru, ta azjatka strzelająca do garków z napalmem i ta scena w której ork pyta Adara czy go kocha. Jeszcze król krasnoludów który ma niby sam wykopać Balroga o którym...