Czemu nie został dodany? Rozpoczął się wczoraj, A tu nie ma po nim śladu
Dla wszystkich martwiacych się że bez Mike'a i Rachel to nie to samo - spokojnie dalej trzyma poziom, więc fani dalej będą zadowoleni, już nie mogę się doczekać na resztę sezonu
Mi też się podoba otwarcie. Aczkolwiek dalej rozmowy koncza sie czyims wyjsciem.
A Kat ma dziwne oczy, strasznie czerwone
mimo braku mike i rachel chyba jednak będzie się działo jak we wszystkich poprzednich sezonach. już mamy nowe wątki i postacie, które nagle wyszły na bliższy plan.
nie wiem jak oni to robią, bo to już 8 sezon a poziom nie spada.
Nadal bez Mike'a to nie to samo, stanowił część mojego ulubionego duetu. Może Heigl tego nie zepsuje, a raczej scenarzyści i ona. Nowa czołówka fajna, ale przydałoby się odświeżenie kilka sezonów temu.Logiczne, że nie mogła zostać jak tyle w niej było Mike'a. Jedyne co zostało interesujące to Darvey. Nawet miło by było gdyby Alex i Katrina byli razem.
Jak dla mnie postać Rachel i tak nigdy nie była szczególnie istotna. A Mike no cóż myślę że cały siódmy sezon był poprowadzony tak żebyśmy w ósmym za nim nie tęsknili. Wszystko koncentrowało się na postaci Harvey'a a Mike stopniowo był odsuwany na dalszy plan. Dodatkowo na odejściu Rachel zyskuje postać Katrine i mam nadzieję, że będzie lepiej wyeksponowana niż do tej pory. Zostali Harvey Donna i Litt czyli wszystko co najlepsze w tej serii plus jedna blondynka która potrafi skopać tyłek{nic dziwnego w końcu to bratanica jednego kucharza z "Liberatora"} Słowem powinno być dobrze czekam na ciąg dalszy
Jak dla mnie 8 sezon - rewelka. Nareszcie wrocili do korzeni i to z fantastycznym efektem. W poprzednich sezonach już trochę za dużo było wątku miłosnego Mike'a i Rachel. Teraz Mamy odlotową Samantę i powrót starego dobrego Harviego i Louisa :)
Nawet zyskał ten serial w 8 sezonie, jest powiew takiej świeżości i dobrze się ogląda. Polecam
Mam takie samo odczucie. Wątek Mika był już przemielony na 1000 stron, a teraz z Samantą i fuzją dwóch wpływowych kancelarii serial bardzo zyskał na dynamice. Ja to kupuję, oglądam z ciekawością. Nowa odsłona Luisa też boska.
Swoją drogą miał być spin-off z Jessicą. Ktoś coś wie, ktoś coś słyszał?
Dokładnie, serial bardzo zyskał po odejściu Mika. Dużo więcej czasu poświęcono osobom z drugiego plan, co wyszło tylko na dobre.
To już 8 sezon leci a na Netflix jest tylko 6, muszę gdzieś znaleść 7 i nadrobić.
Mike'a trochę jednak brakuje , w końcu ten serial miał się opierać na prawniku oszuście. Za to Rachel krzyż na drogę :)
SPOILER
8 sezon super, jedyne co mnie denerwuje to to, że Harvey jakiś trochę nieporadny w tych swoich sprawach się zrobił, ciągle ktoś musi mu pomagać, a Samantha jest w ich gronie zdecydowanie najlepszą prawniczką. Szkoda, że z Harveya - geniusza robią taką pierdołę.
To racja, mam jednak nadzieję że to jedynie po to by pokazać że jest "fajna" i ludzie ją polubili, a nasz Harvey wróci do gry niedługo