Już nikt nie czeka na wczesną godzine ranną żeby pobrać finałowy odcinek?!
Nikt nie pisze swoich domysłów. People, let's unite together.
Szkoda,że już się kończy, Będzie trzeba czekać do kolejnych wakacji. Wydaje mi się,że Mike spiknie się z Rachel.
Mogłoby tak być, ale nie wydaje mi się po 11 odcinku, to byłoby za szybko, chociaż to że pojawia się Trevor sporo zmienia. Główny wątek to na pewny Harvey i jego dawna sprawa. Mogliby dać Donne, uwielbiam te postać.
Też uwielbiam Donne jej postać jest genialna.
Właśnie jestem po odcinku i był naprawdę ciekawy, ale jak na finał to czegoś brakowało. Szkoda, że teraz trzeba tyle czekać.
SPOILER!!!
Jak to brakowało? Finał był dobry:
-Harvey podziałał trochę poza prawem, co nie jest dla niego codziennością
-akcja, jak na serial prawniczy, cały czas się toczyła i nie pozwalała na nudę (chociaż muszę przyznać, że ta prowokacja była troszeczkę chyba naciągana i za łatwo się przyznał jeden z zabójców)
-Donna jak zwykle świetna, i nawet gra Rachel tak dzisiaj nie raziła
-świetne przepychanki słowne Mike-Harvey
-pojawił się stary kumple Mike który nieźle namieszał. Szczególnie na koniec - cliffhanger który nie pozwala wrócić do rzeczywistości po odcinku :) Jestem ciekaw jak to rozwiążą. Myślicie, że Jessica zatrzyma to w firmie i pozwoli na tą szopkę z Mike'em, czy pójdzie z tym gdzieś dalej? Ja stawiam, na to że wszystko zostanie w firmie, a Harvey straci starszego współpracownika na rzecz Luis'a (który w finale nie krył, że z chęcią zobaczył by Harvey'a zniszczonego) i nie będzie już miał takich swobód i koneksji u swojej szefowej :)
Mike i Harvey otwierają własną kancelarie w drugim sezonie (lol). Polubiłem Rachel po finale, a Donne chyba zacznę czcić, to juz sa jaja, najlepsza postać. Nie spodziewałem się takiego zakończenia. Cały rok oczekiwania, jak to spożytkować?
Ja już chcę następne odcinki, a tu tyle czekania :(
W następnym sezonie mogli by rozwinąć wątek prywatny Harvey'go bo po całym sezonie nie wiemy o nim zbyt wiele
A ja czekam na napisy:D Szkoda ze to ostatni odcinek i trzeba tyle czekac na nastepne!
ściągnij sobie angielskie napisy z www.subscene.com - dużo pomagają + uczysz się pisowni
finał serialu bardzo dobry
Oh yeah, rzekł po obejrzeniu finału. Scena Louisa z Doną, a potem Louisa z Jessica. Boskie. Rozmowy z prokuratorem. Aloha! Działanie na pograniczu prawa.Tak. Najważniejsze jest jednak to:
Harvey i Dona. DOOONA i Harvey. Niesamowite Ta kobieta. Och. Są lepsi od Perrego Masona i Delly Street. Od początku Dona była moją ulubienicą ze wszystkich postaci żeńskich z "Suits", ale teraz po prostu nie wiem co powiedzieć. Oszałamiająca.
Trevor. S****** jakich mało. I jest to piękne.
Miodzio finał! Serial bardzo dobry! Jeden minus. Bardzo poważny. Sezon drugi... DOoPIERO W CZERWCU?!
Właśnie skończyłem oglądać finałowy odcinek był genialny! Szkoda, że na 2 sezon trzeba czekać aż do czerwca. A co do ostatniego wątku finałowego odcinka wydaje mi się, że Trevor i tak nic nie w skóra ponieważ Mike ma dyplom ukończenia Harvardu,a on o tym nie wie.
Faktycznie, zupełnie o tym zapomniałam. Tak czy siak, sezon 2 zapowiada się ciekawie
No właśnie. Suits się skończyło, Wilfred też a ja lubie taki specyficzny humor i będzie mi tego brakowało.
e tam, mi sie wydaje ze jessica sie troche wkurzy na harveya, ale mike zostanie.
12 epizod był godny finału. Pozostawienie znaków zapytania w tak gorącym momencie było jedwabistym posunięciem. Teraz nie mogę się doczekać kolejnego sezonu jeszcze bardziej.
Dużo scen z Donną - najlepsza kobieca postać w tym serialu. Po prostu babka tak oszałamiająco gra swoją postać, że szok; i na bank się podkochiwała w Harvey'u, a teraz pewnie już z przyzwyczajenia tak na niego patrzy.
Rachel - co by nie było, szaleje za Mike'm i nie da się tego ukryć. Prędzej czy później zostaną parą ;D.
Louis - no prze-genialna scena z Donną; ryłem ze śmiechu. Facet grał mimiką twarzy i gestami niesamowicie :).
Mike i Harvey - genialnie dobrani aktorzy i postacie, nie ma co komentować :).
Jessica - świetna przyjaciółka i kiedy potrzeba - szefowa. Dba o interesy i nie daje sobie dmuchać w kaszę.
Ten serial to sukces murowany; szkoda, że tylko 12 odcinków zostało zrealizowanych. IMO wszystkie postacie są wyjątkowe i jakaś takie typowe, bliskie każdemu, w przeciwieństwie do innych seriali (o prawniczych już nawet nie wspominając ;))
I tak na koniec - pewnie w drugiej serii Trevor się wygada; Jessica będzie chciała z nimi pogadać. Ochrzani ich i będzie chciała wyrzucić Mike'a, ale wstawi się za nim Harvey. A co jeszcze bardziej prawdopodobne to myślę, że nawet nie będzie chciała go wyrzucić bo to zaszkodziłoby wizerunkowi jej firmy ;). Więc pewnie dołączy do trzymania sekretu Mike'a, ale i tak go mocno zjedzie wraz z Harvey'em za trzymanie sekretów przed nią ;).
I na bank tak będzie, gdyż Trevor zwrócił się bezpośrednio do Jessicy, a nie np. Louis'a, więc żadna afera, ani wyrzucenie Mike'iego nie nastąpi ;).
Też tak uważam, nie sądzę, żeby Jessica była zdolna do czegoś takiego :)
Tutaj to najlepiej ująłeś :D
Haha, ja tak samo xD
Donna jest po prostu najlepsza, w sumie teraz zauważyłam, że się podkochuje w Harvey'u, na pewno będą razem xd
Oby tylko w 2 sezonie bardzo się nie namieszało.
A co do 2 sezonu, to nie wytrzymam!!!
Moim zdaniem Jessica nie może się dowiedzieć tak wcześnie w serialu, bo nie wyobrażam sobie, żeby pozwoliła komukolwiek pracować w swojej firmie bez uprawnień. Byłoby to ogromnie nieprofesjonalne i nieodpowiedzialne. Jasne, Harvey to robi, ale w przeciwieństwie do niego Jessica stąpa bardzo twardo po ziemi i jest właścicielką firmy i tę firmę musi chronić. Gdyby coś takiego wypłynęło na światło dzienne, każda sprawa, przy której pracował Mike mogłaby być zrewidowana, a każdy wyrok sądu podważony. Naraża to firmę na wielomilionowe straty i utratę dobrej reputacji, co przekłada się na wielomilionowe straty. Do tego byłaby wspólniczką w przestępstwie. Mike, Harvey i Donna łamią prawo. Myślę, że Jessica mogłaby Mike'owi pozwlić pójść na prawo i później powrócić do firmy, tylko Mike moim zdaniem musi się jeszcze sprawdzić w jej oczach. To, że jest protegowanym Harveya to za mało.