PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=585726}

W garniturach

Suits
2011 - 2019
8,1 138 tys. ocen
8,1 10 1 137668
7,4 18 krytyków
W garniturach
powrót do forum serialu W garniturach

Nie rozumiem tych ocen i skąd się wzięła popularność na to mizerne widowisko dla młodzieży.

ocenił(a) serial na 10
Finalny_Odbiorca

Przereklamowany? Popularność? Ten serial wcale nie jest aż taki znany. Większość ludzi, którym o nim mówię nie mają pojęcia o jego istnieniu. Na miano przereklamowanego zasługują bardziej Zagubieni.

ocenił(a) serial na 5
stealthunder

Zagubieni nie są przereklamowani. 9 lat temu wchodziły na ekrany na całkiem dobrej fali, że twócy się pogubili i zatracili sens serialu to już inna sprawa. W garniturach nie jest znany? Niemal 30 tys. głosów to mało? Arcydzieło jakim jest The Wire nie ma nawet 10 tysięcy, podobnie Boss czy John Adams. Suits to obecnie najchętniej piracony serial obecnie emitowany, przebija go tylko Dexter - sięgnij po wyniki z the pirate bay.

Finalny_Odbiorca

Najchętniej piracony? Chyba nie słyszałeś o Grze o Tron... Jeśli chodzi ci o to, że Gra o Tron nie jest emitowana premierowo, to proponuję nie sprawdzać tego w środku lata kiedy lecą może ze 3 seriale.

ocenił(a) serial na 5
Filip29

Gra o tron nie jest już emitowana bo sezon 3 się zakończył, czytaj uważnie.

ocenił(a) serial na 10
Finalny_Odbiorca

No to myślę, że już sam sobie odpowiedziałeś na własne pytanie - dużo ludzi ogląda bo to mizerne widowisko dla młodzieży. The Wire nie jest dla każdego, a o Boss czy John Adams nigdy nie słyszałam.
Suits przypadł mi do gustu dlatego, że to dosyć "łatwy" w odbiorze serial. Nie jest to jakieś arcydzieło, ale czy w dzisiejszym czasie w ogóle arcydzieła są najchętniej oglądane? No nie wiem. Jeszcze też zależy co dla kogo jest arcydziełem. Temat rzeka.

ocenił(a) serial na 5
stealthunder

Szanuje taką odpowiedz :)

ocenił(a) serial na 10
Finalny_Odbiorca

Bardzo mie to cieszy :-)

Finalny_Odbiorca

Ja proponuję, żebyś to ty jeszcze raz przeczytał mój post.

ocenił(a) serial na 10
Finalny_Odbiorca

Rozpedz sie i za.......ol glowa w sciane to moze zmadrzejesz. I przestan z tymi bzdurami o przereklamowanym filmie, gdyz film jest raczej niedoreklamowany. Mizerna to jest Twoja ocena mas.........to .

mullero21

I właśnie tacy ludzie są fanami Suits : )

ocenił(a) serial na 10
mullero21

ha zgadzam się :) serial jest świetny !

ocenił(a) serial na 8
Finalny_Odbiorca

Pop pierwsze. Najbardziej przereklamowany jest DR. House.
Po drugie, oceniłeś film "Titanic" na 10/10. Nie ma bardziej przereklamowanego wyciskacza łez dla przygłupich nastolatek niż "Titanic".

"Suts" jest dobrym bardzo dobrym serialem. Jego głównym walorem są rewelacyjnie napisane postaci.

ocenił(a) serial na 5
Tatras

''Nie ma bardziej przereklamowanego wyciskacza łez dla przygłupich nastolatek niż "Titanic".''
Już odstając od fabuły i treści to jest to najlepiej zrealizowany film w historii kina.

ocenił(a) serial na 8
Finalny_Odbiorca

Za to ma u mnie 2 punkty.

ocenił(a) serial na 5
Tatras

Jeden punkt za cycki Winslet, drugi za faceta spadającego na śrubę?

ocenił(a) serial na 8
Finalny_Odbiorca

A było coś takiego? nie pamiętam. Żenujące, bajeranckie kino dla małolatów.

ocenił(a) serial na 5
Tatras

Jak można cycków Winslet nie pamiętać. Rozumiem, twój wzrok niżej niż Bergman,Godard i Fellini nie sięga.

ocenił(a) serial na 8
Tatras

Dr House przereklamowany? Ja rozumiem, że można nie lubić seriali o tematyce medycznej i psioczyć na schematyczność, ale taka była formuła serialu. Nie można nie docenić rewelacyjnej gry aktorskiej pary RSL i HL i fantastycznego zakończenia.
Co do Suits, uważam, że serial ma swoje lepsze i gorsze momenty, ale oglądam z przyjemnością ze względu na fajnie prowadzone postaci, kilku charakterystycznych, przyciągających i świetnie grających aktorów. Daję im 10, tak samo, jak Dr House'owi, Lost, czy Grey's Anatomy, ale nie jest to "10" tego samego kalibru.

ocenił(a) serial na 7
enamoured

Twoja wypowiedz mnie rozsmieszyla :D Zwlaszcza ten fragment o roznych odcieniach oceny 10.

enamoured

A ja rozumiem ze mozna lubic, ba wrecz kochac, seriale typu House, Lost, czy Grey's Anatomy... Ale naprawde uwazasz je za arcydzieła? Bo 10 w skali Filmwebu jest zarezerowoana dla arcydziel wlasnie.

ocenił(a) serial na 8
sever

Serio? Uważasz, że jestem ślepa albo nie umiem czytać? Z pełną świadomością oceniam filmy i seriale, daję nie mniej i nie więcej, niż tyle, na ile uważam, że zasługują. Nie chcę wdawać się w dyskusje nad wyższością jednych seriali nad drugimi. Kompletnie nie obchodzi mnie, że ktoś może sądzić, że moje oceny są infantylne, nieproporcjonalne, nietrafione, są pomyłką, świadczą o głupocie, o niskiej inteligencji i wrażliwości. Czy uważam je za idealne? Nie. Czy czasami mnie nie denerwują? Owszem. Czy nie mam zastrzeżeń do jakości warsztatu itp.? Mam. Ale kocham je takimi, jakie są, ze wszystkimi ich wadami i zaletami. I nie zamierzam się z tego tłumaczyć.

drake265: Fajnie, że poprawiłam Ci humor.
PS: Dyskusja na temat "ocena ocenie nie jest równa" to trochę temat rzeka. Rozumiem, że kiedy dajesz "10", to zawsze i w każdym filmie za to samo i kierujesz się tymi samymi kryteriami. Ja nie. Moja sprawa i chyba nie jest to powód do śmiechu. Mnie natomiast bawią domorośli filmoznawcy, których ulubionym zajęciem jest udowadnianie swojej wyższości nad innym :)

enamoured

Napisałas połkilometrowy post, z ktorego nic nie wynika, a moje pytanie bylo krotkie i bardzo proste. Naprawde uwazasz te seriale za arcydzieła? (wystarczy odpowiedz 'tak' lub 'nie')

ocenił(a) serial na 8
sever

Po co ten ton? Polecam trening z wnioskowania, podpowiem, odpowiedź jest w trzecim zdaniu . Tak, uważam je za arcydzieła serialowe. Ale nie będę pisać uzasadnienia, bo skoro mój powyższy post uznałeś za "półkilometrowy", nie ma powodu, żebyś męczył się czytaniem posta kilka razy dłuższego.

enamoured

Jaki ton? Mam wstawiac milion uśmieszkow zebys uznala, ze ton jest neutralny? To ty masz jakies dziwne muchy w nosie i nie wiedzac czemu, ciagle piszesz w sposob napastliwy. Z moje strony padło tylko proste pytanie i nic poza tym. Wyluzuj, nikt cie tu nie osadza.

ocenił(a) serial na 8
sever

Nie jestem zwolenniczką wstawiania miliona uśmieszków i również nie miałam celu kogokolwiek "napastować". Poczułam się wywołana do tablicy, ale wolę merytoryczną dyskusję i wymianę argumentów, niż lakoniczne stwierdzenia, dlatego fragment o półkilometrowym poście uznałam za zaczepkę - nie widzę nic złego w bardziej wylewnych wypowiedziach. To tyle ode mnie. Wstawiam uśmieszek - :) Nie mam much w nosie.

ocenił(a) serial na 8
enamoured

Dobrym, bardzo dobrym wręcz serialem o tematyce medycznej był "Ostry Dyżur". Miażdżył "Dr. House", o "Chirurgach" nie wspominając. To, że dobrze zagrał ten czy ten to nie powód do uznania serialu za rewelacyjny, a za dający się oglądać dopiero. To podstawa. Zaś schematyczność fabuły i zachowań postaci od początku do końca boli. Co jakiś czas House udaje, że coś zrozumiał by dalej zachowywać się od początku tak samo.

W "Suits" tego nie uświadczysz i tym ten serial wygrywa. Postacie są wielowymiarowe i nieprzewidywalne. Luis, Donna, Harvey itd.

ocenił(a) serial na 10
Tatras

Rewelacyjne postacie plus rewelacyjne teksty.

ocenił(a) serial na 8
Finalny_Odbiorca

Jak dla mnie serial jest dobry, nic więcej. Natomiast również nie rozumiem szumu wokół niego. Nastolatki oglądające serialu pokroju TVD i PLL, uważające tego typu produkcje (wiem, że sama oglądam PLL, lecz to już tylko z sentymentu do niezłych początków tego serialu) za "naj". Naoglądają się jakiś Sjutsów i innych Grejsów, czy tam Hałsów i uważają się już za wybitnie mądre, chyba się dowartościowują tego typu produkcjami. "Oglądałam House'a, wiem co to jest medycyna". Serial to typowy średniak, dobrze zabija czas, lecz nie powinno się tego traktować jak obiektu kultu, ani uważać za dzieło "ponad inne".
P.S. Porównując to do widowiska dla młodzieży słowo ever niezbyt pasuje.

ocenił(a) serial na 8
blueberry_ice

" lecz nie powinno się tego traktować jak obiektu kultu, ani uważać za dzieło "ponad inne"."

To zależy, nie dodał(a)eś, że według Ciebie nie powinno się go tak traktować. Według mnie nie można narzucać zdania innym osobom w kwestii tego, co jest arcydziełem, tudzież dobrym filmem, a co nigdy nie będzie. Ja np. nie lubię kompletnie komedii romantycznych, są dla mnie zbyt przewidywalne itp., w "Suits" podobne wątki też mnie drażnią. Jeśli jednak ktoś mi powie, że najlepszy film, jaki powstał według niego/niej jest właśnie z wymienionego przeze mnie gatunku, to nie będę obrażał tej osoby i twierdził, że jest głupia i ogląda mało ambitne filmy, a najlepsze są te, które najbardziej przypadły do gustu mnie. W mojej opinii arcydziełem jest to, co dany widz uważa za arcydzieło i nikt nie ma prawa mu tego odbierać według stereotypów, że np. "najlepsze filmy to dramaty z Alem Pacino" czy "klasyka kina to komedie z Adamem Sandlerem". Jak to mówią "o gustach się nie dyskutuje". Można przytaczać argumenty za i przeciw dotyczące wartości danego serialu czy filmu, ale nie powinniśmy uznawać za gorsze osoby, które się z nami nie zgodzą.

ocenił(a) serial na 8
Finalny_Odbiorca

Suits przereklamowany serial ? hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha.
Zapewne można zarzucić coś temu serialowi, ale z pewnością nie to co napisałeś w tytule tego wątku. Rosnąca popularność wyniki z faktu, że serial jest stosunkowo świeży jeszcze i ludzie po prostu dopiero go poznają. Nic nie jest tak przereklamowane jak "Gra o Tron", który to serial oceniłeś na 9. Skąd taki wniosek ? A no stąd, że jak z kimś rozmawiał, czy nawet podczas rozmów w szkole.. wszyscy nawijają o tym serialu, jaki to nie jest doskonały, a w szczególności zryte bańki, które grają po 10 godzin dziennie w LOL-a. Suits tylko kilu znajomych ogląda. Zatem twoja opinia jest totalnie niezrozumiała. A co do samego serialu - nie jest to tematyka, która odpowiadałaby wszystkim. Jeśli wolisz oglądać typowy kryminał (the Wire) czy taki serial jak Gra o Tron .. no to nic dziwnego, że nie wciągają Cię perypetie prawników z kancelarii. Natomiast jeśli ktoś chce poznać sposób życia/ pracy prawniczej to serial będzie dla niego bardzo dobry. A z tym, że jest to serial dla młodzieży to już się totalnie skompromitowałeś chłopie.. jest wiele seriali dla młodzieży (typu 90210) i trochę wątpię w to żeby gówniarzom chciało się oglądać rozprawy w sądzie itp akcje. Sądzę, że ten serial ma więcej odbiorców wśród ludzi, którzy ukończyli 18 rok życia. Tak więc twoje zarzuty są po prostu nie do przyjęcia. Wiadomo, że serial nie jest idealny i właśnie dlatego skoro już tak bardzo chcesz go "zbesztać" to chociaż podałbyś konstruktywne argumenty, a nie takie bzdury piszesz. Dyskusja z Tobą nie ma natomiast sensu, bo już masz wyrobione zdanie jak widać i będziesz się go za wszelką cenę trzymał, chcąc pokazać, że masz racje. Tyle.. dziękuje i życzę miłego oglądania.

VictoR__

"Suits" akurat jest słaby nawet w porównaniu do seriali o tej samej tematyce, wykorzystuje same oklepane, dobrze sprawdzone w telewizji motywy i nie wnosi nic nowego. Skupia całą fabułę na płytkich postaciach, a sprawy "prawnicze" równie dobrze mogłyby nie istnieć. O jakich "rozprawach w sądzie" my tu mówimy, bo ja tak naprawdę pamiętam kilka?
"Good wife" bije "Suits" na główę pod każdym względem i celuje w naprawdę dorosłą publiczność. "Suits" to serial dla młodzieży i załatwienie mu siódmego miejsca w rankingu faktu nie zmieni.

ocenił(a) serial na 8
Wiezimag

Tak jak przewidywałem, kolejny znawca się znalazł. Według mojej opinii Suits to dobry serial i wyraziłem swoje zdanie.. odnosząc się do bardzo słabych argumentów autora tematu. Ale teraz z innej beczki.. myślałem, że to ja jestem jakimś serialowym maniakiem i nie mam życia, ale wchodząc na twój profil i widząc oglądanych 40 seriali to po prostu mi szczęka opadła + do tego ani jednego filmu ocenionego.Nie chce być niegrzeczny.. ale weź chłopie się zajmij życiem, bo zwariujesz od tego xD Dobrze jednak wiedzieć, że u mnie jeszcze nie jest najgorzej.

ocenił(a) serial na 5
VictoR__

''Nie chce być niegrzeczny.. ale weź chłopie się zajmij życiem, bo zwariujesz od tego''

Uwielbiam Polski internet za takie akcje, kiedy rozmowa o filmach schodzi na temat cudzego życia. Dlatego preferuje IMDB bo tam nikt mi tak nie napisze,

ocenił(a) serial na 8
Finalny_Odbiorca

Oczywiście to twoja odpowiedź na moją niepochlebną opinię ? Bo po pierwsze - Nie było to skierowane do Ciebie, po drugie - gdyby nie to, że we wcześniejszym komentarzu wyraziłem opinie, która Ci się nie spodobała.. to nawet byś tego nie zauważył. I na niczyje życie nie wchodzę, tylko daje dobrą radę.. bo gdy zobaczyłem oglądane 40 seriali to się złapałem za głowę, przecież gdyby przemnożyć ilość wszystkich odcinków przez średnio 40 minut .. to wychodzi pełny rok życia. A co do Ciebie - nie wypowiadaj się jeśli nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia. Ja swoje zdanie już wyraziłem w pierwszej wypowiedzi tego tematu.. której widać nie zauważyłeś, bo wolałeś odnieść się do tej drugiej (tak było Ci na rękę gdyż mogłeś mi zarzucić wpieprzanie się w kogoś życie).. prymitywne zagranie. Pozdrawiam i życzę miłej przygody na IMDB w takim razie.

VictoR__

''Nie chce być niegrzeczny.. ale weź chłopie się zajmij życiem, bo zwariujesz od tego''

Fatalna uwaga. Zajmij sie moze swoim zyciem, a nie czyims. Tu jest portal filmowy, rozmawiamy o filmach. Portale dla domorosłych amatorów psychologow i wlascicieli szkalnych kul, ktorzy po zajrzeniu w profil nieznajomego potrafią strescic cale jego zycie sa gdzie indziej.

ocenił(a) serial na 9
VictoR__

Dokładnie moja reakcja :D, "przereklamowany" ostatnie słowo jakie bym użył co do tego serialu, tym bardziej w czasach "Gry o tron", na której dźwięk tytułu mam ochotę walnąć barana w ścianę albo zdzielić polecającego rozmówcę. Mam wrażenie, że gdyby zabrać niektórym ten serial to przestaliby mówić.

Suitsy były genialnym serialem na wakacje, który rozprzestrzenił się w naszym wąskim gronie po prostu od słowa do słowa, a nie niekończący się zalew chłamu praktycznie każdym możliwym kanałem. (TV, gazety, fejs, przystanek autobusowy).
Przyznam się bez bicia, że po raz pierwszy hejtuję cokolwiek przed oglądaniem. Ale najzwyczajniej rzygać się chce z wyżej wymienionych powodów. Dosłownie czuję się, jakbym to oglądał i znał, mimo że nawet sceny nie widziałem.

Co nie zmienia faktu, że co do formy mają rację. Schodzi na psy, tak jak pierwszy sezon wielbiłem, drugi był spoko, tak ten jest już męczący. Mam nadzieję, że z okazji zakończenia tych dwóch niepotrzebnie spasłych wątków, uratują ten serial czymś ciekawszym.

ocenił(a) serial na 10
Finalny_Odbiorca

z tytułem się zgadzam w pełni (miałam napisać nawet strasznie entuzjastyczny komentarz etc), ale przeczytałam dalej i zwątpiłam w zasadność stwierdzenia w jego tytule... bo proszę mi tutaj młodzieży nie obrażać! :P kategorie wieku, jak zwykle najprościej.