Najgorszą rzeczą, jaką mogliśmy zrobić, to oglądanie serialu teraz. Sezon się skończy i będziemy czekać rok, więc w najlepszej sytuacji są osoby, które przypuśćmy przypomną sobie o Suits przy 3 sezonie (teoretycznie oczywiście, bo nie wiadomo jak dokładnie będzie), nie będą musiały czekać tyle, co ja. Do tego śledzenie wiadomości o serialu itd.
Np. przy Entourage miałem ten spokój, że zacząłem ogladać to w czasie, kiedy kręcili siódmy sezon, w dwa tygodnie obejrzałem 6 sezonów a potem było pół roczne czekanie na kolejny. Recz w tym, że Suits to naprawdę dobry serial, wyważony, odpowiednio lekki- momentami i kontr waga- chwile dramatu. Brakuje mi tylko jakiegoś mrocznego wątku z przeszłości Harveya albo jednoodcinkowej retrospekcji, jak to on sobie radził przed laty. Tyle, dziękuję, dobranoc!
jednak bez takich "nas", którzy oglądają serial teraz nie powstałyby kolejne sezony, więc zawsze grono ofiar musi się poświęcić
O nieee rok , ten serial jest genialny ..wlasnie brakowwalo czego takiego pozrod dzisiejszych gniotow :P
nie genialny lecz świeży a ja sobie świeżość bardzo cenię. Fajnie się oglada i tyle w temacie.
Również nie mogę doczekać się 2 sezonu. Coś okropnego czekać te miesiące, aby dowiedzieć jak dalej potoczą się losy bohaterów. Zgadzam się, że serial jest świeży, super postacie i cała oprawa. Humor w serialu na poziomie. Nic nie przebije pierwszego spotkania M i H w hotelu jak wchodzi a tu z walizki bach :D Moim zdaniem jedyne co ,to potrzeba więcej dramatyzmu jak w ostatnim odcinku. Prawie przegrana sprawa, Trevor wraca itp.