Zacząłem oglądać ponad tydzień temu z powodu zagipsowanej nogi czyli nadmiaru wolnego czasu. Jestem już pod koniec drugiego sezonu i muszę powiedzieć, że serial całkiem przyjemny. Nie da się co prawda pominąć serwowanej nam naiwności ("walka była ciężka ale na szczęście na końcu pojawia się nasz kluczowy świadek/przeciwnik zapomina się wszystkiego wyprzeć/nikt nie kontruje naszego miażdżącego ciosu/gdyby nie te wścibskie dzieciaki na pewno by mi się udało!!) ale akcja i dialogi idą o tyle gładko że bez wysiłku przymykamy na to oko. Trzeba pamiętać też, że nie jest to dramat czy thriller sensacyjny, a serial rozrywkowy. Serial całkiem OK jeśli ktoś ma nadmiar wolnego czasu :)