Mega odcinek ! Genialne zwroty akcji, swietne teksty. Louis coraz bardziej rozbawia mnie swoja mimiką, a duet z Rachel - przezabawny! Podoba mi sie ryzykowna gra Harvey'a, nadaje pikanterii serialowi. Ciekawa jestem, czy (i kiedy) wróci Donna, bo raczej nie wróżę długiej kariery jej następcy ;))
świetny, genialny, niesamowity!!!! odcinek trzyma poziom poprzedniego. I ta ostatnia scena harvey- louis ;) Wszystko super tylko... znów muszę tydzień czekać x_x
na youtube jest już promo kolejnego odcinka - zapowiada się na 100 razy lepszy niż dwa poprzednie XD XD XD
jak sobie pomyślę, że muszę czekać na niego AŻ tydzień.....
odcinek zajebisty w całej okazałości!
3mał w napięciu, i choć było wiadome, ze H. wygra, to i tak cała ta zagrywka dodała pikanterii
a Louis i Rachel, - no padłam, normalnie dream team :D
cudnie to wymyślili :)
naprawdę szacun.
no i wątek z Jessicą i tą Ellą - proszę niezłe ziółko z pani Pearson ;D
ogólnie co tu dużo mówić - serial jest po prostu AWESOME!!!!
górna półka i tyle.
dzięki za info, bo bym czekała tradycyjnie do niedzieli, a tak miła niespodzianka na zakończenie dnia :D
Następny odcinek powinien zaczynać się tak:
Harvey puka do drzwi Donny. Donna otwiera, a Harvey mówi:
- Donna wracaj do pracy. Ten serial bez ciebie nie jest już tak dobry jak był. Pogadam producentem, aby ci więcej płacił.
Ależ Rachel jest śliczna. Ja pierdzielę. Odcinek jak zwykle świetny i tyle w temacie. Ale Rachel.. a właściwie Meghan Markle no nie mogę ... :D
Odcinek średni, chyba za bardzo brakuje mi Donny... Ale przyszły zapowiada się świetny, emocje Louisa przy pytaniu Donny :)
Przecież Donna nie jest jedyną mocną postacią w tym serialu. Ciekawy jest też wątek Rachel-Louis. Ciekawi mnie czy faktycznie louis ją kręci czy raczej chce wywrzeć zazdrość na Mike'u.
Kurde wyszła mi ta wypowiedź jak z taniego brukowca.
chyba sie to szybko skonczy po ttym jak jego dyktafon trafil w rece Harveya...
co do Rachel, to myślę, że ona naprawdę zaczyna lubić Louisa, LUBIĆ ;)
ale ta akcja z dyktafonem - heh, ale skucha :P
zobaczymy co dalej ;)
btw. ja Louisa lubię :)
popieram.
chciałabym wierzyć, ze Daniel ma uczciwe intencje ale I don't think so....
odcinek super, najbardziej podobała mi się Jessica i numer jaki wykręciła ;) w ogóle strasznie lubię tę postać, a teraz chyba jeszcze bardziej :)