Bo ja to nagrywałam, ale coś mi się podziało i nagrało się do momentu gdy Laura pojechała na to pole kukurydzy, a tam facet jej powiedział, ze pole spłonęło od pioruna, ponieważ w nocy była burza. Co było dalej? Proszę o odpowiedź i z góry dziękuję ;)
Witaj ;) Nie widziałaś samej końcówki. Gdy Laura stanęła na tym spalonym polu, przypomniała sobie, gdzie zniknęła jej matka i pojechała tam. Okazało się, że to blisko tego miejsca, teren aktualnie zabezpieczony drutem, wstęp wzbroniony.. ale weszła i zobaczyła pole z identycznym znakiem. Stanęła w środku kręgu i ukazał jej się obraz jak była małą dziewczynką, było już ciemno i nie bacząc na wołanie mamy pobiegła właśnie w to miejsce, gdy nagle z nieba otoczyły ją pionowe lasery, które krążąc wokół niej zaczęły wypalać kręgi na polu pozostawiając ten znak. Potem przejście w teraźniejszość, Laura stoi w ciemnościach na tym polu, a z nieba oświetla ją okrągły snop światła i słychać silnik (chyba helikoptera)... i na tym koniec odc.2 :))) Z niecierpliwością czekam na kolejne :))