ale nam ostatnio zaserwowali! Dwuodcinkowy "GLOS". podobalo mi sie.
A placzacy Kuba Gesiarz. No no.kto by sie po nim tego spodziewal...
Masz racje.
Te dwa odcinki były chyba najlepsze ze wszystkich.
Swoją droga jeśli chodzi o Kubę-nalezy powiedzieć,że zagrał bardzo dobrze. Autentycznie i naturalnie,jak na to,że nie jest aktorem,tylko policjantem,wyszło mu to bardzo przyzwoicie.
A zagrać przerażenie i rozpacz w jednym to wcale nie taka prosta sztuka-bravo.
Pozdrawiam!