Jestem po pierwszym odcinku i zaczyna sie spoko. Nie rozumiem dlaczego tak niskie oceny, dobrze zrealizowany serial, wiem ze skopiowany mocno scenariusz i pomysl na postac zza oceanu i Hanka Moody'ego ale to jest bardzo dobry temat. Zanim pojawi krytyka ze na nic nas nie stac, my polacy nie potrafimy napisac ciekawej historii to zaznacze ze jak ameryka skopiowala od brytyjczykow the office to jakos wszyscy i tak doceniaja. Cieszcie sie teraz bo cos czuje ze za jakis czas pojawia sie wpisy typu "boze, dlaczego juz takich seriali nie krecą, to jest sztos itd."
Nie oglądałem jeszcze ale też nie rozumiem histerii, że coś skopiowana albo z czegos zaczerpinięto. I dobrze. Skopiowano Guy Richie w polskich realiach - filmy kawulskiego ? I jest ok. Niech ktoś osadzi jeszcze Scorsese w naszych realiach i inne sprawdzone schematy. Nie mam nic przeciwko. Byleby całość wypadała dobrze i sie broniła, nie była sztuczna. Przynajmniej twórcy nie udają, że tworzą coś "ą" i "ę" a wychodzi szmira.